Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja też oglądałem i w necie kilka porównań i w tv i rożnie to wypadało nie zawsze quatro było naj.. ale jakby patrzeć tak ogólnie to wygrywało w konkurencji pod górę ... w kilku innych zarówno napęd od BMW jak i od Merca dawały sobie na spokojnie radę.. zresztą wystarczy popatrzeć co potrafi zrobić zwykły suv od merca GLC tylko z kierowcą Mercedesa - kiedyś wrzucałem linki .. oglądałem też podobne rzeczy na torach właśnie specjalnie zrobionych pod suvy z BMW i też fajnie dawały sobie radę ..

A dla mnie osobiście bez względu jaki to jest napęd 4x4 czy to będzie od Merca, BMW , Forda to w stosunku do napędu na jedną oś to jest mega różnica.. ja już z Kuga różne testy robiliśmy i na śniegu jak i w zakrętach na pewnym torze że tak się wyrażę i mega jest różnica.. i to była "zwykła" Kuga .. A już nie zapomnę jak zimą jechałem do Legionowa i jak napadał zdrowo śnieg wszyscy jechali 30-40 km na godzinę ja jechałem ponad 70 km lewym pasem jak dzisiaj pamiętam i zero stresu.. samochód sobie radził fantastycznie - to daje 4x4 ... a gdybym jechał wtedy Mercedesem czy BMW byłoby jeszcze bezpieczniej bo mają lepiej dopracowane 4x4..
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
.. ja już z Kuga różne testy robiliśmy i na śniegu jak i w zakrętach na pewnym torze że tak się wyrażę i mega jest różnica.. i to była "zwykła" Kuga .. A już nie zapomnę jak zimą jechałem do Legionowa i jak napadał zdrowo śnieg wszyscy jechali 30-40 km na godzinę ja jechałem ponad 70 km lewym pasem jak dzisiaj pamiętam i zero stresu..

Sam sobie odpowiedziales.
I to jest wlasnie roznica pomiedzy tylnio napedowcem a autkiem 4x4. Siadasz w 4x4 zima z dobrymi oponami i masz nalane na to jaka pogoda bedzie. Nie bedziesz tym zawali droga.

Teraz kupujac auto wogole nie patrze na auta z jednym napedem bo wedlog mnie to nie ma sensu. Roznica w bezpieczenstwie i wygodzie zbyt duza.


Ps. Jest jeden wyjatek. Tak jak kolega niedawno zrobil. Dla siebie ma auto bezpieczne robi duzo km, a dla zony kupil mustanga czerwonego do jazdy po miescie. (Cieszy sie jak dzieciak bo na weekendy ma czym poswirowac). Mowi ze tyle zimy co mamy, to najwyzej jak bedzie slisko to jej da swoje auto :)

I mysle ze to tez zdrowe podejscie.

Wiec Lolek jak masz kupic tylnionapedowca zonce a malo jezdzi, na dluzsze rodzinne trasy macie suva to bym sie niczym nie przejmowal.


Ps.2
Za tydzien lub dwa chyba bede odbieral swoje autko :)
 

krzysztofradio

Well-known member
Bez reklam
Widział już ktoś na mieście złotego Avendatora w cabrio?
Widziałem wczoraj dwa razy, ale nie na tyle blisko aby ocenić czy replika.
Tak czy inaczej kosmos, absolutne dzieło sztuki.
Śmiem twierdzić, że mógł być to oryginał, wnioskuje po odgłosie (poezja), lub ktoś się dobrze przyłożył do wygaru.
Miałem dobrą okazje do zrobienia zdjęcia, ale nie będę przecież centralnie przed twarzą machał gościowi telefonem ; )
Gdyby komuś się udało ustrzelić, niech wrzuci foty. Blachy chyba amerykańskie, ale głowy nie dam.
Być może to jest ten który miał stłuczkę w Warszawie o ile ma hard topa.
https://www.youtube.com/watch?v=UZj6T5f9Quo
Z dużym prawdopodobieństwem, że to złoto to okleina ;), np. tu:
http://www.zmianakoloruauta.pl/zmiana-koloru-samochodu-galeria.html
http://www.oklejanie.info/gallery/oklejanie-samochodu-folia-zlota/
 
