TAGA HARMONY F100 v2

bartfine

Member
nie pamiętam chyba to były f20(nie jestem pewny) i ampli mój denon 1910.
Dzisiaj odebrałem tagi z salonu,stoją na razie nie miałem czasu się nimi zajac(tylko rozpakowałem i przykręciłem doły) dzieci mnie pochłonęły bez reszty:)) (rozrabiaki). Dam znac jak pierwsze wrażenia za pare dni pozdrawiam.:)).
 

WiTT

New member
Bez reklam
Przychylam się do opinii, że dosć mocno zmienia się charakter brzmienia F-60 w czasie wygrzewania. Zdecydowanie przybyło po paru tygodniach basu. Chociaż mam problem z ustwieniem kolumn w pokoju, ponieważ bas slychać jedynie, gdy czlowiek wygodnie rozsiadzie sie na kanapie
A nie powinno tak być? :) W miejscu odsłuchu powinien być dźwięk najlepszy :)
Ale powiem Ci że mam podobnie. Choć bas słychać i w innych częściach mieszkania, to w miejscu odsłuchu (fotel i kanapa) dźwięk jest najlepszy. Co zresztą zrozumiałe jest.
Może coś z akustyką do poprawy w pokoju u Ciebie?

A tak przy okazji, podłączyłeś kolumny pod Marantza 5007 tak jak się przymierzałeś? I co sądzisz o tym połączeniu? Pytałeś się mnie oto czy kolumny nie odstają od mojego ampli, więc teraz i Ty masz podobne połączenie, ciekaw jestem co Ty teraz o tym sądzisz :)

@bartfine - absorbowanie czasu przez dziecko jest całkowicie zrozumiałe, właśnie tego doświadczam :D jak już podłączysz itp. to opisz wrażenia..jak dzieci pozwolą ;)
 
Ostatnia edycja:

eXtremePL

New member
WiTT, głosniki nie grały zbyt długo, więc nie chcę wyrokować. Podłączone też są słabymi kablami, kupionymi na szybko (ale Bi-Amp :D), dlatego mam wrażenie, że scena w domowych warunkach mogłaby być szersza. Jednak nie mam porównania jak u mnie w pokoju zagrałyby jakies inne kolumny, bo może to po prostu wina ich umiejscowienia i akustyki pokoju. Podsumowując cały czas eksperymentuję, ale, jak zauważyłem podobnie jest u każdego z nas, czasu nie za wiele na zabawę.
 

bartfine

Member
Witam tagi grają fajnie tak narazie mogę powiedzieć po dwuch dniach.Gram na zero i bez przewietrzania znaczy się bardzo spokojnie ale basik już jest szczegulnie na płytach z muzyka elektroniczną na kawałkach scorpions brakuje sceny jak i żwawszych bębnów muszę podskoczyc po parę płyt do sklepu typu testament,slayer...:) wtedy się przekonam jak jest naprawdę ale na łupance bas jest myślę wporzadku bez fajerwerków ale już jest :) kolumny chodzą prawie cały czas w nocy cichutko w dzień troszeczkę głośniej i tak całą dobę i tak myślę przez tydzień. Nie mam narazie zastrzeżeń do ogulnego brzmienia ale chce więcej:-D.MArtwilem się co do wielkości w moim pokoju ale zupełnie niepotrzebnie wyglądają extra nie są za duże i myślę że będą grały tak jak ktoś napisał z klasą, podłączone są narazie jednym kablem(monster cablem) jak się wygrzeją zapodam do bi-amp.
 

WiTT

New member
Bez reklam
Tak dywagując sobie Panowie, zachęciliście mnie do analizy ;)

Co jak co ale Tagom F-60 zdecydowanie sceny szerokiej nie brakuje u mnie, zwłaszcza w muzyce z CD oraz podczas koncertów z BluRay - tutaj czuć jakby stało się w tej sali. Co zauważyłem, że mimo iż mają BR z przodu to odsuniecie/przysunięcie od/do ściany trochę zmienia dźwięk, oraz ukierunkowanie kolumn do środka / do słuchacza też ma znaczenie. No i akustyka pokoju oczywiście. Rozprzestrzenianie się basu po pokoju i miejsce w którym go słychać to akurat wszystkie kolumny tak będą miały, kwestia ustawienia jak wyżej napisałem. Myślę że duży wpływ na szerokość sceny ma też amplituner (jakość, klasa oraz ustawienie jego parametrów - ! bardzo ważne ! ) oraz źródło: BluRay, CD, DAC. Okablowanie z/do kolumn ma najmniejsze znaczenie, traktowałbym to jako dopieszczenie dźwięku.

No i to co już wcześniej pisaliśmy tutaj, Tagi bardzo skrupulatnie wychwytują i oddają jakość nagranego materiału. Jak coś jest skopane podczas nagrania płyty, to tak będzie słychać. Jak nic nie zepsuli w studio, to będzie radocha.

