Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

[lolek126]

Na razie są w Audi, ale też np będzie miała coś takiego Kuga z tego roku, która niedługo będzie miała premierę w RP.
Delikatnie może być, ale na pewno lepiej na spalaniu wychodzi benzyna w hybrydzie. Diesle same z siebie odpowiednio mniej palą, więc i oszczędności z tego będą małe.

 

[werf]

A czy ktoś z was jeździł już hybrydą w dieslu ? Jakieś wrażenia ?

Ja jeździłem : ) wrażenia,hm nuda rs to to nie jest.

 

[lolek126]

Ja jeździłem : ) wrażenia,hm nuda rs to to nie jest.

Dzięki, a silnik jakiej mocy był ?

To może takie rozwiązanie komuś podpasuje ?

 

[lolo2]

Ja jeździłem : ) wrażenia,hm nuda rs to to nie jest.

Nowa Audi s6 jezdziles?

Nadaje sie to do czegos?
Znajomy musi juz wymienic a8 i kurna nie ma zbytnio na co.

 

[lolek126]

Nowa Audi s6 jezdziles?

Nadaje sie to do czegos?
Znajomy musi juz wymienic a8 i kurna nie ma zbytnio na co.

Lolo dzisiaj trabanta w Stolicy widziałem, jak nie ma na co to moze taki trabancik mu się spodoba i ten wydech, a właściwie to co słychać, żaden RS nie podejdzie..

Podoba mi się jak ludzie mający tego typu auta twierdzą, że nie ma na co wymienić.. do tego pewnie jeszcze autko na firmę i faktycznie ból głowy..ewentualnie jest jeszcze do przebicia wspomniany wyżej pociąg .. Warszawa tramwaje od Hyundaia kupuje fajnie wyglądają i są ciche

 

[lolo2]

Lolek jak ktos przyzwyczajony do dizla z duzym silnikiem to naprawde teraz ciezko.

Benzyna wyje, nie ma tego "startu" i jak dla mnie gorsza kultura jazdy. W dodatku spalania rzedu 20l/100km. Powiesz ze ludzie majacy takie auta sie z tym nie licza - - - jestes w bledzie. Wnerwia czlowieka stawanie na CPN co 300km. Zreszta przy 180 000km roznica w paliwie moze siegnac nawet 90 000zl a praktycznie tyle wynosi taka strata na takiej a8 po 2 - 3 latach wiec baaaardzo duzo.

Dizelek to jednak cisza, male obroty i fajny moment.

Bylem oblatywac maybachy ale to nie jest to. BMW z 4 turbinami to tez nie jest to, nowy lexus ls500 najwiekszy kicz na kolach - - - uwielbialem lexusy ale to jest najwieksze rozczarowanie. Panamera jeszcze nie jezdzilem - - - moze tam byloby cos ok.

A tak ogolnie to nic poza Tesla nie przykuwa uwagi dzisiaj. Tylko znowu tesla i jej zasieg 150km....

 

[werf]

Dzięki, a silnik jakiej mocy był ?

Lolek to nie jest do końca hybryda,tu chodzi o coś zupełnie innego .Generator 48V,uruchamianie,ładowanie,wspomaganie spalinówki+wydajna instalacja elektryczna która jest w stanie długo stać w trybie start/stop i szybko zasilić np sprężarkę na cienkich kablach.

Nowa Audi s6 jezdziles?

Nadaje sie to do czegos?
Znajomy musi juz wymienic a8 i kurna nie ma zbytnio na co.

Niestety.
Lolo Porsche to dobry kierunek,ale tanio nie będzie i niestety bez dizla .
A jak V8D to suvy tylko zostają.

 

[bielikk]

Dla tych co nie mogą się zdecydować i cały czas "kręcą nosem", proponuję Vieś Wagon II 1.8 GTI G60 160KM - samochód "kultowy" no i "blachary" niesamowicie kleją się do kierowców tych "bolidów'.

 

[lolek126]

Werf dzięki to faktycznie to nie ma nic wspólnego z hybrydą.
Lolo wiesz co jest lekarstwem. dla takich ludzi? Kupienie auta za swoje prywatne pienieniądze, następnie opłacenie samemu Oc i Ac, następnie za swoje prywatne pieniążki tankować paliwo, a na koniec pojechać na przegląd do Aso i oczywiście zapłacić za niego z własnych pieniędzy. Uwierz na słowo, że wtedy taka osoba będzie miała mnóstwo aut do wyboru. znam kilku co wyleczyło się z takich problemów, kiedy stracili pracę, a tym samym służbowe auto i jak wtedy widziwiali, a jak teraz podchodzą do tego aspektu, kiedy za wszystko trzeba samemu zapłacić.

