Tylko w późnych godzinach nocnych jeździsz?na dłuższą jazdę zapinam tempomat na 160-170 km/h i tak sobie pomykam bez dotykania pedałów przez większość trasy.
Ewnetulnie S3, odcinkowo S8, A8... na innych drogach jest to raczej nieosiągalne
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/6.6/png/unicode/64/1f609.png)
Tylko w późnych godzinach nocnych jeździsz?na dłuższą jazdę zapinam tempomat na 160-170 km/h i tak sobie pomykam bez dotykania pedałów przez większość trasy.
Osiągalne, to jest wartość maksymalna aktywnego tempomatu, nie napisałem, że tyle jadę cały czas.Tylko w późnych godzinach nocnych jeździsz?
Ewnetulnie S3, odcinkowo S8, A8... na innych drogach jest to raczej nieosiągalne [emoji6]
Od jakiegoś czasu co najmniej pięć razy w tygodniu gdzieś w mediach ukazuje się info, jak to policja zdemaskowała oszusta, który cofnął licznik o milion km w swoim aucie.
Mój dobry kolega dokładnie 15 stycznia tego roku jadąc swoim tiguanem z 2017 roku z przebiegiem około 44 tys. km zostaje zatrzymany oraz ukarany mandatem za ciut szybką jazdę.
Dziś, czyli niespełna miesiąc po zdarzeniu zostaje zatrzymany za jazdę na dziennych światłach w deszczu. I tu zaczyna robić się ciekawie : ) Policjant po krótkiej kontroli dokumentów oświadcza, że wzywa dochodzeniówkę, a jego kara mandatem, raz za światła, dwa za oszustwo na przebiegu. Okazuje się, że w cepiku widnieje przebieg 420 000 tys.
Biorąc pod uwagę fakt, że auto ma 2,5 roku i nigdy nie było na przeglądzie rej ni jak jedno zero za dużo do cepiku wpakował Pan krawężnik podczas kontroli 15 stycznia.
Finalnie sprawa z powodu nieprzyjęcia mandatu trafia do sądu: )Ciekaw jestem,kto usunie lub z koryguję pomylony wpis i jak to długo będzie się ciogneło.
Lolo czy Ty myślisz, że ktoś takie auto kupuje dla niutonometrów czy tych sekund do setkiJego moc wynosi 900 KM, a maksymalny moment obrotowy - 1500 Nm (obniżony elektronicznie do 1200 Nm)! Napęd na cztery koła przenosi 9-stopniowy „automat”. W rezultacie duża terenówka o masie ok. 2,6 tony przyspiesza od 0 do 100 km/h niczym rasowa wyścigówka – potrzebuje do tego jedynie 3,8 s.
Dziwne, ograniczyli moment 1500 na 1200 niuta. Zadna skrzynia biegow tego nie wstrzymuje czy jak?
No i o wiele slabszy Lambo Urus ma lepsze osiagi do 100km/h nie ten meras. Brabus sie nie postaral.
Lolo czy Ty myślisz, że ktoś takie auto kupuje dla niutonometrów czy tych sekund do setkiA jakby było 3.1 s. to nagle byłoby innym autem ? A 3,8 s. to słaby wynik .. ? Ile On wykorzysta tej mocy z tego co ma..
Do tego tak jak Kolega napisał masa plus kształty to i tak, że tego typu auto ma 3,8 s. to jest bardzo dobry wynik.