Mały offtop
:
Jadę w ten pt do Wa-wy na egzamin. Zdam i potem będę chodził jak Dianeke's ulicami Stolycy i słuchał tych Corvette, BMW M3, Porshe, Nissan GT-R na każdych światłach, parkingu przed Biedronką, kapliczkami na Pradze itd. Będę robi notatki z wrażeń słuchowych warszawskiego parku samochodowego. Wrócę do domciu w Gdyni w niedzielę wieczorem i będę krzywił się z obrzydzeniem na dźwięk GT5 Prologue. Brrrrr....
A tak do tematu: Mataman napisał że Forza "pokazała że można" i "że mamy XXi wiek" zrobić symulację zniszczeń/kolizji aut. Bardzo mnie to zaintrygowało, więc (jako że nie mam Xbox'a) wszedłem sobie na Youtube i poszukałem filmików, by przekonać się jak to faktycznie wygląda i czy rzeczywiście obecny sprzęt pozwala zrobić grę wyścigową, ktora sensownie symuluje kraksy.
Oto co znalazłem:
1)
http://www.youtube.com/watch?v=O0QLRdsyKCk :hmm:
2)
http://www.youtube.com/watch?v=nJV8WfSrd6M&feature=related OMG
3)
http://www.youtube.com/watch?v=lU3ikkfh5B4&feature=related
Czy ktoś po obejrzeniu w/w/ filmików nadal uważa że taka dziadowska i idiotyczna symulacja kraks jaka jest Forza 2 ma jakikolwiek sens w Gran Turismo 5??? Jezeli tak mają wyglądać kraksy w GT5 to już wole żeby ich nie było. W innach grach tak, ale płakałbym gdyby GT5 takie było
, pod presją pseudo znawców gier samochodowych, ktorzy chodzą po ulicach i słuchają czegoś tam
, albo którzy wrzucają pierwszy bieg nie po to by dojechać do mety, ale po to by mieć wirtualny wypadek polegający na uderzeniu w betonową ścianę z prędkością 150 kmh/h co kończy się (np. w Forza 2) zbiciem przedniego reflektora
i (o grozo! aaaaależ symulacja!) porysowaniem drzwi.
Jak Polyphony będzie gotowe zrobić kraksy tak dobrze jak grafikę i dzwięk w GT5 to bardzo proszę. A, tak dziękuję i byłbym bardzo kontent gdyby spróbowali wprowadzić zmienne warunki atmosferyczne i np. niszczenie ogumienia.
@djrobus: kompletnie nie rozumiem porównania oczekiwania na GT5 do oczekiwania na Duke Nukem Forever. Popatrz sobie na daty i odstępy czasowe premier poszczegolnych gier z serii Gran Turismo (
http://www.polyphony.co.jp/english/list.html):
GT1 (premiera 23.12.1997)---24 miesiące--->GT2---16 miesięcy--->GT3---8 m-cy--->GT Concept 02---24 m-cy--->GT4 Prologue---12 m-cy--->GT4---36 m-cy--->GT5 Prolugue (premiera 13.12.2007 r w Japonii i wiosną 2008 w USA). Na GT5 czekamy raptem 13 miesięcy, co nie jest niczym szczególnym w tej serii gier, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt skomplikowania tej produkcji (ok. 70-100 tras i ponad 600 aut)!
Wniosek? Mówienie, że na GT5 czekamy "tak długo jak na Duke Nukem Forever" "GT5 to drugi Duke Nukem Forever" etc. jest kompletną bzdurą i bezmyślnie powtarzanym mitem wyssanym z palca!!! Pamiętać też nalezy że Duke Nukem Forever nie ma ani wydawcy, ani nawet producenta, ktory nie dawno zbankrutował. Także ta sytacja ma się nijak do sytuacji GT5 i zrównywanie jej jest zwykłą głupotą!!!