Haha 
W temacie LPG to jak tam Grill? Ja do swojego dorobiłem elektryczne rożno za 50 zł :E
W temacie LPG to jak tam Grill? Ja do swojego dorobiłem elektryczne rożno za 50 zł :E
Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Haha
Ostatnio cale dnie padalo wiec nie bylo okazji.
Taa, ale i tak zdążyłem potestować. Do węglowego nie ma już powrotu.
Promo dla benzyniarzy....
540km to juz prawie jedzie Nie trzeba czekac za tym xD
free upload imge
LINK
https://www.pepper.pl/promocje/nowe-bmw-3gt-z-salonu-w-gliwicach-268212
540km to juz prawie jedzie
Nie trzeba czekac za tym xD
free upload imgeLINK
https://www.pepper.pl/promocje/nowe-bmw-3gt-z-salonu-w-gliwicach-268212
Takie rabaty w BMW/Audi to nic niezwykłego. W każdym razie złotem w tej okazji są komentarze
Lolo tylko jest jeden problem jakie to auto i jacy ludzie są klientami na tego typu auto.. dlaczego np na BMW 3 nie dawali takich rabatów jak kupowałem dla żony
Jak to jacy klienci. Prezesiki, celebryci, influancerzy oraz youtuberzy
Tez jestem troche zly bo kupilem corolle a tu ladne rabaty na audi a6 byly... a tu juz calkiem calkiem autko by bylo. Corolla male "g". No ale coz, teraz juz trzymac bede musial przez 8 - 10lat.
Jak to jacy klienci. Prezesiki, celebryci, influancerzy oraz youtuberzy
Tez jestem troche zly bo kupilem corolle a tu ladne rabaty na audi a6 byly... a tu juz calkiem calkiem autko by bylo. Corolla male "g". No ale coz, teraz juz trzymac bede musial przez 8 - 10lat.
Dokładnie tacy ludzie, dla ludu to nie jest żadna oferta.. a dla kogoś kogo stać to i bez rabatu kupiłby takie autko, tylko teraz takie czasy są, że trzeba zachęcić troszkę bardziej do zakupu.
A co do "Tojotki carolki " nie narzekaj , tydzień temu u kumpla się przejechałem w hybrydzie na wyapsie i powtarzam to co pisałem za pierwszym razem kiedy jechałem, że naprawdę fajne autko. Wiadomo nie jest to autko premium, ale mi się podoba. A mieć np A6 z 240 KM to jak Ty lubisz przycisnąć, to raczej nią byś nie bardzo miał w co depnąć, aby poczuć wiatr we włosach
To tak jak mi Gościu powiedział przy oglądaniu GLB, że w GLE z 240 końmi naprawdę jest przyzwoicie i radość
jaja sobie robi z ludzi.. jak ktoś nie ma Gwiazdy to i może uwierzy.. Oczywiście komfort itp jest jak najbardziej, ale przycisnąć nie ma w co.. przy tak ciężkim, dużym aucie i z taką mocą..
Ostatnia edycja:
Promo dla benzyniarzy....
540km to juz prawie jedzie
ciekawe jaka duża butla z gazem by tu weszła
Dokładnie tacy ludzie, dla ludu to nie jest żadna oferta.. a dla kogoś kogo stać to i bez rabatu kupiłby takie autko, tylko teraz takie czasy są, że trzeba zachęcić troszkę bardziej do zakupu.
A co do "Tojotki carolki " nie narzekaj , tydzień temu u kumpla się przejechałem w hybrydzie na wyapsie i powtarzam to co pisałem za pierwszym razem kiedy jechałem, że naprawdę fajne autko. Wiadomo nie jest to autko premium, ale mi się podoba. A mieć np A6 z 240 KM to jak Ty lubisz przycisnąć, to raczej nią byś nie bardzo miał w co depnąć, aby poczuć wiatr we włosach
To tak jak mi Gościu powiedział przy oglądaniu GLB, że w GLE z 240 końmi naprawdę jest przyzwoicie i radość
Nie chodzi o moc tylko przestrzen. Wolalbym slabsza a6.
w corolli ledwo co sie mieszcza dwa foteliki, malo miejsca i ciezko sie zapina.
Np. ja 194cm nie jestem w stanie wygodnie ustawic fotela przedniego i jeszcze z tylu fotelik zamocowac. Wiec siedzie w scisku, kolana sie nie mieszcza z przodu xD
Czasem martwi mnie ze ci "swiatowej" slawy konstruktorzy nie ogarniaja tych najprostrzych najwygodniejszych cech, jakie dane auto powinno miec. Robia z automatu wkolko to samo - - tylko upgrejt.
