JazzyJones
Member
To jest niedaleko miejsca od którego mieszkam, lidl z największym obrotem w polsce. Multum ludzi, dziwne że tylko ten nastolatek zareagował.
Skóra, fura i komóra :) Czyli luzne rozmowy o motoryzacji.
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
No i to jest pozytywne myslenie xD
Mariusz Pudzianowski lubi drogie samochody. W jego garażu stoi m.in. Lamborghini Murcielago, w którym zawodnik MMA podobno zamontował instalację gazową.
https://m.sportowefakty.wp.pl/mma/8...owski-zalal-lamborghini-gazem-bo-za-duzo-pali
Mariusz Pudzianowski lubi drogie samochody. W jego garażu stoi m.in. Lamborghini Murcielago, w którym zawodnik MMA podobno zamontował instalację gazową.
https://m.sportowefakty.wp.pl/mma/8...owski-zalal-lamborghini-gazem-bo-za-duzo-pali
znajomy porschaka tez zgazowal.
Ale o Lambo jeszcze nie slyszalem xD Gdzie on ta butle schowal xD
Hummera też miał w gazie. Coś kiedyś mówił, że 60 zł na każdych 100km jest do przodu 
Dokładnie, Hummera już lata temu zagazował.
Pudzian to prosty chłop, ale umie liczyć. Przekalkulował ile traci i mu wyszło ; )
Gdzieś w wywiadzie tłumaczył dlaczego tak, a nie inaczej.
Ja mu tam życze dobrze, ważne, żeby hajs się zgadzał.
Tylko nie Jessice ; ) ale owszem, związać jak tego psiaka i w rozkroku po kolei wszystkie programy, łącznie z nabłyszczaniem ; )
Takie pokolenie, pierwsze do łapy smartfon i na fejsa.
Chociaż tu ponoć koleś zwracał uwagę, widać, nie miał odwagi chwycić za kudły i odciągnąć.
Ostatnio widziałem jak małolat wyrżnął na rowerze, nic wielkiego, ale chwilę się zbierał.
Drugi kompan, pierwsze co zrobił, to wyciągnął smarta i zaczął filmować.
Zamiast podać grabę koleżce, zapytać czy się nic nie stało, to stał i filmował. Masakra ; )
Lolo, może właśnie dlatego jestem sceptyczny do elektryków, bo widzę oczyma wyobrażani autonomiczne auta, a w środku właśnie takie ameby umysłowe.
Pudzian to prosty chłop, ale umie liczyć. Przekalkulował ile traci i mu wyszło ; )
Gdzieś w wywiadzie tłumaczył dlaczego tak, a nie inaczej.
Ja mu tam życze dobrze, ważne, żeby hajs się zgadzał.
Tylko nie Jessice ; ) ale owszem, związać jak tego psiaka i w rozkroku po kolei wszystkie programy, łącznie z nabłyszczaniem ; )
Takie pokolenie, pierwsze do łapy smartfon i na fejsa.
Chociaż tu ponoć koleś zwracał uwagę, widać, nie miał odwagi chwycić za kudły i odciągnąć.
Ostatnio widziałem jak małolat wyrżnął na rowerze, nic wielkiego, ale chwilę się zbierał.
Drugi kompan, pierwsze co zrobił, to wyciągnął smarta i zaczął filmować.
Zamiast podać grabę koleżce, zapytać czy się nic nie stało, to stał i filmował. Masakra ; )
Lolo, może właśnie dlatego jestem sceptyczny do elektryków, bo widzę oczyma wyobrażani autonomiczne auta, a w środku właśnie takie ameby umysłowe.
Tak bym tego nie porownywal, aczkolwiek wiem co masz na mysli.
Stare BMW czy nowe Mustangi od tatusia. Wszystkie te auta sa bardziej niebezpieczne niz nowoczesne - autonomiczne (czyt. ze wszelkimi wspomogaczami bezpiecznej jazdy). A takiego grata bmw kupisz wyjezdzajac na miesiac na szparagi.
Hummera też miał w gazie. Coś kiedyś mówił, że 60 zł na każdych 100km jest do przodu
Jakby to były inne czasy i byłby wielkim zarządcą posiadłości to wziąłby kilku niewolników i by go pchali byłoby jeszcze taniej i ekologicznie. Żyje w innych czasach , więc trzeba sobie radzić inaczej.... Swojego czasu Wojewódzki chyba z niego robił polewkę po tym jak tego hamera przerobił na gaz..
