Choć jeden problem mnie ominął bo ja dalej spdif->ampli yamahy.No i tak - po eARC Atmos z bluraya nie idzie do soundbara w ogóle. A jak w odtwarzaczu ustawiłem audio na najwyższa jakość (czyli secondary audio off, żeby dolby/dts szło na pewno lossless) to w ogóle mam ciszę. Podłączyłem bluray do soundbara bezpośrednio osobnym kablem hdmi, zeby pominać TV ale tu też robi cyrki, bo jak zmieniam źródło w soundbarze na HDMI, to tv uparcie się nagle przełącza na jakieś debilne źródło (Playback_2 itp) gdzie mam poprawny dźwięk i... czarny ekran. Ale ogolnie bluray-->soundbar działą super, lossless, atmos, bez żadnych przesterów itp. Musiałem wyłączyć CEC, wtedy mogę odpalić film, przełączyć źródło na w soundbarze na HDMI i tv mi się nie przełącza na żaden czarny/inne ekran. Ale jak zrobię pauze/rw/ff w playerze, to tv przełącza mi soundbar na eARC gdzie mam ciszę i muszę znowu ręcznie zmieniać w nim źródło... No i bez CEC wszystko trzeba osobno z palca włączać, też do dupy,
KABARET.
Współczuję jak ktoś jest mniej obtrzaskany w tych tematach, bo albo sobie nie poradzi z tym gąszczem zależności, albo będzie miał ten dźwięk byle jakiej jakości.
Pomijam, że jeszcze oglądając samemu, to można się przeklikiwać 5 minut, ale jak przyjdą znajomi na jakiś film, to trochę jednak trzoda.
Zirytowałem się, masakra ten soft.
Powłączane dolby atmos, logo atmos na netlixie , na disneyu(wreszcie wrócił po aktualizacji), tyle że ja nie mam prawa mieć tego atmosa na mojej starej yamasze.
Interpretuje to jako dolby digital 5.1 co mnie cieszy bo kiedy apka disneya miała focha, szło tylko stereo.
Soft też 469.
Z obserwacji:
- przyszedł kolejny update usług datowany na koniec października
- jak ktoś używa to zaczęły działać kanały hybrydowe z naziemnej (tvp kultura2 i inne), wcześniej nic się nie działa więc podejrzewam że po tych usługach, może komuś się ta wiedza przyda