Ostatnia edycja:
ciekawe jaka duża butla z gazem by tu weszła
Ano
Ciekawe czy w tym aucie zmiescilbym sie w spalaniu 25l/100km.
No i kto wymyslil w takim aucie blokade na 250km/h. Wtf!???
Klasa 8 a ile miejsca:
Ochylone oparcie, po zamknieciu oparcie dotyka tylniej kanapy.
Ja bym na to nawet homologacji nie dal.
Ostatnia edycja:
Gdzie Ty chcesz latać ponad 250km/h?
Kupuj tą Tesle, tu masz fajne wrażenia użytkownika ; )
https://motoryzacja.interia.pl/rapo...-o-melexie-zwanym-potocznie-tesla,nId,4521380
Kupuj tą Tesle, tu masz fajne wrażenia użytkownika ; )
https://motoryzacja.interia.pl/rapo...-o-melexie-zwanym-potocznie-tesla,nId,4521380
Mam swoje wrazenia
Z seriwsem ciezko, to przyznam. Wszystko trza zalatwiac przez aplikacje.
Ale takie same przygody mamy z merasiem amg z ponad milion zlotych, gdzie serwis masz w kazdym duzym miescie a nigdzie ci tego nie naprawia. Ostatnie filmiki na youtube. Z lexusem w gdyni tez byly przeboje az wkoncu po skargach zabrali im dealerstwo.
Problem tesli polega na tym, ze za duzo aut sprzedali i nie nadazaja z otwieraniem serwisu. A wiadomo wszystko sie psoje.
Koles placze o przebiegach, jak ktos nie umie jezdzic ekonomicznie to tak jest, zasieg 200km a nawet mniej w trybie "szalony". Na tempomacie smialo ponad 300km przejedziesz.
Masz zobacz sobie przebieg tego autaw ciagu dwoch lat i powiedz ile zaplacilbym za paliwo
I jakichs wiekszych problemow z awariami nie bylo. 
Ostatnia edycja:
Pewnie go jeszcze spałowali, co za kraj
Lolo,
Jeżeli mam być szczery, to na mnie nie robi specjalnie wrażenia co ile pali. Nie aż tak.
Jakoś nigdy się tym specjalnie nie przejmowałem, kilka litrów w lewo czy prawo, nie ma dla mnie znaczenia.
Zresztą zakrawałoby to już na hipokryzję, tu by człowiek jeżdził jak ostatni dziad (ten cały pseudo eco-driving) licząc każdego litra, a zaraz wydawał na jakieś kabelki na psu budę za 2k. Bez przesady.
Oczywiście w ramach rozsądku i budżetu, bo jak siorpie 25-30l, to już musiałbym mocno się zastanawiać czy mnie stać i przede wszystkim, czy to auto jest tego warte. Bo lać do starego grata 20l, to już przegięcie w drugą stronę. Natomiast czy pali na trasie 7l, czy 10l? Bez przesady, aż tyle nie jeżdżę żeby robiły się z tego grube tysiące różnicy rocznie.
Z tą ekonomią w droższych autach bardziej chodzi o tą satysfakcje, to samo jest z Teslą.
No chyba nikt mi nie wmówi, że ktoś kogo stać na Tesle, kieruje się stricte ekonomią.
Tu mam wrażenie, że chodzi o coś zupełnie innego.
Ta radość z "darmowej" jazdy, to przy okazji.
Lolo,
Jeżeli mam być szczery, to na mnie nie robi specjalnie wrażenia co ile pali. Nie aż tak.
Jakoś nigdy się tym specjalnie nie przejmowałem, kilka litrów w lewo czy prawo, nie ma dla mnie znaczenia.
Zresztą zakrawałoby to już na hipokryzję, tu by człowiek jeżdził jak ostatni dziad (ten cały pseudo eco-driving) licząc każdego litra, a zaraz wydawał na jakieś kabelki na psu budę za 2k. Bez przesady.
Oczywiście w ramach rozsądku i budżetu, bo jak siorpie 25-30l, to już musiałbym mocno się zastanawiać czy mnie stać i przede wszystkim, czy to auto jest tego warte. Bo lać do starego grata 20l, to już przegięcie w drugą stronę. Natomiast czy pali na trasie 7l, czy 10l? Bez przesady, aż tyle nie jeżdżę żeby robiły się z tego grube tysiące różnicy rocznie.
