[Nasze Zestawy AV] Mój wielofunkcyjny pokój

STELVIO

Well-known member
Bez reklam
Ja na "Mortal Engines" się zawiodłem. Pozostałe ok. Polecam "Alite" wczoraj obejrzałem.

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Mała niespodzianka...
Zapisuje się do klubu z JVC RS540 na nowym uchwycie Peerless-AV PRG-UNV ze względu na mikrometryczną regulację
:)

*** ebay image hosting

***

Jak wiecie miałem Sony vpl-vw270es, pewnie się zastanawiacie czemu zmieniłem.
Przede wszystkim jasność efektów hdr i całego obrazu, której mi brakowało na większości filmów.*** Ja testowałem projektory na trzech bardzo dobrze zrobionych filmach w hdr, ale jak obejrzałem dużo więcej filmów to się okazało, że*** obraz jest za ciemny i nie spełnia moich oczekiwań. Zrobiłem kalibracje z uwagi na nadzieje, że będzie lepiej, ale nic z tego. Ekran szary zabił całą jasność. Projektor w wysokiej lampie w trybie hdr dawał 43nity to o wiele za mało. Zmieniłem ekran szary o gain 0.8 na reference white 1.0 gain i ponowna kalibracja. Tutaj pomiar w hdr wysoka lampa pokazał 74nity. Ciągle za mało,*** ponieważ aby hdr wyglądał dobrze musi być min.100nitow. Dlatego po pół roku użytkowania sprzedałem swój projektor i przeszedłem na projektor, który bardzo dobrze znam tj.JVC RS 540 z mocniejsza lampą . Po około 100h zrobiłem kalibracje JVC i tu pomiar pokazał uwaga:
- tryb sdr 88nitów (max jasność dla sdr - niska lampa)
- tryb hdr 126 nitów (max jasność hdr - wysoka lampa).
W niskiej lampie JVC zaświecił mocniej niż Sony w wysokiej. Wkońcu udało się przekroczyć upragnione 100nitow.... :)
Sony 270 jest bardzo dobrym projektorem ale moim zdaniem do ekranów max110" chyba, że zwiększyły gain ekranu 1.3-1.6. W tedy nie powinno zabraknąć jasności.*** Bo tak powyżej 120-130" jasność jest jak dla mnie niewystarczająca aby w pełni oddać efekt hdr o czym też wspominał Maciej K. Co innego Sony 570, ten projektor ma już mocniejsza lampe niż 270 ale cena jak dla mnie jest nadal zaporowa. Dlatego właśnie zakupiłem aktualnie JVC RS 540... :) Człowiek zdobył kolejne doświadczenie i większą wiedzę w zakresie 4k HDR...:)
Ps. Na deser dostałem niesamowity kontrast natywny i czerń co w moim salonie, który na czas seansu zmienia się w dedykowane pomieszczenie osiągnął wynik ponad 33tyś:1.
Zaznaczam że obecny JVC RS540 posiada najniższy poziom czerni wśród projektorów dotąd przetestowanych przez Maćka K.
Ps.2. Jedna uwaga kontrast i jasność po kalibracji w trybie hdr zwiększył się o jakieś 20%... :)*** Jasność nie spadła a wzrosła*** jak to nie którzy myślą! że po kalibracji jest ciemniej.... :)
Kiedyś może ponownie powrócę do Sony kto wie.... :)


Na szybko kilka fotek, zdjęcia nigdy nie oddadzą rzeczywistego obrazu, kolory mogą przekłamywać itd….nie umiem robić zdjęć…;-)
Ocalony Blu ray
photo upload website
Auta Blu ray
[/url]
Pitbull Blu ray

Terminator 1 blu ray
e85 gas finder
Najdłuższa droga Billego…4k
gas station to me
Terminator 2 4k
upload a picture
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Na pewno, bo mają fajne projektory, tylko zmienisz, kiedy cena spadnie :), pytanie tylko jak to się stanie to pewnie JVC już będzie miał i tak lepszy albo bardzo porównywalny projektor w podobnej cenie, a Chcąc kupić Sony znowu będzie cena zaporowa i tak bez końca..
 

