Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

[lolo2]

Oczywiście, przynajmniej w większości przypadków, takie auta śmigają również po trasach.. ja miałem na myśli autka miejskie w hybrydzie, gdzie ludzie większość czasu spędzają na drogach jeżdżąc po swoim zatłoczonym mieście.

Ja tam w hybrydy za mocno nie wieze. Od 2008 roku jezdze nimi i jakiejs ekologii w tym nie widze. Jak dla mnie zabawka dla bogatych. Zreszta zona tez ma corolle w hybrydzie 5.6l to pali ale podejzewam ze zwykly silnik duzo wiecej by nie spalil.
A jak wjedziesz na autostrade to cala ta hybryda staje sie minusem aniezeli plusem. Bo w niczym ci nie pomoze a dodatkowe kg trzeba napedzac.

 

[lolek126]

Ja tam w hybrydy za mocno nie wieze. Od 2008 roku jezdze nimi i jakiejs ekologii w tym nie widze. Jak dla mnie zabawka dla bogatych. Zreszta zona tez ma corolle w hybrydzie 5.6l to pali ale podejzewam ze zwykly silnik duzo wiecej by nie spalil.
A jak wjedziesz na autostrade to cala ta hybryda staje sie minusem aniezeli plusem. Bo w niczym ci nie pomoze a dodatkowe kg trzeba napedzac.

Dla mnie jak i dla tych co mają hybrydy, a których znam w większości przypadków oni śmigają praktycznie po Wawie , więc są zadowoleni i nie są jacyś mega bogacze , ale też wiadomo nie zarabiają średniej krajowej ..

A powiedz co ile czasu u Ciebie w dizelku pojawia się komunikat, ze filtr potrzebuje wypalenia i ile kilometrów musisz przejechać, aby kontrolka zginęła ?

 

[lolo2]

A powiedz co ile czasu u Ciebie w dizelku pojawia się komunikat, ze filtr potrzebuje wypalenia i ile kilometrów musisz przejechać, aby kontrolka zginęła ?

Nie wiem.
Nie wyswietla sie nic takiego.
Zeby nie bylo, mam euro 6 oraz wlewam mocznik Ad Blue raz na +/- 30 000 km. To chyba bardziej paruje niz silnik to pali.

W widlakach w pracy mamy dizle to jak sie to zapali to nie gasza widlaka az sie skonczy to wypalanie. Troche posmierdzi - - - bo zapewne cala ekologia musi sie wypalic do atmosfery

 

[lolek126]

Nie wiem.
Nie wyswietla sie nic takiego.
Zeby nie bylo, mam euro 6 oraz wlewam mocznik Ad Blue raz na +/- 30 000 km. To chyba bardziej paruje niz silnik to pali.

W widlakach w pracy mamy dizle to jak sie to zapali to nie gasza widlaka az sie skonczy to wypalanie. Troche posmierdzi - - - bo zapewne cala ekologia musi sie wypalic do atmosfery

Zapewne ilość Ad blue jaki jest "spożywany" zależy od warunków w jakich auto się porusza. Im więcej śmigasz po mieście, a mało w trasie to wtedy tym więcej ten mocznik zużywa się, aby wypalić te czynniki, które są szkodliwe.

 

[kaminskakl]

Jak człowiek coś spróbuje dobrego to potem nie chce się jeść czegoś gorszego W sobotę byłem w salonie gwiazdy i oglądałem nowe GLB i powiem, że dużo mniejsze od mojego GLC to nie jest to auto..wykombinowali duzo w nim miejsca co na pewno ucieszy nabywców. Sprzedawca mówił, że komfort jazdy jest inny niż GLC, materiały troszkę gorsze co sam również zauważyłem., ale całościowo mi auto się spodobało.. te nowe zegary w formie duże tabletu idzie się do tego przyzwyczaić, a wyglądało to na żywo całkiem spoko, podobnie jest w GLE, ale tam to już kosmos.. Choć pewne zastosowania mają takie same jak np "ambilght" U mnie cztery kolory podświetlenia i wszędzie to jest ten sam kolor, w GLB czy GLE tych rodzai kolorów jest kilkadziesiąt, można je ze sobą nawet pomieszać i różne ustawić podświetlenie dla pewnych części kabiny, tak przynajmniej zrozumiałem.

