Yamaha RX-V671
- Thread starter babcuk
- Rozpoczęty
To że kable są podłączone do amplitunera tak samo jeszcze nie oznacza że jest podłączone prawidłowo.
Zdarza się że niektóre firmy podłączają kable wewnątrz kolumny odwrotnie i wtedy "plus" jest "minusem". Aby być pewnym na 100% że jest dobrze trzeba podłączyć baterię 1,5V do każdego kabla.Po podłączeniu "plusa" baterii do "plusa" kabla powinno membranę niskotonową wypchnąć do przodu.I to jest jedyny i prosty sposób na sprawdzenie że wszystko jest ok.
U mnie już było coś nie tak już przy pierwszej kalibracji,pokazało mi że prawie wszystkie kolumny są żle podłączone chodż byłem pewny że się nie pomyliłem,ale dobra mówie zmienie kable tam gdzie jest błąd i przy następnym ustawieniu z mikrofonem pokazało ok.Coś nie tak się zaczeło jak przestawiłem centralny troche wyżej ale to już opisywałem wyżej nie bedę się powtarzał.Teraz nie wiem czy reklamować sprzęt czy kombinować dalej poradżcie.
właśnie z ciekawości zrobiłem ta kalibracje parę razy, za pierwszym razem wyskoczyło że błąd podłączenia mimo ze jest dobrze podłączone następnie 3 razy robiłem i było dobrze i mikrofon w różnych miejscach stał, moim zdaniem ta auto kalibracja jest za bardzo czuła jest dobra i dokładna ale za bardzo podatna na różne zakłócenia dla tego takie błędy. Mi na początku stale wywalało ze polaryzacja zamieniona i już mnie szlag trafił bo byłem pewien że dobrze podłączone, a elektryk to ze mnie za bardzo nie jest hehe, i kabel od frontów miałem czerwoną tasiemką naznaczaną jedną żyłę no to sobie mówię plus jak nic, a central i tyły kabel trochę inny i zamiast czerwonego oznaczenia był czarny no to dałem na minus hehe, a tu dupa, tam gdzie żyła ma jakieś oznaczenie to zawsze jest plus czy to czarne czy czerwone czy różowe hehe, czyli jednak ampli miało racje. Ogólnie nie chce mi się wierzyć, że ta kalibracja automatyczna w jakim kolwiek ampli jest tak idealna i miarodajna i tak warto po takiej kalibracji jeszcze ręcznie pokalibrować
kostek, prosiłbym abyś napisał to jeszcze raz, tym razem po polsku...
Się narobiło!!!
Co do wątpliwości odnośnie niezgodności po Ypao: jeśli dobrze podłączyłeś głośniki do amplitunera ale pokazał się błąd-to trzeba "osiurkać" problem; te typy tak mają u mnie za każdym razem jakieś nowe "zalecenia i zastrzeżenia" wyrzuca..... Ale pomyliłem się przy 771 i NS555; zamieniłem kable zgodnie z sugestią Ypao i teraz nie pokazuje żadnych felerów (natomiast w spółce 767 z Jamo606 to mam na bieżąco kwiatki) może zależy to od jakości kolumn i tego co pomieszali w środku?..Po drugie primo - dałeś plamę z grzebaniem w sofcie swojej Yamahy
, sądzę że ustawienia fabryczne nie pomogą bo masz jakiego "ancykrysta", bez serwisu chyba się nie obejdzie-może Blacky coś wyduma, ale chyba musisz odbyć pokutę za poprawianie Japońców. Ten sam manewr popełnił mój kolega z Philipsem PFL 8404H i du..a zimna. Telewizor na sygnale poleciał do Radomia celem reanimacji..... W domu nie pomogły żadne egzorcyzmy. Ja zawsze podchodzę z rezerwą do tuningowania i chipowania. Czasami to pomaga ale czasami można zostać z ręką w nocniku....
A teraz czarna wizja: wyczystałem ,że f-my od antywirusów - tworzą system zawirusowujący każdy sprzęt elektroniczny, który będzie wpięty do netu-pomyślcie ile będą mogli zarobić na programach antywirusowych do TV, amplitunerów, dvd...itp.. (nawet suszarek do włosów)..... Zatem CZUWAĆ-NIE SPAĆ:bober:. Nie ma nic za darmo!
Co do wątpliwości odnośnie niezgodności po Ypao: jeśli dobrze podłączyłeś głośniki do amplitunera ale pokazał się błąd-to trzeba "osiurkać" problem; te typy tak mają u mnie za każdym razem jakieś nowe "zalecenia i zastrzeżenia" wyrzuca..... Ale pomyliłem się przy 771 i NS555; zamieniłem kable zgodnie z sugestią Ypao i teraz nie pokazuje żadnych felerów (natomiast w spółce 767 z Jamo606 to mam na bieżąco kwiatki) może zależy to od jakości kolumn i tego co pomieszali w środku?..Po drugie primo - dałeś plamę z grzebaniem w sofcie swojej Yamahy
, sądzę że ustawienia fabryczne nie pomogą bo masz jakiego "ancykrysta", bez serwisu chyba się nie obejdzie-może Blacky coś wyduma, ale chyba musisz odbyć pokutę za poprawianie Japońców. Ten sam manewr popełnił mój kolega z Philipsem PFL 8404H i du..a zimna. Telewizor na sygnale poleciał do Radomia celem reanimacji..... W domu nie pomogły żadne egzorcyzmy. Ja zawsze podchodzę z rezerwą do tuningowania i chipowania. Czasami to pomaga ale czasami można zostać z ręką w nocniku.... A teraz czarna wizja: wyczystałem ,że f-my od antywirusów - tworzą system zawirusowujący każdy sprzęt elektroniczny, który będzie wpięty do netu-pomyślcie ile będą mogli zarobić na programach antywirusowych do TV, amplitunerów, dvd...itp.. (nawet suszarek do włosów)..... Zatem CZUWAĆ-NIE SPAĆ:bober:. Nie ma nic za darmo!