Sprawdzałem ten serwis wczoraj. Rzeczywiście jest osobno. Tylko Skoda i Seat mają razem.
Wojewódzki to idiota rzucający tekstami z internetu, a przynajmniej taki wizerunek sobie wykreował
Co do Pudziana i LPG to dobrze gość myśli. Lambo w gazie to już przesada z samym aspektów praktycznych. Chyba, że naprawdę dużo nim jeździ. Ja bym pewnie robił rocznie 3k km takim samochodem to by mi zwisało spalanie. Ale to byłaby weekendowa zabawka.
Samo LPG nie dla mnie jednak. Zasięg, butla zabierająca przestrzeń. Ogólnie lipa, ale każdy ma inne preferencje. Teraz tankuje pełny bak i robię 900 - 1000km
Wojewódzki to idiota rzucający tekstami z internetu, a przynajmniej taki wizerunek sobie wykreował
Co do Pudziana i LPG to dobrze gość myśli. Lambo w gazie to już przesada z samym aspektów praktycznych. Chyba, że naprawdę dużo nim jeździ. Ja bym pewnie robił rocznie 3k km takim samochodem to by mi zwisało spalanie. Ale to byłaby weekendowa zabawka.
Samo LPG nie dla mnie jednak. Zasięg, butla zabierająca przestrzeń. Ogólnie lipa, ale każdy ma inne preferencje. Teraz tankuje pełny bak i robię 900 - 1000km
To nie tylko Wojewódzki o tym mówił, ale co by nie mówić to chłop daje radę, za każdym razem przed tv podczas jego programu zasiada powiedzmy te 4 mln ludzi, chcą go oglądać i to nie podlega dyskusji. Co nie zmienia faktu, że ja mam średnie o nim zdanie jako o człowieku, ale to jego życie i on odpowiada za swoje czyny. Jego znajomi mówią, że pomimo pewnego charakteru jest bardzo inteligentnym człowiekiem, a podczas programu z Pudzianem było widać różnicę pomiędzy nimi choćby w zwykłym wysławianiu się, a już nie wspomnę o braku umiejętności bronienia przez Pudziana swoich racji.
A co do gazu to może warto faktycznie kupić np mesika w AMG do tego zakupić okulary przeciwsłoneczne, pomimo braku słońca, plus założyć maseczki, które teraz nosimy i oszczędności będą, a w końcu to tylko wstyd raz na jakiś czas będąc na stacji benzynowej. Taki najmocniejszy GLE w AMG to ponad 30-35 litrów na 100 kilosów to w kieszeni odczujemy :bober::bober: W tego typu autach gaz to, a szkoda czasu na pisanie..
Osobiście mam takie samo zdanie, czyli raz miałem gaz w pierwszym aucie i nigdy więcej.. kupuje to na co mnie stać utrzymać. Natomiast rozumiem tych ludzi, którzy mają gaz w normalnych autach.. aczkolwiek mało kto rozumie fakt, że ludzie kupując ropę i benzynę dokładają się do tego, aby ten gaz był tańszy w zakupie przez użytkowników takiego paliwa..
Ostatnia edycja:
Serio? Kurcze nie wiedzialem. Wytlumacz prosze.
Nie wiem jak teraz, ale kiedyś tak było, a przynajmniej z tego co słyszałem w tv, że z każdego litra benzyny czy też ropy szło parę groszy na gaz. Co było też zauważalne jak są podwyżki, ile jest dla ropy/benzyny, a ile dla gazu. Więcej groszy, szło na paliwa, a czasem jest tak, że nic nie rośnie gaz... Może teraz tak już nie ma, ale w takim kontekście słyszałem rozmowę w tv panów od rynków paliwowych.. Tylko fakt to było dobrych kilka lat temu.. Ale ludzie zauważają, ze gaz jest relatywnie niski w stosunku do np ropy, która jeszcze nie dawno była najtańsza od kilkudziesięciu lat.. I też np. można zobaczyć co Kubica reklamuje i jakie to są najtańsze paliwa na stacji Orlen - śmiech.. przynajmniej w Warszawie i w okolicach..