 

[lolo2]

Werf dzięki to faktycznie to nie ma nic wspólnego z hybrydą.
Lolo wiesz co jest lekarstwem. dla takich ludzi? Kupienie auta za swoje prywatne pienieniądze, następnie opłacenie samemu Oc i Ac, następnie za swoje prywatne pieniążki tankować paliwo, a na koniec pojechać na przegląd do Aso i oczywiście zapłacić za niego z własnych pieniędzy. Uwierz na słowo, że wtedy taka osoba będzie miała mnóstwo aut do wyboru. znam kilku co wyleczyło się z takich problemów, kiedy stracili pracę, a tym samym służbowe auto i jak wtedy widziwiali, a jak teraz podchodzą do tego aspektu, kiedy za wszystko trzeba samemu zapłacić.

Kupilem auto za swoje pieniadze zonie na swieta. Corolle a hybrydzie. Splukalem sie nieziemsko praktycznie polowa wszystkich oszczednosci. I wiesz co nie pomoglo. I szczerze zaluje.

A co do utraty pracy, w ciagu 2 lat twoja przepowiednia mozliwe ze sie zisci. Firma w ktorej pracuje wystawiona jest na sell, slabo to idzie wiec w tym momecie jest cashowana. (wymiany a8 na inne raczej sie nie doczekam) xD

Wiesz co wtedy bedzie? Bede najnudniejszym czlowiekiem na ziemi xD Od dwoch lat juz sie nie rozwijam, nie doksztalcam wiec wysoce prawdopodobne ze pojde do nudnej roboty na 8h, zarobie 3000zl i bede wegetowal do emerytury. Z lenistwa.


Wiec spoko lolek. Kazdy ma w zyciu swoje 5 minut
Ja np jutro wymieniam audika na Tesle na weekend. Trzeba kozystac z ostatnich 5 minut.


A co do dizli z duzym silnikiem.... nastaly smutne czasy motoryzacji...

 

[lolek126]

Tę najnowszą corolle kupileś, czy tę wcześniejszą?
A propo pracy to nikomu nie życzę utraty, więc trzeba Kolego wierzyć, że będzie dobrze i będziesz mógł dalej pomarudzić na auta trzeba być optymistą, tylko zdrowie niestey jest uzależnione odgórnie, a reszta w dużej mierze zależy od nas. Pamiętaj o tym, tylko trzeba wierzyć w siebie i troszkę mieć szczęście. A na razie korzystaj ile wlezie...

 

[STELVIO]

@lolo2 Ty pesymista jesteś? Życie jest ok. Optymistycznie trzeba patrzeć. Chyba ciężko nie miałeś? Masz żonę, rodzinę zdrowe dzieci. I sam jest zdolniacha. Więc nie narzekaj. Podejrzewam że twoje 5min szybko nie minie.[emoji846]

 

[lolo2]

Tak, ta najnowsza.

Badz co badz chociaz jedno auto prywatnie mam. Mysle ze 8 lat spokoju cokolwiek by sie nie dzialo. Chcialem cos taniego, dacia Duster nie miala automata bodajze, wiec wybor padl na corolle. Trosze moze zaluje bo dobre ceny ma Renault Koleos i zdecydowanie wieksze auto. No ale jest jak jest.

 

[armanig]

A co do utraty pracy, w ciagu 2 lat twoja przepowiednia mozliwe ze sie zisci. Firma w ktorej pracuje wystawiona jest na sell, slabo to idzie wiec w tym momecie jest cashowana. (wymiany a8 na inne raczej sie nie doczekam) xD

Wiesz co wtedy bedzie? Bede najnudniejszym czlowiekiem na ziemi xD Od dwoch lat juz sie nie rozwijam, nie doksztalcam wiec wysoce prawdopodobne ze pojde do nudnej roboty na 8h, zarobie 3000zl i bede wegetowal do emerytury. Z lenistwa.

Wiec spoko lolek. Kazdy ma w zyciu swoje 5 minut
Ja np jutro wymieniam audika na Tesle na weekend. Trzeba kozystac z ostatnich 5 minut.

Rozpierdziela mnie Twój optymizm i szczerość
Mam nadzieję, że żartujesz.