Bipo

Active member
Bez reklam
No właśnie zabawa bez końca, na chwilę obecną JVC świeci tak jak trzeba. Chcąc przejść na natywny projektor o takiej samej mocy swietlnej trzeba wyłożyć ok 30-35tys, a to już jest cena zaporowa jak dla mnie na obecną chwilę. Obecny JVC RS540 też rok temu kosztował prawie 30 tyś a cena spadła diametralnie jak weszły nowe modele... :) wiec na spokojnie pozostaje sobie czekać i cieszyć się obęcna zabawka..:)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
No właśnie zabawa bez końca, na chwilę obecną JVC świeci tak jak trzeba. Chcąc przejść na natywny projektor o takiej samej mocy swietlnej trzeba wyłożyć ok 30-35tys, a to już jest cena zaporowa jak dla mnie na obecną chwilę. Obecny JVC RS540 też rok temu kosztował prawie 30 tyś a cena spadła diametralnie jak weszły nowe modele... :) wiec na spokojnie pozostaje sobie czekać i cieszyć się obęcna zabawka..:)

A tym bardziej, że patrząc na ostatnie 2 lata to filmów coraz mniej na powtórne ogladanie.. przynajmniej jak dla mnie..
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Dokladnie to samo zauważyłem, dlatego wolę obejrzeć kilka razy dawne arcydzieło kilka razy niż powtorny bubel nowoczesny naszpikowany na maksa efektami. Który w pewnym momencie staje się nudany do tego stopnia, że niechce mi się oglądać do konca...
Dlatego ostatnio w weekendy walczymy z sąsiadem Trylogię Hobbit a później trylogia LOTR...:). Hobbit dostał nowego życia na JVC-e. Paleta kolorów jest oszałamiająca....
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja tak się zastanawiam dlaczego Hobbit nie wychodzi w 4k? Czy to jest kwestia, że jeszcze czekają aż ten format zadomowi się na dobre u ludzi, czy coś innego jest na rzeczy, że do tej pory jeszcze nie wypuścili. Niewątpliwie dla tych co maja projektory to zapewne fajnie by to wygladało na tych powiedzmy 110-120 calach..
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Mają ograniczone jakieś prawa aby wydać 4k do któregoś roku i mają wydawać tylko na blu ray. Nie wątpię że jest to film na którego czeka masa ludzi aby zobaczyć w 4k I szerokiej palecie barw. Ponieważ na zwykłym blu ray kolorystyka robi już wrażenie a co dopiero na uhd.

Dzięki Henry za ponowne odwiedziny i zapraszam ponownie jak tylko będziesz w pobliżu .. :)
 
Ostatnia edycja:

Stratoss

Member
Bez reklam
Dokladnie to samo zauważyłem, dlatego wolę obejrzeć kilka razy dawne arcydzieło kilka razy niż powtorny bubel nowoczesny naszpikowany na maksa efektami. Który w pewnym momencie staje się nudany do tego stopnia, że niechce mi się oglądać do konca...
Dlatego ostatnio w weekendy walczymy z sąsiadem Trylogię Hobbit a później trylogia LOTR...:). Hobbit dostał nowego życia na JVC-e. Paleta kolorów jest oszałamiająca....
Kilka razy, kilka razy itd.:razz:
 
Ostatnia edycja:

DrWredman

Active member
Bipo gratulacje. Jakość Twoich projekcji jak zwykle powala. Jak to dobrze, że nie możemy się zgrać w terminach i nie mam czasu Cię odwiedzić... ;)
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Bipo gratulacje. Jakość Twoich projekcji jak zwykle powala. Jak to dobrze, że nie możemy się zgrać w terminach i nie mam czasu Cię odwiedzić... ;)

Oj tam nie masz czasu...:grin:
Dziękuję za spotkanie i za słodkości, młody i tatuś wniebowziety.. :)
Po trylogii Matrixa pora na kolejne jak dla mnie wyśmienite kino..
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bipo to prawda, że jak na 4k to szału nie ma w tym filmie, jeśli chodzi o jakość obrazu i dźwięku ? Skąd Ty te filmy kupujesz ? :)
Jak oglądasz filmy w 4k wstawiaj do filmów w 4k..,a jest ku temu wątek.... jeśli to nie problem..
 

Bipo

Active member
Bez reklam
Wstawię opis dźwięku i obrazu w określonym wątku, tak jak zawsze po obejrzeniu,... :)
Teraz młody mi się rozłożył i siedzi w domu, wiec nie ma jak przetestować, obstawiam że do końca tygodnia mam seanse z głowy.. :-(

Filmy kupuje za granicą, tylko na odpowiednie okazje czekam... :)
 

