Wiesz, Liptonosz' u, fanboj, jak przysłowiowa wesz na grzebieniu, rzuca się nieustannie, a że ten konkretny guzik wie nt samochodów i mierzy wszystkich swoją miarą, tylko owo rzucanie się mu pozostało. Żal i żenada, ale cóż się dziwić - żyjemy w Polsce. Na marginesie, piątka
@ Bambi: Rozumiem, że ulice Gdyni zasłane są Polonezami i innymi "rakietami". Cóż, zapraszam do stolicy, choćby na Nowogorodzką , czy Kruczą :krol:. W parę minut zweryfikujesz swoje podejście do "prawdziwości" dźwięku w grach z serii GT
I nie przemawia przeze mnie bufonada, o którą zapewne gotów mnie będziesz posądzić (cóż innego możesz zrobić?). Te auta na prawdę tu jeżdżą. To fakt.
Nie trzeba posiadać danego samochodu, by wiedzieć jak brzmi, wystarczy się nim przejechać lub poprostu odpalić stosowny klip na YT. Ale Ty i tak tego nie pojmiesz. Twoja strata... Po namyśle - nasza w sumie też, bo przez to czytamy Twoje brednie
Wiem, wiem, nie musimy, wolny kraj itp, ale jednak po coś tę swoją agitkę uprawiasz.
Rozmawiamy o dźwiękach w grze, a Ty spamujesz dane ze sprzdaży? A co ma piernik do wiatrka i kogo one obchodzą?:hmm: Powiem Ci, nikogo z nas.
@ -AS- między innymi dla GT kupiłem tę konsolę. Jestem pasjonatem motoryzacji, a życie było dla mnie na tyle łaskawe, że przez pewien okres znalazłem się w położeniu, które pozwalało mi na zapoznanie się z wieloma dość egzotycznymi, jak na polskie warunki, autami. Stąd, wiem jak brzmią i jak brzmieć powinny min. w grach. Ślepa zawiść fanboya tego nie zmieni, a rzucanie markami i modelami, którymi dane mi było jeździć jest bezcelowe.
Dla mnie odwzorowanie dźwięku silników jest w samochodówkach najważniejszą rzeczą. Ryku R6 z M3 CSL mogę słuchać cały dzień, to dla mnie muzyka i chciałbym, by gra pretendująca do miana "Real Driving Simulator" oferowała prawdziwe samochody, które brzmią jak te z rzeczywistości, a nie kosiarka spalinowa lub blender. Wygląd to nie wszystko...
EDIT: Edycja szaleje