 

[kaminskakl]

Mnóstwo ludzi tak żyje i jest im dobrze 8h pracy max, po pracy 2-3 piwerka i tak czas leci

 

[armanig]

Dokładnie, ale nie jeżdzą A8 i nie żyją na takim poziomie jak obecnie Lolo
Ja bym tam szykował plan B, bo wszystko może się zmienić i będzie jak piszesz, 2-3 piwka i lajcik, tyle, że pod domem będzie już stał 10 letni, tani w utrzymaniu Ford Focus, a nie wypasione A8 o którym większość może pomarzyć ; )

 

[lolo2]

Mnóstwo ludzi tak żyje i jest im dobrze 8h pracy max, po pracy 2-3 piwerka i tak czas leci

No wlasnie w takie kolo ja popadam i nie wiem jak sie wyrwac. hehe... Tylko zamiast piwka durna gierka na kompie i netflix.
Dobra koniec uzalania sie xD

 

[kaminskakl]

Prędzej bilet miesięczny na autobus niż Focus. Po co mnie to ałto jak busem też zajadem.

Edit:
Dla mnie takie koło byłoby ok, tylko musiałbym mieć 5cio cyfrowy pasywny dochód

 

[lolek126]

Tak, ta najnowsza.

Badz co badz chociaz jedno auto prywatnie mam. Mysle ze 8 lat spokoju cokolwiek by sie nie dzialo. Chcialem cos taniego, dacia Duster nie miala automata bodajze, wiec wybor padl na corolle. Trosze moze zaluje bo dobre ceny ma Renault Koleos i zdecydowanie wieksze auto. No ale jest jak jest.

To co Ty marudzisz fajne autko żonka ma, aby tylko serwować i wlewać paliwo. MI się podoba nowa corolla u mnie w Rodzinie kupili, przyjemne autko. Kolega z poprzedniej firmy też kupił i bardzo jest zadowolony, a wcześniej jeździł Oktawią.
A propo jeszcze marudzenia na auta, mój znajomy jest dyrektorem oddziały pewnego banku i tam , na tych stanowiskach właśnie podostawali, niektórzy nowe corolle , tylko w zależności od tego jak duży jest oddział to w odpowiednim wyposażeniu, akurat on ma wypasioną i jest szczęśliwy, bo tylko tankuje i nic go nie interesuje, a wykształcenie Jego budzi podziw, nie będę pisał, ale uwierz mi na słowo, włączenie ze studiami i kursami w UK. Więc Ci co jeżdżą furami i narzekają jaki to kiepski wybór mają to mówię Ci Kolego jest na to jedno lekarstwo i choroba jest wyleczona z miejsca. Grzechem jest narzekać na coś takiego. I głowa do góry, wszystko będzie dobrze.

Mnóstwo ludzi tak żyje i jest im dobrze 8h pracy max, po pracy 2-3 piwerka i tak czas leci

Tak jak napisałeś w tym kraju około 40% ludzi zarabia w granicach 2 tyś netto... i 3 tyś netto dla tych ludzi to byłby cud, a jednak mają tę dwójkę i muszą umieć z niej przeżyć.

 

[lolo2]

Autko strasznie male, kombi myslalem ze bedzie dosyc pojemne. Niestety zona nakupowala 2 foteliki dla dzieci "bezpieczne" - - - bardzo duze, masywne i ciezkie. Ja ponad 190cm jak wsiade to z tylu dzieciaki nie maja miejsc na nogi.
Cale szczescie nie jezdze tym samochodem wiec ujdzie w praniu.



Co do zarobkow, prawda. Z 40% ludzi zyje za 2000zl. Za tyle ja osobiscie nie chcialbym zyc, no chyba ze zona poszlaby do roboty i drugie tyle przyniosla. Wtedy ok. Da sie na cos oszczedzic wtedy.

Jedno szczescie ze mieszkam na wsi, w regionie ktory jest bardzo mocno uprzemyslowiony. Jest tu najwiekszy producent okien PCW wiec jak tylko skonczysz 18lat bez wyksztalcenia mozesz isc pracowac na linie i te 3000zl na reke dostaniesz. Przyjmuja wszystkich. Mysle ze to bardzo bezpieczny i przyjemny rejon, oraz tani w utrzymaniu

Wystarczy pojechac 35km dalej i juz przemyslu brak, a cale wioski i miasteczka siedza za granica.