Ostatnia edycja:

sul76

New member
Mam pytanko czy ktoś posiada nową BMW 3kę , ewentualnie taką powiedzmy ze 3-5 letnią - chodzi mi generalnie o nowsze auta tego modelu ? O co chodzi czy napęd na tylną oś może być problemem zimą dla kobiety, która jeździłaby takim autem jakby zima pokazała swoje uroki itp anomalie pogodowe...? Tylko mam na myśli ludzi którzy faktycznie jeździli takim autem, a nie teoretyków, że elektronika wszystko załatwia w dzisiejszym świecie.. przy samochodach z napędem na tylną oś.. Niestety te osoby które znam (a niestety nie jest ich za dużo) co mają BMW to mają z napędem na 4 koła :)

Witam,
powiem z doświadczenia, że obecne samochody z napędem na tył to zupełnie coś innego niż kiedyś 125P, czy Lada.
Jednak elektronika i dopracowanie zawieszenia powodują, że trzeba się napracować, żeby wpaść w poślizg.
Systemy w tradycyjnych programach jazdy ( np. comfort ) zarówno w BMW jak i MB działają z bardzo dużą czułością, przez co sprawiają, że jazda jest bezpieczna. Najlepiej jeszcze, jak samochód ma ASB, wtedy działanie systemów jest "pełniejsze".
Co do quattro - jest super, ale wiele osób zapomina o tym, że hamuje tak samo lub gorzej jak inne samochody. Co z tego, że możesz jechać szybciej, jak szybciej nie wyhamujesz - może to być dla niektórych kierowców złudne poczucie bezpieczeństwa.
Pzdr
Jacek
 

sul76

New member
Wiesz to by było auto wyłącznie po mieście - zimą nikt w trasę by nim nie leciał jak ma się suva z napędem na 4 koła.. ale chcę poznać opinie ludzi.. jeździ od ciula tych BM-ek z napędem na tył i jakoś ludzie dają radę, a nie wierzę ze wszyscy są jak "NIki Lałda" :- ) Ze 3-4 lata temu 5a jechałem z napędem na tył i w okolicach Zalewu Zegrzyńskiego - chłopaczek dopierdzielał nieźle po tych zakrętach i tych kontrolek się tam paliło od diabła ale nie było czuć że coś nie halo z autem.... ale to nie była zima tylko troszkę wcześniej deszcz popadał.. ale będąc szczerym bardziej bylem przerażony prędkością z jaką gość jechał po tych zakrętach .. niż to że auto wypadnie z drogi.. ... Choć gość powiedział takie zdanie... pi raz drzwi coś takiego... że jakby elektronika nawaliła to byśmy szukali sobie rowu albo drzewa ... i do tego się uśmiechnął i to rozumiem było związane już z napędem na tylna oś..

Witam,
elektronika pozwala na takie zachowanie, ale do czasu gdy jazda jest płynna.
Gdy zacznie się wykonywać nagłe ruchy (gazem lub kierownicą) to czasami pozostaje już tylko fizyka.
Pzdr
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dlatego wszędzie trzeba mieć rozum bo elektronika to jedno, a fizyka to drugie... i nawet jeśli w czasach teraźniejszych elektronika i zawieszenie auta w którym jest napęd tylko na tył jest o niebo lepsza niż to było kiedyś to trzeba mieć na uwadze pewne rzeczy bo w przeciwnym wypadku można faktycznie szukać sobie rowu lub drzewa... I nie ma idealnego napędu bo tak jak wspomniałeś quattro np. ma problem z hamowaniem tzn dłuższa droga hamowania jest w takich autach więc mózg trzeba mieć zawsze włączony :- )

