Coupe rzeczywiście robi robotę.
Nie ma co wrzucać VAGa do jednego worka, bo taka Rka czy Cupra miażdżą tego Mercedesa w zakrętach jak i na prostej, ale pewnie w domyśle pisząc VAG myślałes o Passeratti w kombi![]()
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Jakich silników brakuje w Skodzie czy Seacie, które ma VW? O Audi nie ma co mówić bo tam są silniki montowane wzdłużnie.
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Utrzymanie takiej Rki, też bajka. No i gdzie tym pojedziesz, na autostradzie długo się nie pobawisz, bo jak kogoś lub ktoś Ci nie wyjedzie, to niebiescy dojadą i po prawku. Po mieście, już kompletny bezsens.
Dobre, na autobahna i do zabawy na torze w weekendy.
Jakich silników brakuje w Skodzie czy Seacie, które ma VW? O Audi nie ma co mówić bo tam są silniki montowane wzdłużnie.
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Utrzymanie takiej Rki, też bajka. No i gdzie tym pojedziesz, na autostradzie długo się nie pobawisz, bo jak kogoś lub ktoś Ci nie wyjedzie, to niebiescy dojadą i po prawku. Po mieście, już kompletny bezsens.
Dobre, na autobahna i do zabawy na torze w weekendy.
teraz na 100% Ci nie powiem , pisałem o tym jak ze znajomymi szukaliśmy auta, ale tak o ile dobrze pamiętam, np Karoq nie ma 190 konnego silnika i nie ma 4x4 w ofercie , a np Tiguan jak najbardziej ma i teraz w tym po fejsie będzie miał ten sam silnik co Audi 190 koni w 4x4 .. plus w dieslu również będzie 190 koni i również 4x4, a nawet przy 150 koniach jest 4x4 jeśli chodzi o dizelka.. to taki jeden przykład, a jest ich więcej.. ale skoda się z tym nie kryje i nawet to mówią w salonach ..Taka polityka i ja to rozumiem.. Ja dzisiaj już bym nie kupił A3 , bo wolałbym octavię nową za dużo mniejsze pieniądze, porównywalnie wykonaną i wykończoną.
Nie pisalem o usportowionych modelach, wersjach specjalnych, czy tych, wyposazonych w mocne silniki, tylko o sachochodach Kowalskich . Ten mercedas (C350e) to samochod klasy Kowalskiego. Pisalem przede wszystkim o jego wlasciwosciach jezdnych. Mozesz mi wierzyc, badz nie, ale to nie jest jakies widzimisie, ale jednoglosny werdykt moich kolegow, ktorzy nie maja Passerati w kombi, tylko A5, A6, Suberb ale rowniez BMW (520D). Co do osiagow, to tez okazalo sie, ze cala konkurencja mimo eR-ek i czipow, skonczyla w tylnim lusterku.
Powtorze jeszcze raz. Temu samochodowi mozna odmowic estetyki, sposobu przyspieszania, czy skrzyni biegow, ale on poprostu JEZDZI jak nalezy. Moze pora sie sie przejechac i zweryfikowac opinie.
Ja bym sie nim wogole nie zainteresowal, jakbym sie przypadkowo nie nadzial na coupe, ani tym bardziej nie rozwazal kupna hybrydowego sedana, gdybym sie nim nie przejachal.
Passat ma 272KM, Superb też. Golf to samo co Leon.Zawsze mi sie kojazylo ze passat ma mocniejsze silniki niz superb.
Tak samo golf w stosunku do Leona.
przyklad
Passat 270km a superb 245km
Pisaliśmy o samej jeździeNie porownuj Mesia do VW. Calkiem inne wnetrze, nie ta liga.
Jak dla mnie porownywanie bez sensu.
Pisaliśmy o samej jeździePorównanie bezsensu od samego początku ze względu na chociażby różnicę w cenie, ale popisać można.
Zerknij poniżej jak słabo Tesla wypadła ;D![]()
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Chciałbym, ale nie mam skąd Tesli wyrwać
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
bo taka Rka czy Cupra miażdżą tego Mercedesa w zakrętach jak i na prostej
Co do Rki to miałem na myśli Golfa R. Nie ta klasa, ale idzie jak głupi i robi wiatrak z tego Mercedesa, zarówno pod względem właściwości jezdnych jak i czystego przyspieszenia. Porównywanie z dupy, ale to tylko sprostowanie co do Rki.