Ostatnia edycja:
Aaaaaa.
Slyszales jak panowie w telewizji gadali..
W poprzednim Twoim poscie zabrzmialo to tak, jakby ktos subwencjonowal cene gazu.
To kto doklada te pare groszy i komu?
Tego nie mówili, mówili ogólnie, że jakieś "grosze" pokrywają użytkownicy aut na benzynę jak również na ropę i zaznaczam nie byli to jacyś panowie w tv, a analitycy rynku paliwowego. Coś chyba kumają o tym co mówili. Generalnie dla mnie i tak to nic nie zmienia, bo nigdy nie przerobię auta na gaz. Ale niektórzy"biedni" gwiazdorzy się cieszą z tego, że gaz jest tańszym paliwem.
Ostatnia edycja:
Lolek, nie porownuj starego golfa w gazie z nowymi ukladami. W mojej firmie jezdzi nascie widlakow z silnikami bodajze AZJ 2.0. Zwykly VW silnik stosowany dziesiatkach samochodow VW, Skody itp.
Silniki te raczej nie sa jakos przystosowane "bardziej specjalnie" do gazu, a benzyny w zyciu nie widzialy.
Dzisiaj gaz jak mniemam jest pobierany w stanie plynnym wiec jaka roznica od benzyny?
Ja bym powoli szedl w strone ze benzyna jest gorsza od gazu bo... mamy coraz wieksze regulacje z paliwem ekologicznym i nowa benzyna pb95 e10 ma bodajze domieszke 10% alkocholu.
Cytat:
"E10 jest paliwem o największej zawartości alkoholu, jaki jeszcze zaakceptują silniki benzynowe nie przystosowane specjalnie do tego komponentu. Jednak generuje ono ok. 4% mniej energii z jednostki objętości (co powoduje ok. 3% większe zużycie paliwa), poza tym alkohol w tej ilości może, w szczególnych przypadkach, wpływać niekorzystnie na gumowe elementy układu paliwowego, a nawet niektóre aluminiowe części silnika."
Wiec Lolek ponad 20 letnie legendy na temat gazu wyrzuc juz za okno.
Silniki te raczej nie sa jakos przystosowane "bardziej specjalnie" do gazu, a benzyny w zyciu nie widzialy.
Dzisiaj gaz jak mniemam jest pobierany w stanie plynnym wiec jaka roznica od benzyny?
Ja bym powoli szedl w strone ze benzyna jest gorsza od gazu bo... mamy coraz wieksze regulacje z paliwem ekologicznym i nowa benzyna pb95 e10 ma bodajze domieszke 10% alkocholu.
Cytat:
"E10 jest paliwem o największej zawartości alkoholu, jaki jeszcze zaakceptują silniki benzynowe nie przystosowane specjalnie do tego komponentu. Jednak generuje ono ok. 4% mniej energii z jednostki objętości (co powoduje ok. 3% większe zużycie paliwa), poza tym alkohol w tej ilości może, w szczególnych przypadkach, wpływać niekorzystnie na gumowe elementy układu paliwowego, a nawet niektóre aluminiowe części silnika."
Wiec Lolek ponad 20 letnie legendy na temat gazu wyrzuc juz za okno.
Lolo, ale do czego Ty się odnosisz? Ja napisałem wcześniej wyraźnie, że jak ktoś zakłada gaz do normalnych aut to ja to rozumiem i nie ma znaczenia czy to jest w miarę nowe auto czy ma "już kilka wiosen na karku". Nie rozumiem, jak ktoś zakłada do takich aut jak np Hamer, Porszak itp.. Każdy po swojemu to kuma...
Lolo, ale do czego Ty się odnosisz? Ja napisałem wcześniej wyraźnie, że jak ktoś zakłada gaz do normalnych aut to ja to rozumiem i nie ma znaczenia czy to jest w miarę nowe auto czy ma "już kilka wiosen na karku". Nie rozumiem, jak ktoś zakłada do takich aut jak np Hamer, Porszak itp.. Każdy po swojemu to kuma...
No ja nie rozumiem czemu Porsche Cayenne czy Hummera nie gazowac. Przecie te auta az sie prosza o gaz. Miejsca pelno, ekonomia duza, nie widze powodu na NIE.