Lolo to już żyjesz nowym autkiem :- ) to jest mega uczcicie wsiąść do nowiutkiego "śmierdzącego" jeszcze nowością samochodu :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Każdy test może być picem.. nie wiadomo jaki kierowca siedzi za kółkiem, jakie ma opony, nie mówiąc o tym że można takie filmiki robić żeby dana firma wyszła na plus a inna na minus.. takie jest życie.. najlepiej samemu to ocenić mając takie auto... ja już trochę pojeździłem i swoje wiem... aczkolwiek żaden napęd na 4 koła w suvach to ni jak się nie ma do typowej terenówki która ma ten napęd w 100% znaczeniu tego słowa. Ale każdy kto ma takie czy inne auto z napędem na obie osie jest zadowolony i docenia to że ma w swoim aucie. Bo jest to różnica na duży plus i to nie podlega dyskusji żadnej w stosunku do normalnego auta z napędem na przednią czy tylną oś. Osobiście tak jak pisałem robiliśmy kilka testów właśnie z Kugą 4x4 i z samochodami na jedną oś i wszyscy widzieliśmy różnicę. A to był ich pierwszy suv wiec teraz na pewno w nowym modelu jeszcze jest to bardziej poprawione.. Ale każdy kupuje top co lubi i nikogo nie ma sensu namawiać do zakupu samochodu 4x4 ale trzeba byłoby być całkowitym ignorantem żeby mówić że 4x4 nic nie daje.. Bo to bzdura..A że w pewnych warunkach i 4x4 nie daje rady to już inna sprawa.. ale osobiście uważam ze lepiej mieć 4x4 niż nie mieć.. Bo mi o to chodzi a nie czy to 4x4 jest w Audi, w Mercedesie czy w BMW itp...
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pewnie, że tak. Mój podjazd do domu jest pod całkiem sporą górkę. Ja i brat musimy wyjeżdżać z rozpędu gdy jeszcze nie odśnieże placu. Mój ojciec mając 4WD po prostu wjeżdża bez zadnego kombinowania. Ba, nawet w lato po sporych opadach gdy wyjeżdżam ze swojej ulicy (też pod górkę...) to ruszając szybko swoim FWD stoję w miejscu mieląc kołami. Ojciec tylko puszcza hamulec i wyskakuje do przodu. Całkiem inny komfort jazdy.

I o to własnie mi chodzi a czy 4x4 będzie w takim czy w innym aucie to już kwestia kto co lubi na pewno nikt nie kupuje auta dla danego typu 4x4 jaki jest zastosowany w danym aucie.. Przynajmniej ja bym nie kupił .. Bo dla mnie 4x4 może i jest najlepsze np w Audi ale bym się upierał czy jest najlepsze - nie istotne ale nawet jakby było najlepsze to i tak nigdy nie kupiłbym Audi.. :) Chyba że by mi dali taką ofertę że by mnie wyrwało z butów w stosunku do innych marek (co jest nie możliwe) to wtedy na pewno bym się z zastanowił.. :- ) a tę różnicę przeznaczył bym na Accuphasa :- )
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Doświadczenie to dużo powiedziane,,, ale jeździłem 5 lat Kugą 4x4 , mercem dwoma modelami jeżdżę już ponad 4 lata 4x4, BMW 5 4x4 ma mój kumpel i nie raz jeździłem tym autem,Prezes ma 7 -ke 4x4 kilka razy też zdarzyło mi się nią jechać i raz kiedy posypało Warszawa -Poznań - Warszawa jechaliśmy .. kilka testów rożnych w necie pooglądałem gdzie jeden jegomość jeździł konkretnie każdym z aut plus to co w tv obejrzałem odnośnie napędów nie powoduje u mnie uczucia ze quattro jest tym jedynym naj naj.. wśród wielu innych marek nie tylko tych co wymieniłem.. bo jeszcze może dojść volvo, land rover i kilka innych.. I tak jak z tego co obejrzałem, posłuchałem ludzi quattro najlepsze jest jeśli o podjazdy to tak najgorsze jest pod względem drogi hamowania.. a mi bardziej zależy na hamulcach niż jazda zimą pod górę (w dosłownym znaczeniu tego słowa) bo nie mam takich tras..
Mi generalnie audi nie podchodzą, a ich cena jest podobna do choćby Merca i BMW i ja osobiście wolałbym te dwie marki wybrać niż Audi, nawet biorąc pod uwagę że quattro byłby najlepszym napędem na obie osi.. ale nikogo nie mam zamiaru do tego przekonywać.. jest to moje indywidualne zdanie.. Tak samo jak nigdy nie powiem że np BMW jest lepsze od Merca i na odwrót.. obie marki lubię i obiema jest fan z jazdy.. a 4x4 nie jest głównym wyznacznikiem u mnie przy wyborze auta - fajnie jest jak ten napęd jest, a dzisiaj w obu tych markach i nie tylko tych działa to poprawnie nawet biorąc pod uwagę, że np. w Audi 4x4 jest lepsze.. to dla mnie nie ma to żadnego znaczenia. Bo ja wybrałbym inne marki..

A i żeby nie było ja nie mówię że Audi to Beee :- ) tylko to nie mój typ....
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
A dla mnie ptzeciwnie pierwszy wybór potem bawarka i długo długo nic.Rozrznania trochę mam jak i co jeździ .
 

