cacumen napisał:
Skaza w jednym narożu, którą zauważyłem od samego początku do tej pory (przez ok. 2 miesiące) nie powiększyła się. W innym miejscu odnoszę wrażenie, że też nie, zwłaszcza że jest ona kilkuczłonowa i przerwy między tymi członami się nie kurczą. Niestety w obydwu tych miejscach srebrzyste wstawki są widoczne nawet z większej odległości, gdyż powodują, że krawędź bordowego paska jest trochę nierówna, choć sam pasek naklejony na ramę patrząc od tyłu jest idealnie prosty.
Mikroskopijnej wielkości "sreberek" można się jeszcze dopatrzyć tu i ówdzie, ale powtarzam - to nie jest moim zdaniem objaw rozwarstwiania się elementów ramy, które są mocno ze sobą sklejone, tylko czegoś przyklejonego.
W jednym miejscu, w którym sreberko nieco wystawało spod bordowego paska, udało mi się go trochę zdrapać. Wyglądało mi to na cienką folię aluminiową, ale nie mogę tego jednoznacznie stwierdzić, gdyż bardzo niewiele tego sreberka wystawało i uległo podczas zdrapywania zgnieceniu.
Jeśli stwierdzę powiększanie się tych skaz nie omieszkam o tym poinformować.
Na razie jednak skupiam swoją uwagę na oglądaniu tego, co widać na ekranie, a nie na ramie i wszystkim radzę to samo, zwłaszcza że jest to zdecydowanie przyjemniejsze...
Ostatnia edycja:
myslalem ze wina pilota, ale kiedy wlacze najpierw TV a potem cyfre pilot dziala jednak na malej odleglosci, kiedy np poglosnie pilotem od TV to wtedy pilot od cyfry przestaje dziala i pomaga jedynie wylaczenie tv i ponowne wlaczenie to jest jedyne rozwiazanie, ktore mnie jednak kompletnie nie satysfakcjonuje