Ale i kuga nowa mnie zaskoczyła pozytywnie, bardzo ładne autko, ładniejsze z wyglądu jak ravka oczywiście dla mnie. Materiały w środku użyte porównywalne, ale w ravce jest większy wybór dodatków, lepiej ktoś nad tym pomyślał.. Ale najgorsze w Fordzie jest to, że brak jest silników benzynowych wszystko jest 1.5 trzycylindrowe i bez 4x4 jak i bez automatu.Jak chce się to mieć trzeba wybrać dizelka 190 konnego, ewentualnie ich hybrydę "na gniazdko" , ale to nie moja bajka. Za rok coś słyszałem, że ma być typowa hybryda jak jest np w ravce. Teraz jest jeszcze w 150 konnym dieslu miękka hybryda.
Ale niewątpliwie dla mnie dzisiaj jakbym kupował np Kugę byłby to diesel , kupując również Mazdę CX5 wybór byłby taki sam.. ale ta pewnie jeszcze troszkę i wyjdzie nowa...

Do Volvo się nie przymierzałeś? Z wyglądu takie Mercedesowate się wydaje

 

[lolek126]

Do Volvo się nie przymierzałeś? Z wyglądu takie Mercedesowate się wydaje

Ja na razie nie mam zamiaru wymieniać , nic się nie psuje , śmiga, oby tak dalej.. pewnie zona będzie chciała wymienić, ale jeszcze musi pośmigać... Volvo kiedyś oglądaliśmy ze znajomymi, pisałem tez tutaj o tym, XC40 też fajna zabawka i materiały odpowiedniej jakości, ale jeśli np chodzi o miejsce to w GLB jest znacznie więcej.. również więcej miejsca jest w nim niż np w BMW X1 i to mam na myśli tym nowym, który jest większy od poprzedniej wersji tego modelu. W Volvo najgorszy jest ten tablet,
ale idzie się do tego przyzwyczaić zapewne.. Ale na każde auto znajdzie się chętny, kwestia co komu się podoba. Najgorsze w takich autach jest to, że dodatki sporo kosztują, ale tak to już jest.. życie..

Ale powiem Ci, ze Kuga fajna zabawka nie licząc słabych silników benzynowych i konfiguracji nieprzemyślanej. Niedługo pewnie CX5 wyjdzie nowy jak i Tiguan, a Seat też coś pewnie pokaże ze swoich suvów.. jest w czym wybierać jak ktoś lubi takie auta.. I oni mają już normalne benzyniaki (nie licząc mazdy), a nie jakieś 1.5 l. trzy zaworowe.. choć i takowe też posiadają, ale ludzie mają wybór.

 

[rabit]

Lolek, nie trzy zaworowe tylko cylindrowe... Każdemu się może zdarzyć
A widziałeś ten patent w Kuga, żeby nie obijać rantu drzwi?

 

[kaminskakl]

Lolek, nie trzy zaworowe tylko cylindrowe... Każdemu się może zdarzyć
A widziałeś ten patent w Kuga, żeby nie obijać rantu drzwi?

Mój brat ma to w STku. Fajna sprawa dla niedbalskich. Dla mnie zbędna

 

[lolek126]

Lolek, nie trzy zaworowe tylko cylindrowe... Każdemu się może zdarzyć
A widziałeś ten patent w Kuga, żeby nie obijać rantu drzwi?

Zgadza się dzięki...

Tak widziałem, świetny patent i naprawdę kuga nowa jest fajna (ten gadżet jest dostępny w jakimś pakiecie), tylko te silniki benzynowe do bani i odpowiedniej konfiguracji brakuje przy poszczególnych wersjach tego auta. Totalnie ktoś w Fordzie nie myśli, bo na Świecie jest to możliwe przy tym modelu, a u nas jak zwykle po dupie Polak musi dostać. Pomimo, ze dla nas te ceny za auto jakie trzeba zapłacić są innymi niż dla potencjalnego np Amerykanina. Ale całościowo kuga spoko autko , wiadomo nie jest to Mesik, BMW, Audi, czy Volvo, ale też inne ceny są tych aut. Tak naprawdę tam gdzie kuga niemalże się kończy na wypasie to tamte auta się zaczynają... a zawsze można kupić dizelka A i podobno wersja ST line jest mniej komfortowa, bo ma zawieszenie sportowe, ale to trzeba by było samemu się przejechać.

 

[werf]

Dla mnie jak i dla tych co mają hybrydy, a których znam w większości przypadków oni śmigają praktycznie po Wawie , więc są zadowoleni i nie są jacyś mega bogacze , ale też wiadomo nie zarabiają średniej krajowej ..

A powiedz co ile czasu u Ciebie w dizelku pojawia się komunikat, ze filtr potrzebuje wypalenia i ile kilometrów musisz przejechać, aby kontrolka zginęła ?

Loluś Niemiecka technika i sam filtr jest na tyle doskonały i drogi w budowie że znakomicie działa wypalanie pasywne,problem kontrolek jest marginalny i praktyczne nie zauważalny dla użytkownika przez 150-250 tyś .Wypalanie programowe ma mniej więcej 800-1200 km i często temat załatwia się w ruchu miejskim.