Attachments

  • IMG_2129.jpg
    IMG_2129.jpg
    30,8 KB · Wyś: 25
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
I bardzo dobrze :) i nie mam zamiaru Ciebie nawiać do innych wyborów.. :) Ja powiem Ci więcej gdybym chciał naprawdę dużego suva za rozsądne pieniądze to nie wiem czy nie wybrałabym najnowszego Volvo XC 90 - piekielne na mnie wrażenie auto zrobiło .. i patrząc na suvy niemieckie to volvo i ten model na mnie dużo większe wrażenie robi.. patrząc że za taką cenę nie kupiłbym Mercedesa czy BMW tak wielkiego i tak wyposażonego.... świetnie wykonany - fajnie się prowadzi.. 2 tygodnie temu miałem okazję około 30-40 km się przejechać w takiej prawie że najbogatszej wersji.. wrażenie jest nie małe..dopicowane na maksa auto.. ale nie ma problemu bo mi aż tak duże auto nie jest potrzebne.. :)

Ps. jedno jest pewne zawsze trzeba z głowa kupować i nie zawsze znaczek na masce to jest czynnik który musi powodować wybór auta.. Przykład z życia mój podwładny kupił Bmkę - X5 10 letnią w 3 litr. silniku....pojeździł 2 miechy coś mu tam poszło - naprawa w ASO prawie 7 tysi.. na końcu Polski gdzieś tam u Pana Stasia około 5 tki - 5,5 tys. i to co zawsze psiałem czy nie lepiej kupić coś nowszego z innym znaczkiem ale jest to zawsze dużo nowsze auto niż ta BMka- Mercedes itp auta..Może to jest przypadek tylko ja takich przypadków znam xxx bo u teściów sąsiad jest mechanikiem i u niego wiele stoi BMek z Wawy :- ) i to są właśnie takie od 8-12 lat.. a naprawy kosztują w takich autach..
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Jak ktoś kupił X5 i w ASO wycenili naprawę na 7tyś, a u "Stasia" 5.5tyś jeszcze na drugim końcu Polski, to coś tu chyba jest nie tak?

Dodałbym jeszcze, że w tym przypadku albo ASO wyszło tanio, albo Pan "Stasio" jest bardzo drogi.
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Jak juz auto ma nabite 200 000 i ktos sie napala bo chce miec bmw (merc / audi) to mu wspolczuje wyborow. Sam taki bylem, zamiast kupic cos mniejszego i nowszego to marzylo mi sie bmw i teraz chlopie cierp...

Chociaz jeden w obronie Audi.

Ostatnio ogladalem A8 i miala chamulce ceramiczne.... Matko boska, kto to wogole kupuje. Jak uslyszalem cene za tarcze i klocki na przod to z krzesla omalo bym nie spadl.
 

pepka

Member
Bez reklam
Rozsądne pieniądze i nowe xc90? Tam siedzą 3 cylindrowe silniczki/zabawki, jedyne sensowne to T8 ale tam cena to jakoś od 350k pewnie ;)
Co do napędu... Subaru zamiata nawet quattro ;-)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Armanig to wiesz nie jest taki przysłowiowy pan Staś za płotu :- ) , druga sprawa to może to było wiesz koło 7 tys plus robocizna itp sprawy.. plus jak chcesz mieć oryginalne części to u dobrego Pana stasia też to kosztuje... a może troszkę za dużo powiedział.. nie pamiętam to było około miesiąca temu a 3 miesiące temu pytał się mnie czy warto kupić :- ) Ja mu powiedzeniem że wolałbym kupić 3 letnia Kugę (nawet dokładając troszkę) niż to 10 letnie BMW ale wybrał BMW .. :- )

Lolo są ludzie co kupują takie rzeczy.. jeśli są ludzie którzy 3 kable kupują po 300 - 400 tys to i są tacy co kupują takie tarcze.. :- )

Pepka ja jeździłem z tym najsilniejszym silnikiem :- ) i naprawdę auto szacun...
 
Ostatnia edycja:

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Powstrzymam się tymczasem od komentarza, a mam tu swoje zdanie nt. poniższego filmu.

[youtube]CjC62a-QYEA[/youtube]
 
Ostatnia edycja:

pepka

Member
Bez reklam
^ nie no, auto jest kozak... ale pieniądze za nie sensowne nie są ;-). Sam użytkuję Volvo od jakichś 15 lat ale cały ten silnikowy downsizing mnie zaczyna przerażać.
 
Do góry