Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Jaka slepa pinda.
No ale koles tez rozumem nie grzeszyl
No wkoncu przekraczamy juz zasiegi na elektrykach powyzej 1000km. Miodzio.
https://www.google.com/amp/s/e.auto...edzie-ponad-1200-km-na-jednym-ladowaniu?amp=1
Armani bierze to co poniżej.
Nie dość, że Skoda to jeszcze elektryczna
Nie dość, że Skoda to jeszcze elektryczna
bokciu
Banned
A takie Audi? https://www.youtube.com/watch?v=U6ooC1nUAEM
https://www.youtube.com/watch?v=U6ooC1nUAEMJaka slepa pinda.
No ale koles tez rozumem nie grzeszyl
No wkoncu przekraczamy juz zasiegi na elektrykach powyzej 1000km. Miodzio.
https://www.google.com/amp/s/e.auto...edzie-ponad-1200-km-na-jednym-ladowaniu?amp=1
Tylko przeczytajcie opis na yt kobieta jechała pod wpływem alkoholu...
Świata nie uratujesz. Mógł zatrąbić (co pewnie nic by nie dało), lub wyprzedzić i zatrzymać tego matoła. Pewnie. Dla mnie natomiast, dzbanem jest kierowca tej ciężarówki. Pięć razy powinien obejść auto przed wyruszeniem, taki zawód i odpowiedzialność. Wystarczy, żeby coś jechało pod tym mostem i już byłaby tragedia. Ostatnio dwóch takimi samymi się ścigało po mieście, między autami, na chama. Jednego przyhamowałem, to bokiem objechał. Zderzak na wysokości głowy, wystarczy mała kraksa i łeb ścięty. Wierzyć się nie chce, że mając takie doświadczenie i odpowiedzialność, można odstawiać takie cyrki. Ten nie lepszy, ale takich filmów jest sporo. Dożywotni zakaz.
Odrazu zakaz,
Nie dopatrzenie, nie rozlaczyl przystawki, albo zawor przepuszczal powolutku i po pol godziny sie podnioslo.. Odrazu tak hardcorowo bym tego nie traktowal Aczkolwiek wina tylko iwylacznie kierowcy. Jego maszyna, on za nia odpowiada.
Mnie wkurza, ze ta banda idiotow z telefonem miala ubaw z tego kiedy ciezarowka zaliczy dzwona.... patologia.
Ale co do Kierowcow tirow przyznam racje w wiekszosci banda tlumokow. Auta nie ich wiec w tylku wszystko maja. Wielkie G go obchodzi czy przychaczy kogos czy nie. I tak nie bedzie placil.
Nie dopatrzenie, nie rozlaczyl przystawki, albo zawor przepuszczal powolutku i po pol godziny sie podnioslo.. Odrazu tak hardcorowo bym tego nie traktowal
Aczkolwiek wina tylko iwylacznie kierowcy. Jego maszyna, on za nia odpowiada. Mnie wkurza, ze ta banda idiotow z telefonem miala ubaw z tego kiedy ciezarowka zaliczy dzwona.... patologia.
Ale co do Kierowcow tirow przyznam racje w wiekszosci banda tlumokow. Auta nie ich wiec w tylku wszystko maja. Wielkie G go obchodzi czy przychaczy kogos czy nie. I tak nie bedzie placil.
BYło kilka dni temu w mediach
Kolejny samochód na F?
Chodzi o Ferrari oczywiście?