Nie wiem.
Nie wyswietla sie nic takiego.
Zeby nie bylo, mam euro 6 oraz wlewam mocznik Ad Blue raz na +/- 30 000 km. To chyba bardziej paruje niz silnik to pali.

W widlakach w pracy mamy dizle to jak sie to zapali to nie gasza widlaka az sie skonczy to wypalanie. Troche posmierdzi - - - bo zapewne cala ekologia musi sie wypalic do atmosfery

Hydroliza : ) i za silnikiem jak by było przed był by jeden zbiornik mocznika na jeden silnik

Zapewne ilość Ad blue jaki jest "spożywany" zależy od warunków w jakich auto się porusza. Im więcej śmigasz po mieście, a mało w trasie to wtedy tym więcej ten mocznik zużywa się, aby wypalić te czynniki, które są szkodliwe.

Trochę odwrotnie.

 

[lolo2]

Loluś Niemiecka technika i sam filtr jest na tyle doskonały i drogi w budowie że znakomicie działa wypalanie pasywne,problem kontrolek jest marginalny i praktyczne nie zauważalny dla użytkownika przez 150-250 tyś .Wypalanie programowe ma mniej więcej 800-1200 km i często temat załatwia się w ruchu miejskim.


Hydroliza : ) i za silnikiem jak by było przed był by jeden zbiornik mocznika na jeden silnik


Trochę odwrotnie.

Tylko, w busie renault czy ciezarowce to jeszcze jako tako tankuja tego ad blue. A u mnie wogole. Raz w roku cos tam doleje. Wiec praktycznie nic tego nie uzywa.

 

[werf]

To się ciesz i nie daj się namówić na optymalizacje softu w celach eco. Trzylitrówki potrafią łykać ponad litr na tyś km.

 

[g_felek]

Tylko, w busie renault czy ciezarowce to jeszcze jako tako tankuja tego ad blue. A u mnie wogole. Raz w roku cos tam doleje. Wiec praktycznie nic tego nie uzywa.

Mamy pojazdy z grupy wieś wagena 2.0 tdi z adblue. Jak zapier... Na trasie to praktycznie adblu spala jak rope. Na trasie północ południe 550 km ubywa zasięgu adblue o 1500 km.. ale to jazda z prędkościami od 160 - 230

 

[lolo2]

To się ciesz i nie daj się namówić na optymalizacje softu w celach eco. Trzylitrówki potrafią łykać ponad litr na tyś km.

Dlatego do salonu nie daje bo mi wgraja softa.

Sama zmiane oleju i filtry to mi znajomy zrobi.

 

[werf]

Nic ci nikt nie wgra bez twojej zgody : ) to nie mercedes.

 

[lolo2]

Nic ci nikt nie wgra bez twojej zgody : ) to nie mercedes.

Jaaasne.
Jakos nie ufam,

Zreszta jak skroili mnie za wymiane oleju, filtra i plynu hamulcowego okolo 4000zl to dalem na luz. W dodatku uswiadomili mi ze nie mam gwarancji, a w salonie niemieckim mi mowili ze rok gwarancji mam.

Aczkolwiek bardziej daje wiare niemcowi.

 

[werf]

No tak,a stara prawda mówi. Naucz Niemca oszukiwać to umiaru nie ma.
Może to była jakiegoś typu polisa działająca na ich rynku ?

 

[kaminskakl]

Jaaasne.

Jakos nie ufam,



Zreszta jak skroili mnie za wymiane oleju, filtra i plynu hamulcowego okolo 4000zl to dalem na luz. W dodatku uswiadomili mi ze nie mam gwarancji, a w salonie niemieckim mi mowili ze rok gwarancji mam.



Aczkolwiek bardziej daje wiare niemcowi.

To mnie zawsze śmieszy Niedaleko mnie są 4 salony VAG obok siebie + jeden duży serwis. Oddajesz VW, Seata, Skodę czy Audi to i tak jest serwisowana w tym samym pomieszczeniu, zapewne przez tych samych mechaników. Jednak koszt wymiany oleju różni się bardzo mocno w zależności od marki Olej pewnie ten sam z tą samą normą w większości przypadków. Koszt samych filtrów podobny. Tylko robocizna wiele droższa w Audi czy nawet VW od takiego Seata czy Skody. Sam sobie podarowałem i podobnie jak Ty robię przeglądy poza pakietem serwisowym u kolegi. Wiem przynajmniej, że mam dobrze robotę zrobioną, a płacę sporo mniej.

 

[werf]

Audi musi mieć niezależny serwis i salon,VW zresztą też.Pamiętacie jak z osiem lat temu były czystki i połowa dealerów vag została z samym vw ?

 

[kaminskakl]

Może mają podzielony ścianami w środku? ;D