DrWredman

Active member
No i stało się.
Po kilku nieudanych próbach spotkania, wreszcie wpadłem na śniadanie do Przemka ;). Można by rzec "śniadanie mistrzów", ale mistrz ... był tylko jeden. ;)
Potwierdzę tylko, że Bipo swoje hobby filmowe traktuje naprawdę poważnie. Zaciemnianie pokoju ciemnym materiałem, a właściwie niemal wszystkich jego elementów wyposażenia, łącznie z płotkiem, który chroni sprzęt przed juniorem, świadczy o głębokim "fanatyzmie". Oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu. :)
Przemek ma to szczęście, że rozmiar i kształt salonu (pokoju filmowego) jest niemal idealny pod kino domowe jak na mieszkanie w bloku. Odległości głośników od słuchaczy są idealnie dobrane. Wszystko gra i świeci chyba lepiej niż w najlepszym publicznym kinie. Bardzo podobała mi się rozpiętość sceny stereo. Głośniki frontowe z dala od ścian grają pełną swoją barwą co słychać już przy pierwszych dźwiękach. Dolby Atmos ma gdzie się wyszaleć, a dwa suby idealnie skalibrowane, robią świetną robotę w kinie. Bez dudnienia, bez łupania, bez walenia.
Na mnie, największe woow zrobiła jakość obrazu i wielkość ekranu. Do tej pory nie widziałem zbyt wielu kin domowych z projektorem z prawdziwego albo chociaż przyzwoitego zdarzenia. Przeważnie były to tanie ekrany bez borderów, zaciemnień pomieszczenia, że o kalibracji nie wspomnę. Do tej pory wydawało mi się, że oglądanie 130" z odległości 3,5 m to przesada, ale muszę zweryfikować swoje "wydaje mi się". Na dużym ekranie widać dużo więcej. Można docenić szczegóły, których pilnuje, często, spora grupa charakteryzatorów, pracujących przy filmie. Można zobaczyć co się dzieje na drugim i trzecim planie. Oglądając film nawet dwa razy ma się wrażenie, że jeszcze nie zobaczyliśmy wszystkiego. No i ta jakość, głębia kolorów, rozbłysków, po prostu majstersztyk.
Wróciwszy do domu zobaczyłem, jaka jest przepaść pomiędzy telewizorem, nawet 65", a obrazem z porządnego projektora 130". Tego w ogóle nie da się porównać, albo nawet nie wolno porównywać.
Postanowiłem jednak pogrzebać ponownie w ustawieniach obrazu swojego TV. Spędziłem przy tym ponad godzinę i wykręciłem lepsze barwy i kontrast, mając w głowie to co widziałem u Przemka. Teraz jest dużo lepiej niż było wcześniej, ale mam zamiar jeszcze pogrzebać i dopieścić, tylko brak mi na wszystko czasu, bo jednak wolę korzystać z lata i ładnej pogody. Wkrótce jesień i będzie więcej siedzenia w domu przed własnym kinem. :)
Wracając do dźwięku, odsłuchałem te same kawałki, których słuchaliśmy u Przemka na swoim sprzęcie. I tu muszę przyznać, że spotkało mnie miłe zaskoczenie. Jakość dźwięku w moim kinie jest na bardzo dobrym poziomie. To oczywiście subiektywne odczucie. Zapewne zestawiając oba kina w tym samym pomieszczeniu dałoby się wyczuć większe różnice, jednak przepaści tutaj nie zaznałem. ufff. Choć trzeba przyznać, że co dwa suby to nie jeden, ale przynajmniej nie potrzebuję rozglądać się za nowymi klockami :).
Fajnie byłoby rozszerzyć własne kino o ekran i projektor, nawet ze średniej półki, jednak mam też inne wydatki i nie mogę sobie teraz na to pozwolić. Może na jakiś dłuższy jesienny weekend pożyczę jakiś zestaw aby zobaczyć jak to jest na własnych śmieciach. Wtedy łatwiej będzie podjąć decyzję, choć obawiam się, że ona już zapadła i wcześniej czy później projektor zawita w moim salonie. :)

Bipo, dzięki jeszcze raz za zaproszenie. Teraz wiem kogo ściągnąć jak przyjdzie etap zakupowy :).
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nawet jakbyś miał tv 75-80 cali i przeszedł do drugiego pokoju, gdzie miałbyś projektor z ekranem 120-130 cali to ten tv byłby małym w stosunku do tego jak zmysły reagują na wielkość takiego ekranu w mieszkaniu. A 55-65 cali to jak dla mnie można by było porównać takie ekrany do tego jakby kazali szukać igły w stogu siana. :-D
 

Ataszek

Active member
Bez reklam
Bipo wielki szacun za to co masz i czego dokonałeś w takich warunkach - niejeden ma cały system tańszy niż Ty sam projektor :-D
Wiem jak gra Klipsch w KD ( nie miałem okazji posłuchać Heco).
Powiem tak ( to tylko moje subiektywne zdanie ) : w KD Klipsch robi świetną robotę i ciężko mu dorównać w tym przedziale cenowym i z odpowiednią elektroniką ( nie wiem znów jak sobie radzi Heco ??? )
W stereo znów dla mnie ( i nie tylko ) leży na całego - nie znaczy że nie gra - gra ale gra swoim charakterem jaki jest przypisany do Klipsch ( mocno , efektownie , górą szczególnie)
Dla mnie stereo to primo i dlatego sprzedałem cały set Klipsch i zakupiłem coś pod stereo i moje ucho :razz:
 
Do góry