Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Takie silniki KIA ma zresztą ja tych marek Koreańskich nie traktuję na 100% ale to moje zdanie.. Tak jak psiałem wielokrotnie wolałbym auto europejskie jak choćby Forda, którą to markę bardzo lubię i szanuję. a propo prędkości to ja swoim jechałem 230 km/h na autostradzie niemieckiej :- ) też widzę troszkę inne przyśpieszenia mam u siebie wpisane ale to zależne jest od modelu danego auta i tutaj GLA z tym silnikiem był bez konkurencji :- ).. Jak masz brudną robotę że tak powiem to biała się nie nadaje tapicera i skóra.. Natomiast w każdym innym wypadku można brać w ciemno.. Natomiast co do samych silników to jak prywatnie pisaliśmy ja w chwili obecnej wolę benzynowe silniki chyba że nagle bym zaczął robić po 40-50 tys. rocznie :) co nie jest możliwe jak się ma 2 auta w rodzinie i pracę na miejscu. Generalnie taki czy siaki silnik - Mercedes czy BMW itp. marki dają gwarancję że klient jest zadowolony z jazdy takimi autami..
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
No i warto pamiętać, że jak coś się wyleje na wentylowaną skórę (ta z dziurkami), to jest dramat. Szczególnie jak to nie jest woda, a coś co zaczyna z czasem śmierdzieć ; )
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dokładnie ale to chyba wszyscy wiedzą albo powinni zdawać sobie sprawę z takiego faktu.. taka skóra to nie jest dla rodziny z dwojgiem malutkich dzieci które jedzą i piją w samochodzie .. :- )
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
No i warto pamiętać, że jak coś się wyleje na wentylowaną skórę (ta z dziurkami), to jest dramat. Szczególnie jak to nie jest woda, a coś co zaczyna z czasem śmierdzieć ; )

To fakt, albo jak zalaczasz wentylacje w 8 - 10 letnim aucie, gdzie czuc pot poprzedniego wlasciciela... zgrozo, teraz przypomniales mi minusy tego dodatku.
 
Ostatnia edycja:

zochu91

Klub HDTV.com.pl
VIP
Allleee Panowie, wentylacja zasysa powietrze,a nie dmucha :p Co najwyżej może wam "Bąka" wciągnąć, nic nie śmierdzi. Śmierdzieć to będzie po czasie np. rozlane mleko (niezależnie czy wylane na tapicerkę, czy na dywanik). Ponadto wszystko jest kwestią regularnego czyszczenia. Gwarantuje Wam, że skóra perforowana (czy to w przypadku foteli z funkcją aktywnej wentylacji czy też bez), konserwowana raz do roku będzie niemalże nieśmiertelna :) Problemem u nas jest niestety często to, że ludzie nie dbają o skórę i ograniczają się do jej konserwacji poprzez mycie mokrą gąbką, co akurat działa na skórę destrukcyjnie :)

P.S. Dla mnie osobiście wentylacja w fotelach to must-have przy wyborze / zmianie auta. Traktuję tą opcję wyposażenia na równi z klimatyzacją. Kto nie miał, ten zapewne nie wie jak zwiększa ona komfort podróżowania. Szkoda tylko, że zmusza to często do sięgania jedynie po klasę premium.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ja akurat nie piszę o "dmuchaniu", bo to nie ma nic do rzeczy, a o dziurkach w skórze - to też na swój sposób jakaś wentylacja i to miałem na myśli (natomiast ta z dziurkami zawsze występuje w wentylowanej, ale nie tylko, ponieważ takie też są w typowych tapicerkach skórzanych), a różnica w porównaniu do dywanika jest zasadnicza, ten można z łatwością samodzielnie wyprać, substancji w postaci wspomnianego np. mleka które zleje się dziurkami centralnie do wnętrza fotela pod skóre już nie "przepłuczesz". Jak Ci się wyleje z wiadra woda z ogórków kiszonych na fotel, to po tygodniu nie wejdziesz do auta i nic po za profesjonalnym czyszczeniem nie zrobisz ; )