Co do płyt Scorpions'ów - a zwłaszcza najnowszych - to nie stawiałbym ich jako wyznacznik brzmienia. Jest przyzwiocie materiał nagrany. Ale robią dużo hałasu graniem więc ciężko powiedzieć na ich podstawie coś więcej o kolumnach. Już prędzej nowy Nightwish Imaginaerum. Sporo symfonicznych wstawek, detaliczności i połączeń z gitarami. Słychać wszystkie instrumenty i muzykę jako całość zarazem. A na 100% sprawdzisz wszystko w swoich kolumnach mając oryginał z 1984 Eagles Hotel California. Mistrzostwo do odsłuchu.

Znalezienie swoich ustawień to kwestia prób i błędów, a i tak zawsze coś się znajdzie co można jeszcze lekko przesunąć, poprawić, ustawić... ot, zabawki dorosłych facetów :D
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
scena w dużej mierze zależy od pomieszczenia, jego akustyki, metrażu i od rozstawienia kolumn. Ja w swoim pomieszczeniu mam kiepską scenę, ale gdy przeniosłem go kiedyś do większego pokoju tak dla testów to była dopiero scena :). Ten sam zestaw a jak by inny :). Scena, znacznie lepszy bas, przestrzeń i szczegółowość :)
 

bartfine

Member
ja dopiero je wygrzewam więc napewno będzie lepiej akustyka w moim pokoju jest dobra więc tutaj się nie boję dam znać znowu za parę dni jak to będzie narazie też słucham bez podbicia na zero więc muszę się uzbroić w czas.:)
 

bartfine

Member
powiedzmy inaczej na teraz jestem zadowolony jak te kolumny się prezentują dzisiaj po całym dniu grania troszkę je podkrecilem dopuki mi żona nie przypomniała że jest wielki piątek;-) i stwierdzam że to kolumny dla mnie z całą pewnością nie żałuję ani zlotuweczki ale jak muwisz że po pół roku dopiero tak na 100% to ci wierze.BArdzo dobrze że tak jest bo cała przyjemność w tym żeby sobie ponotowac jak teraz grają czego brakuje a po czasie poruwnac dane i dać szczegulowy opis chociażby tutaj dla następnych nieświadomych jeszcze zapaleńców.pozdrawiam i życzę muzykalnych świat ;-)
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
w trakcie wygrzewania może się zmieniać delikatnie brzmienie i bas, raz masz wrażenie że jest za mało raz za dużo raz za bardzo młotkowy a to wszystko przez że kolumny się układają i dochodzą do swojego brzmienia :). To tak jak z mutacją u małolatów :)
 

bartfine

Member
ważne,że w końcu coś u mnie gra.:-D. Przypominam sobie teraz czasy kiedy muzyka stanowiła dla mnie pewną część życia którą puzniej zastąpiło brutalne życie w którym coraz ciężej się odnaleźć i gdzie jestesmy poddawani coraz to większej papce na którą nie mam już ochoty, więc muzyka będzie mnie od tego teraz odciagała i oczywiście dzieci też:) bardzo przyjemnie jest słuchać jak dzieciaki śpią przy buteleczce złotego napoju ;-).
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Moja kobieta nie lubi, jak ja śpię przy buteleczce złotego napoju:).....ups. właśnie mi się kończy:p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

WiTT

New member
Bez reklam
To tak jak z mutacją u małolatów :)
Padłem! :krol:
To w takim razie moje kolumny dojrzały po pół roku dopiero :p Choć i teraz jescze mam wrażenie że coś tam się delikatnie jeszcze poprawia...a to pewnie efekt odkładającego się audiofilskiego kurzu :D
 

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
Moja kobieta nie lubi, jak ja śpię przy buteleczce złotego napoju:).....ups. właśnie mi się kończy:p

Krzysiek tez jestem dziś złoty, ale nie dla tego że się zlałem w galoty hehe :) :D

Padłem! :krol:
To w takim razie moje kolumny dojrzały po pół roku dopiero :razz: Choć i teraz jescze mam wrażenie że coś tam się delikatnie jeszcze poprawia...a to pewnie efekt odkładającego się audiofilskiego kurzu :grin:

Kolego ja po roku odkryłem że mój zestaw posiada kolejny bieg hehe, a to wszystko po tym jak z nudów zacząłem grzebać w opcjach :). Nawet zastosowanie granitowych podstawek wniosło coś nowego w brzmienie:). do tego balsam audiofilski, kurz audiofilski:) jeszcze muszę zastosować koszulki audiofilskie :grin:
 
Ostatnia edycja:

bartfine

Member
zmien kobietę albo przypomnij jej że jak ją poznawales to byłeś złoty:-D . a propo pan to one
wszystkie jak nas poznawaly to cokolwiek byśmy nie mówili i lubili to one też a po czasie stróją focha inaczej mówiac wykonują śmiertelne strzały z ....pi.....y;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

FFooXX5

Klub HDTV.com.pl
VIP
ale nie ma co ukrywać ten gul motywuje do działania, za czym idzie napędza tą i tak marną gospodarkę hehe:D
 
Do góry