Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Dodzwonilem sie do "klubu" quadowego no i jedyne co mowia to potwierdzaja ze Can Am i dluugo dluugo nic

Jak mieli Raptory czy Grizzly to wszyscy sie tego pozbyli i pokupowali Can Amy. Niby ostro ujezdzaja sahare na tym sprzecie i sie sprawdza.

Tylko cena CanAma troche nie osiaganlna dla mnie. Trzeba pomyslec.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Raptor 1000cc zły?
Jak dla mnie piękna maszyna i już od dawna jest na liście marzeń.

Niby, yamaha slabo wykonana, szczegolnie zawieszenie. nie ma jakichs Flexow czy cos. Wiekszosci i tak nie zapamietalem o czym mowili.

A jak kupowac w podobnej cenie to CanAm i tez wlasnie 1000cm pojemnosci.
Po swietach moze podjade do tego klubu, mowili ze smialo moge bryknac sie raptorem i canamem. (oni nie maja salonu sprzedazy, informacje uzyskalem po znajomosci).

Tylko kurna prawie 60k za quada lekkie przegiecie Jestem przygotowany na maks 30k.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Eee tam, ja bym brał baze i modyfikował. Zawieszenie robisz na FOX'ie.
Ja tak zrobiłem z rowerem, oryginalna została tylko rama.
Wszystko poszło nowe, od kół, opon, przerzutek, kierownicy, hebli, widelca, dampera, no nic nie ma co było.
Takiego Quada robi się podobnie.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Ty moze lubisz zajmowac sie takimi przerobkami i pierdolkami.

Ja jestem typem czlowieka ktory kupuje i ma dzialac. Nie chce mi sie bawic w jakies przerobki czy szukanie i ineresowanie sie: co polepszyc, co dokupic itp. Jak nie dziala to sie wk..wiam i koniec.

Kino domowe mi sie znudzilo czas poszukac nowego hobby. Moze wlasnie quady i strzelnictwo. Mialem miec egzamin na pozwolenie na bron w lutym ale wyszlo jak wyszlo przez ta zaraze....

I jeszcze cholerny zabieg na oko mi sie szykuje, zas
2 tygodnie w domu i miesiac kwarantanny :) :) :) (mam nadziejie ze kwarantanny sie nie sumuja).
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Zgadza się, lubię. Cieszy mnie fakt, że można zrobić uprgrejd i mieć top of the top na najlepszych firmowych częściach, lub dopasowanych stricte do siebie.

To tak jak z PC, można kupić gotowca i można samemu złożyć.
Zostaje Ci zatem wyłożenie floty za gotowca.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Fury też tuningujesz? Mam dwóch znajomych co robią to zawodowo. Jeden miał firmową RS3 porobioną na 650KM. Do tego hamulce ceramiczne za kilkadziesiąt k zł. To już pokazówka, ale standardowe strojenia, wymiana hamulców na większe to standard. Sam u siebie zmieniłem zaciski, a za tym tarcze na większe. Niebo a ziemia. Kusi mnie teraz na zawieszenie KW, ale to już grubsza sprawa.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Za dużo na rs3 nawet po zakuciu wybucha.
Nikt nie mówi tu o Daily.
Te co robił narazie nie wybuchły, a mają po 700KM+ ;)
Swoją wiedzę o wybuchami czerpiesz skąd? :)

1594afa75ebb01f42d25a0f51188e443.jpg
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ty moze lubisz zajmowac sie takimi przerobkami i pierdolkami.

Ja jestem typem czlowieka ktory kupuje i ma dzialac. Nie chce mi sie bawic w jakies przerobki czy szukanie i ineresowanie sie: co polepszyc, co dokupic itp. Jak nie dziala to sie wk..wiam i koniec.

Kino domowe mi sie znudzilo czas poszukac nowego hobby. Moze wlasnie quady i strzelnictwo. Mialem miec egzamin na pozwolenie na bron w lutym ale wyszlo jak wyszlo przez ta zaraze....

I jeszcze cholerny zabieg na oko mi sie szykuje, zas
2 tygodnie w domu i miesiac kwarantanny :) :) :) (mam nadziejie ze kwarantanny sie nie sumuja).

Bo warto mieć kilka hobby :)KD wielu osobom po pewnym czasie się nudzi u mnie również jest zupełnie inne podejście do oglądania filmów, niż np 8 -10 lat temu...Strzelectwo polecam ze swojej strony, naprawdę "zabawa" przednia i nie jest to mega wydatek, a sprawia przyjemność, zresztą kiedyś o tym pisałem.. Tylko przy tym hobby trzeba zawsze pamiętać o tym co się trzyma w ręku i co się może stać jak na chwilę o tym zapomnimy. Ale wiadomo to nie jedyne tego typu hobby. Quady już droższa zabawa, ja bardziej w żeglarstwo poszedłem, ale myslę, że i to też by mi się spodobało, ale wszystkiego mieć nie można . :) Niestety. A zbliża się lato i siedzieć w domu oglądać filmy przy 30 stopniach ciepła to naprawdę jest wiele ciekawszych zajęć , jak dla mnie oczywiście.
 