Z tą ekonomią w droższych autach bardziej chodzi o tą satysfakcje, to samo jest z Teslą.
No chyba nikt mi nie wmówi, że ktoś kogo stać na Tesle, kieruje się stricte ekonomią.
Tu mam wrażenie, że chodzi o coś zupełnie innego.
Ta radość z "darmowej" jazdy, to przy okazji.
Dokladnie tak jak mowisz...
Kilka litrow w ta czy w ta, nikogo nie interesuje.
Ale tez nie chodzi o to zeby z siebie idiote robic. Takie BMW jak wyzej w benzynie, na autobanie przy 180km/h spali to pewnie z 25litrow zbiornik 60 - 80litrow i stawanie co 2 godziny na stacjach. Mnie by to "wk..."
Oczywiscie, jakbym mial jezdzic taka benzyna od czasu do czasu to pal licho Mozna pobujac sie po miescie z zimnym lokciem, ale do pracy takie auto wedlog mnie sie nie nadaje
Co do tesli, to chodzi w tym o cos wyjatkowego, nowego, nowoczesnego. Pelno ludzi wtedy ma tysiac pytan, wielu ludzi podziwia i jak zrobisz nimi 2.7s/100kmh to chodza pol dnia osrani
Jest to auto dla funu, aczkolwiek widzisz ze da sie to auto uzytkowac codziennie i zrobic 50 000km rocznie bez jakichkolwiek niedogodnosci. Poprostu jak telefon komurkowy. Idac spac podlaczasz do ladowarki.
Kilka litrow w ta czy w ta, nikogo nie interesuje.
Ale tez nie chodzi o to zeby z siebie idiote robic. Takie BMW jak wyzej w benzynie, na autobanie przy 180km/h spali to pewnie z 25litrow zbiornik 60 - 80litrow i stawanie co 2 godziny na stacjach. Mnie by to "wk..."
Oczywiscie, jakbym mial jezdzic taka benzyna od czasu do czasu to pal licho
Mozna pobujac sie po miescie z zimnym lokciem, ale do pracy takie auto wedlog mnie sie nie nadaje Co do tesli, to chodzi w tym o cos wyjatkowego, nowego, nowoczesnego. Pelno ludzi wtedy ma tysiac pytan, wielu ludzi podziwia i jak zrobisz nimi 2.7s/100kmh to chodza pol dnia osrani
Jest to auto dla funu, aczkolwiek widzisz ze da sie to auto uzytkowac codziennie i zrobic 50 000km rocznie bez jakichkolwiek niedogodnosci. Poprostu jak telefon komurkowy. Idac spac podlaczasz do ladowarki.
Tylko różnica polega na tym, że śpisz w domu, a nie gdzieś na autostradzie
Smarta nie zabierzesz na całodniową wycieczkę do lasu, bo znając życie po 2h wypstrykasz całą baterię fotografując wiewiórki i inne ssaki leśne, tutaj jak Cię dziabnie niedźwiedź do nory, to już tylko stara poczciwa Nokia 6310 może Cię uratować.
To samo jest z elektrykami i tutaj porównanie do wypasionych smartfonów jak najbardziej.
Tyle, że wiecznie trzeba myśleć o prądzie - a jadąc w trasę nie mam ochoty się stresować, już mi wystarczy widząc, jak inni jeżdżą.
Często też widzę paliwożerne auta na stanowiskach do ładowania elektryków, ja nie wiem co ci ludzie mają we łbach, ale nie trudno sobie wyobrażić, że podjeżdzasz na "oparach" elektrykiem, a tu miejsce zajęte przez jakiegoś dzbana. Czekaj jak zrobi zakupu, a potem czekaj zanim się naładujesz.
Ale na co dzień śmiga nią Twoja żona, więc nie ma problemu się ze zmieszczeniem... ja mam 180 i na spokojnie się tam mieszczę, kolega, który nią śmiga na co dzień ma 184 cm i róniez nie ma problemu, zapewne Ty też oprócz wzrostu jesteś , że tak powiem kawał "chłopa"
i stąd też wynika ta różnica..
Ale na co dzień śmiga nią Twoja żona, więc nie ma problemu się ze zmieszczeniem... ja mam 180 i na spokojnie się tam mieszczę, kolega, który nią śmiga na co dzień ma 184 cm i róniez nie ma problemu, zapewne Ty też oprócz wzrostu jesteś , że tak powiem kawał "chłopa"
Dokladnie tak