Uściślając, zwie się to skóra perforowana, a piszę dokładnie o czymś takim:

480px-Przemoczenie_perforacji-02.jpg
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Zgadzam się z Armanigiem , oczywiście jak się dba o takie fotele z wentylacją to są wieczne że tak powiem ale jak coś ciekawego się rozleje to jest problem i to nie podlega dyskusji.. Dlatego wcześniej napisałem że jeśli w takim aucie jeżdżą też dzieci to wcześniej czy później do"tragedii" może dojść. A jeśli ktoś jeździ mercedesem to wie jak wspaniale działa klima-tronik i da się żyć bez wentylacji choć wiadomo, że z nią jest jeszcze bardziej komfortowo. Warunek jest jeden trzeba mega uważać.. więc przy dzieciach jak dla mnie nie jest to wskazane.
 

zochu91

Klub HDTV.com.pl
VIP
Okej Armani, może po prostu nigdy w życiu nie zdarzyło mi się wylać wody z ogórków na fotel z perforacją. Bo kto wozi ogórki kiszone na fotelu :p
Wiadomo, jak gąbka nasiąknie to przekichane ;p

Lolek - klimatronik, jak dobry by nie był, nie pomoże gdy dupsko przykleja Ci się do fotela.
Pamiętam kiedyś swój pierwszy samochód z wentylacją siedzisk. Miał rewelacyjnie działającą klimę dwustrefową (schładzała wnętrze bardzo szybko), wszystkie szyby atermiczne i srebrny lakier, więc po wejściu do środka nie roztapiałeś się od razu jak to było np w przypadku dużego fiata. Ale jak w upalny dzień jechałem w dłuższą trasę i wyłączyłem po pewnym czasie wentylację fotela to siłą rzeczy zaczynałem się przyklejać do niego:)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Zochu żeby nie było ja nie twierdzę że to nie pomaga - tak jak napisałem wcześniej.. jest to lepszy komfort- tylko trzeba uważać.. ale też nigdy nie zdarzyło mi się żebym się przyklejał w mercedesie do fotela w skórze.. to też żeby była jasność .. zdarzyło mi się tak ze 2-3 razy w Fordzie jak miałem skórę ale to też było tak jak napisałem ze 2 - 3 razy.. i to było dobrych kilka lat do tyłu - przez ten czas i w Fordzie może skóra jest już inna niż to miało miejsce w tamtym czasie..
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Zochu żeby nie było ja nie twierdzę że to nie pomaga - tak jak napisałem wcześniej.. jest to lepszy komfort- tylko trzeba uważać.. ale też nigdy nie zdarzyło mi się żebym się przyklejał w mercedesie do fotela w skórze.. to też żeby była jasność .. zdarzyło mi się tak ze 2-3 razy w Fordzie jak miałem skórę ale to też było tak jak napisałem ze 2 - 3 razy.. i to było dobrych kilka lat do tyłu - przez ten czas i w Fordzie może skóra jest już inna niż to miało miejsce w tamtym czasie..

Wystarczy pogoda jak wczoraj, trasa 100km i plywalem w siedzeniach skorzanych w hondzie. Wentylacja super sprawa z pozycji "must have", ale faktycznie jak sie nie dba to potrafi capiec.
W jednym z samochodow ktore znam to lepiej nie wlaczac wentylacji na fotelu kierowcy.

Tylko dziwne, bo mowicie ze wentylacja zaciaga powietrze. To dlaczego po jej wlaczeniu smierdzi.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Niech odpowie ten kto to napisał.. dla mnie też to śmierdzi jak się włączy, a kilka razy miałem przyjemność w takim aucie siedzieć - i śmierdzi... i to nie podlega dyskusji..
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Ciekawe rzeczy z tym "klejeniem" piszecie, zawsze miałem skóry, tysiące km w trasach (bez wentylowanych) i nigdy nie pływałem, a wręcz przeciwnie. Może to kwestia pocenia, albo w samych slipach jeżdzicie? ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ciekawe rzeczy z tym "klejeniem" piszecie, zawsze miałem skóry, tysiące km w trasach (bez wentylowanych) i nigdy nie pływałem, a wręcz przeciwnie. Może to kwestia pocenia, albo w samych slipach jeżdzicie? ;)

W moim wypadku miało to miejsce jak w krótkich spodenkach jechałem.. ale tak jak pisałem może 2-3 razy miałem takie zdarzenie.. a jeździłem dużo więcej niż te 2-3 razy...natomiast jadąc ubranym nigdy mi się to nie zdarzyło... ale przy najbliższej okazji jak będę gdzieś dalej jechał i będzie ciepło aż specjalnie założę krótkie spodenki.. :- ) i sprawdzę.. tylko ja mam fotele z dziurkami, a w Fordzie była skóra bez dziurek :- )
 

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Ciekawe rzeczy z tym "klejeniem" piszecie, zawsze miałem skóry, tysiące km w trasach (bez wentylowanych) i nigdy nie pływałem, a wręcz przeciwnie. Może to kwestia pocenia, albo w samych slipach jeżdzicie? ;)
Stringi+mini i katastrofa murowana ;)

P.S nie teoretyzuje, w sensie klejenia. Na temat zapachow sie nie wypowiadam.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Jednym slowem jestescie dziwni :)

Pogoda taka jak dzis, auto na dworzu nagrzane - czarna skorka, kilka razy wejsc wyjsc, klima nie wychlodzi auta w 5min jak wzystko gorace i spocony jestem jak cap.

http://filing.pl/wp-content/uploads/2014/07/filing_images_09709acea3cd.jpg

Ale E klasa dużo szybciej Ci wychłodzi kabinę - naprawdę klimatronik działa wyśmienicie w gwieździe.. a na potwierdzenie tego powiem Ci że kilka osób jeżdżących każdego dnia fajnymi autkami - potwierdzają wyższość, a właściwie jakoś działa kilma-tronika w Mercu. Chociaż generalnie nigdy nie powiem ze Merc jest lepszy niż np. BMK-a i na odwrót.. kwestia gustu..
 

bokciu

Banned
Ale E klasa dużo szybciej Ci wychłodzi kabinę - naprawdę klimatronik działa wyśmienicie w gwieździe.. a na potwierdzenie tego powiem Ci że kilka osób jeżdżących każdego dnia fajnymi autkami - potwierdzają wyższość, a właściwie jakoś działa kilma-tronika w Mercu. Chociaż generalnie nigdy nie powiem ze Merc jest lepszy niż np. BMK-a i na odwrót.. kwestia gustu..

Nieee...najszybciej wychłodzi Opel Corsa w kolorze białym bądź srebrnym, gdyż ma mniejszą kubaturę. Klimatronic nie ma tu nic do rzeczy, bo nie jest odpowiedzialny za wydajność, tylko za utrzymywanie zadanej temperatury.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Polemizowałbym z tą Corsą i klimą. Nie da się ustawić lodówy w aucie, w Mesiu czy tam innych jak wrzucisz minimum, to z zimna nie idzie wytrzymać ; )
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bokciu a ja zostanę przy swoim :) i jak porównuję kubaturę auta i to jak szybko jest ona chłodzona czy też w drugą stronę jak szybko w niej narasta dodatnia temp. i oczywiście to jak jest ona podtrzymywana w kabinie to mam na myśli porównywalne gabarytowo auta... bo wtedy jest sens... Plus to co Armanig napisał jak dasz na maksymalne chłodzenie to naprawdę jest ciężko wytrzymać.. :) nie wspominając właśnie o tym jak bardzo szybko to robi.. A miałem rożne samochody i wiem jak to działało w innych markach.. A daleko nie muszę szukać bo żona ma nówkę Mazdę 3 i wiem jak to co pisałem wyżej szybko u niej działa - pomimo, że nawet kubatura kabiny jest znacznie mniejsza... To jest zupełnie coś innego..:) To jest taka różnica jakby chcieć skrzynie automat z mazdy porównać do skrzyni aut. z Merca ... chociaż na skrzyni to jeszcze większa jest przepaść w jakości działania ....
 
Ostatnia edycja:
Do góry