Ostatnia edycja:

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Quad super sprawa, ale pod warunkiem, że masz ekipę. Samotne wyjazdy szybko się znudzą.
Co do strzelectwa, to kupiłem sobie wiatrówkę parę lat temu WEIHRAUCH HW 50s. Przez pierwsze dwa lata trochę postrzelałem. Potem głównie na jakichś grillach strzelaliśmy do kapsli. Świetna sprawa. Teraz mam inne warunki i nie mogę strzelać w ogrodzie, przez co wiatrówka leży od dwóch lat nieużywana. Muszę ją sprzedać :D
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Bo warto mieć kilka hobby :)KD wielu osobom po pewnym czasie się nudzi u mnie również jest zupełnie inne podejście do oglądania filmów, niż np 8 -10 lat temu...Strzelectwo polecam ze swojej strony, naprawdę "zabawa" przednia i nie jest to mega wydatek, a sprawia przyjemność, zresztą kiedyś o tym pisałem.. Tylko przy tym hobby trzeba zawsze pamiętać o tym co się trzyma w ręku i co się może stać jak na chwilę o tym zapomnimy. Ale wiadomo to nie jedyne tego typu hobby. Quady już droższa zabawa, ja bardziej w żeglarstwo poszedłem, ale myslę, że i to też by mi się spodobało, ale wszystkiego mieć nie można . :) Niestety. A zbliża się lato i siedzieć w domu oglądać filmy przy 30 stopniach ciepła to naprawdę jest wiele ciekawszych zajęć , jak dla mnie oczywiście.

No strzelanie spodobalo mi sie, zas nowi ludzi, nowe otoczenie, czesto gril kielbacha na strzelnicy. Nawet nie wiedzialem ze tyle ludzi jest az tak uzbrojonych :)

Sie zdziwilem ile kosztuje uzywany pistolet. Kurna za 300zl mozna kupic masakra. Oczywiscie sa tez tacy co placa po 30k za lunete do swojej snajperki.

Wiatrowke mialem (ojciec zlamal w zeszlym roku) teraz kupilem gazowy rewolwer ale gowno nieziemskie. Nie mo to jak kalach. Mozesz trzymac snajperki czy inne karabiny za dziesiatki tysi ale dostaniesz do reki takiego kalacha poczujesz smrod tego prochu to jest to. Tylko ten pieprzony wirus mi strzelnice zamknal.

Wyrobienie pozwolenia tez nie jest jakos trudne i drogie jakies 1500zl Oczywiscie na strzelnicy nie trzeba miec broni aby postrzelac. Ale jak juz chcesz miec wlasna bron to by sie przydalo.


A co do Quadow, szkoda mi troche tego audika na pola. Teraz obmiary musze robic itp. Na piechote to troche chodzenia, audikiem po swierzym polu sie zakopie, a ciagnik za ciezki i wiecej szkody narobi nak pojade po zasianym. Quad bylby w sam raz :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
No strzelanie spodobalo mi sie, zas nowi ludzi, nowe otoczenie, czesto gril kielbacha na strzelnicy. Nawet nie wiedzialem ze tyle ludzi jest az tak uzbrojonych :)

Sie zdziwilem ile kosztuje uzywany pistolet. Kurna za 300zl mozna kupic masakra. Oczywiscie sa tez tacy co placa po 30k za lunete do swojej snajperki.

Wiatrowke mialem (ojciec zlamal w zeszlym roku) teraz kupilem gazowy rewolwer ale gowno nieziemskie. Nie mo to jak kalach. Mozesz trzymac snajperki czy inne karabiny za dziesiatki tysi ale dostaniesz do reki takiego kalacha poczujesz smrod tego prochu to jest to. Tylko ten pieprzony wirus mi strzelnice zamknal.

Wyrobienie pozwolenia tez nie jest jakos trudne i drogie jakies 1500zl Oczywiscie na strzelnicy nie trzeba miec broni aby postrzelac. Ale jak juz chcesz miec wlasna bron to by sie przydalo.


A co do Quadow, szkoda mi troche tego audika na pola. Teraz obmiary musze robic itp. Na piechote to troche chodzenia, audikiem po swierzym polu sie zakopie, a ciagnik za ciezki i wiecej szkody narobi nak pojade po zasianym. Quad bylby w sam raz :)

Strzelectwo, przynajmniej z mojego otoczenia to bardziej traktujemy jako sport i rywalizację wśród kolegów :) Mi się podoba i masz troszkę adrenaliny trzymając pistolet w ręku. szkoda, że u nas nie ma takich warunków pod tym względem jak jest w USA, mam na myśli strzelnice.. choć i u nas nie ma co narzekać.. ja się dobrze bawie i miło spędzam czas..
 

werf

Active member
Bez reklam
Nikt nie mówi tu o Daily.
Te co robił narazie nie wybuchły, a mają po 700KM+ ;)
Swoją wiedzę o wybuchami czerpiesz skąd? :) QUOTE/]

Z własnej nauki i doświadczeń. DAZA około 605 i 670nm seryjny tłok 17tyś i brak ciśnienia,DNWA po MTM pakiet 4 plus zakuta zgon po 30 tyś.Widziałem też kilka starszych zabitych z 8P czyli CEPA.
Zrobić można i 800km kwestia tylko czy do końca toru dojedzie.Dochodzą jeszcze problemy z napędem.
 

kaminskakl

Active member
Bez reklam
Pewnie tak, tylko co z tego? Każdy kto robi taką moc w tym samochodzie jest tego świadom i jest gotowy na koszty z tym związane ;)

Wracając do tematu to ktoś modził coś u siebie? U mnie poza większym heblem z przodu i tyłu, wpada strojenie, ale to dopiero w przyszłym roku jak się gwarancją skończy. Będę robił zarówno motor jak soft skrzyni. Podobno samochód nie do poznania po takich zabiegach :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry