Telewizor trafił do mnie wczoraj. 75C855. Pierwsze wrażenie - bardzo dobra, choć żałuję, że nie wziąłem 85 cali jednak. Z drugiej strony do TV mam 3 metry i na 85 calach ppi byłoby jeszcze gorsze.
Z minusów:
- Działanie systemu Google TV. Tu jednak telewizorowi trochę brakuje mocy mam wrażenie. Odrobinę pomaga włączenie funkcji programisty i zrobienie kilku zmian.
- Piłka nożna (choć to zapewne wina tego, że oglądam przez platformę streamingową). Nie do końca wygląda to dobrze. Odpaliłem też video z kopaczami w 4k na YouTube i tu też szału nie było. Dla porównania mecz siatkówki przez tą samą platformę - bajka. Szczęście, że jakimś fanem piłki nożnej nie jestem.
Generalnie nie jestem jakimś znawcą. Wahałem się, czy nie wziąć LG OLED77C31LA, niemniej sporo oglądam telewizji informacyjnych i była obawa o wypalanie się matrycy u mnie. BTW, na tym TCL czerń jest naprawdę spoko. Oglądałem LG na żywo i dużej różnicy w moim odczuciu nie ma. Jedyne czego żałuję to, że nie przyjrzałem się Sony Bravia 7 jako alternatywie. Zanim skapnąłem się, że taki telewizor istnieje, TCL był już w drodze.
Telewizora jeszcze nie kalibrowałem.