Sony Bravia 7

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Oglądałem dzisiaj Bravie 7 w SC i jest dokładnie to, czego się spodziewałem - niestety.

Matryca, a raczej jej powłoka to taki pół mat/pół połysk (?), trudno to określić, bo na pewno nie jest to połysk (glarre), cholera wie jak ją skategoryzować. Mgła? ; )
Jeżeli mamy jakiekolwiek oświetlenie (nawet niewielkie), ale nie mówimy tu o zupełnie zaciemnionym pomieszczeniu, to dla mnie ta powłoka jest mocno irytująca.
Ja osobiście nie kupiłbym tego tv, zresztą nie jest to jedyny Sony z podobnym efektem (dla jasności, inni producenci też miewają takie/podobne modele).

Nie wiem jak Bravia 9, bo nigdzie jej nie ma jeszcze, ale jeżeli jest podobnie, to sorry. Choć mam nadzieję, że nie i jest tak jak na X95L.

Zdecydowanie wolałbym X95L, jest niemal lustro, zupełne inne odczucia przy oświetleniu.
Podobnie ma Samsung chociażby QN90B, rewelacja - ma się wrażenie w ciągu dnia, że się obcuje z Oledem. Czy chociażby Oledy LG C/G itd.

Nie jest to tylko moje zdanie, podobne miał pracownik SC, ale dla niektórych to może być bez znaczenia.

Dla jasności, nie chodzi tu o jakość samej matrycy, czy to jak dobra/zła jest, czy ma odbicia i jak dobrze/żle absorbuje, piszę tylko i wyłącznie o powłoce - która dla niektórych wygląda słabo, mgliście, zwał jak zwał. Wystarczy porównać całą ścianę różnych tv, widać to gołym okiem. Przy nocnych seansach nie będzie to miało znaczenia.

To tak na marginesie, a biorąc pod uwagę ceny, w życiu. Moje prywatne zdanie.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Przecież możesz kupić chociażby Shielda, włączasz tv i zapominasz o systemie tv, całość multimediów operujesz już na przystawce.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Mi się wydawało, że tv głównie kupuje się dla jakości samej matrycy - oczywiście, przy założeniu konkretnego budżetu.
Zrozumiałbym przypadkowego klienta, któremu faktycznie nie chce się bawić w przystawki, ale dla świadomego, to chyba żaden problem.

Dla mnie osobiście tv mógłby nie mieć w ogóle funkcji smart, szczególnie, że odpadłyby licencje, a sama cena byłaby (zapewne) niższa.
Po za tym, po co zawalać tv całą masa aplikacji, jak można to oddelegować do dedykowanego, mocnego urządzenia które często radzi sobie z tym o wiele lepiej.

Tu jest podobnie jak ze sprzętem audio, można oglądać na głośnikach tv i oszukiwać się, że mamy tam "suba", lub coś markowego, ale umówmy się, do pełni szczęścia potrzeba zewnętrznego audio.
 
Do góry