Kolejna sprawa, którą lubię w VAGach to możliwość modyfikacji tanim kosztem względem jakości jaką uzyskujemy. Do takie Passeratti robisz sam program + soft skrzyni za 2k zł i masz 360KM. Do tego 5k zł na regulowane zawieszenie KW i 6k zł na BBK. Masz samochód Kowalskiego, który przyspiesza lepiej niż ten Mercedes, lepiej się prowadzi i lepiej hamuje, a kosztuje kilkadziesiąt procent mniej.
Tylko osoby, które robią mody to bardzo mały odsetek wszystkich użytkowników. Inna sprawa, że ciągle brak mu prestiżu Mercedesa. Złudnego, ale jednak.
Ciężko w to uwierzyć, bo na papierze przegrywa z 272KM Passatem, który dalej jest zwykłym samochodem z 2 litrowym silnikiem. Nie wiem z jakimi wersjami porównywaliscie, ale pewnie nie tą. Co do Rki to miałem na myśli Golfa R. Nie ta klasa, ale idzie jak głupi i robi wiatrak z tego Mercedesa, zarówno pod względem właściwości jezdnych jak i czystego przyspieszenia. Porównywanie z dupy, ale to tylko sprostowanie co do Rki.
Kolejna sprawa, którą lubię w VAGach to możliwość modyfikacji tanim kosztem względem jakości jaką uzyskujemy. Do takie Passeratti robisz sam program + soft skrzyni za 2k zł i masz 360KM. Do tego 5k zł na regulowane zawieszenie KW i 6k zł na BBK. Masz samochód Kowalskiego, który przyspiesza lepiej niż ten Mercedes, lepiej się prowadzi i lepiej hamuje, a kosztuje kilkadziesiąt procent mniej. Tylko osoby, które robią mody to bardzo mały odsetek wszystkich użytkowników. Inna sprawa, że ciągle brak mu prestiżu Mercedesa. Złudnego, ale jednak.
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Choć np jeśli mówimy o takim autku to i ten lew by japę otworzył, miałem okazję czymś takim się przejechać..:blagam:
https://autokult.pl/15007,kolejne-dziecko-amg-mercedes-cls-63-amg-z-silnikiem-v8-bi-turbo
Jestes mistrzem papieru i cudzych opinii. Niestety o realnym swiecie zdajesz sie wiedziec niewiele, nie tylko tym ktory Cie otacza, ale tez tym bardziej odleglym
Nie wiem, co moze 272 konny Passat i nigdy sie nie dowiem. Wiem, ze nie ma takiego komfortu co MB, nie prowadzi sie i nie hamuje lepiej. Wiem to z wlasnego doswiadczenia. Opisuje realia mojego swiata, w ktorym 4 mln rynek jest taki, a nie inny i nie wszytskie marki, modele i warianty sa dostepne. Przy tym wybor pomiedzy typem, calkowitym kosztem, czy preferencjami, jest sprawa idywidualna. Ciebie kreci to, ze sobie wgrasz progam, czy przerobisz zawieszenia, Ja mam 600 Nm na dziendobry i fabryczna pneunatyke. Ciebie ciesza dodatkowe kucyki, z ktorych nie skorzystasz, a najwyzej zaimponujesz zmotoryzowanym kolegom. Jednak gro ludzi, zwlaszcza to piekniejsze jakos nie dostrzega w tym wiekszego prestizu. Fatalnie, ze tego nie rozumiesz, a do wymiany zdan podchodzisz jak do kontestu na dlugosc ogorka.Nie wiem co sklania Cie do wyboru Twoich porownan, wg mnie od czapki, skoro przemilczales te, ktre IMHO bylby by zasadne. Ja podalem porownania racjonalne i realne. Byc moze moi koledzy mieli za miekkie jaja albo za krotkie nozki. Faktem jest ze dwoch z pracy juz zmienilo samochody. Bo przeciez nie moga miec "krotszych".Pozostanmy lepiej przy wspolnej konkluzji, ze ten samochod to brzydkie kaczatko.
Szerokosci, bez radarow.