Ależ jak się zgadzam, nigdy nigdzie nie negowałem Skody w kontekście wyposażenia, awaryjności, właściwości jezdnych, jakości użytych materiałów itp. Nie o to chodzi.
Ba, uważam, że to bdb auta.
Miałem okazje jeździć którąś nową Skodą ze średniej półki, automat itp. i nawet wspominałem, że o wiele lepiej, jak chociażby nowa, maksymalnie doposażona Renówka (Talisman).
Zresztą ja uważam, że w ogóle VW/Skoda, jest bardzo zachowawcza, dopracowana i dobrze skrojona.
Taki ideał auta dla ludu, trudno się do czegoś przyczepić.
Widz polega na tym, że ja motoryzacje traktuje EMOCJONALNIE i dla mnie Skoda, nic kompletnie nie znaczy. Ta marka za dzieciaka nic kompletnie (dla mnie) nie znaczyła, pamiętam doskonale te paskudztwa pokroju 105, 125 itp. i nawet w tamtych czasach, to była siara. Zawsze ten nasz Polonez był bardziej pożądany, a gdzie takie marki do których się wzdychało jak Mercedes, Bmw czy słynna wówczas "Corolla".
Oczywiście, że gdybym miał ograniczony budżet, codzienne wyjazdy firmowe, trasy itp. to być może kierowałbym się tylko i wyłącznie logiką. Czyli suche "za" i "przeciw" i tutaj taka Skoda (może) byłaby na 1 miejscu, razem ze swoją gwarancją, komfortem, wyposażeniem itp.
Jeżdzę na większość imprez motoryzacyjnych, ostatnio cyklicznie na zloty klasyków i na prawdę, tam aż kipi emocjami, widać to po autach, po ich właścicielach, to są pasje, przyzwyczajenia, legendy, to trzeba czuć i rozumieć, dla mnie samo oglądanie ładnie skrojonej bryły, to już emocje i zadowolenie.
Zresztą, o czym my tu. Większość na tym forum woli duży tv "Sony" (przyzwyczajenia), jak TLC, mimo, że ci też dają radę, a są tańsi. Podobnie jest z firmowymi kablami, sprzętem, skrzynkami. Co z tego, że mamy dobre, rodzime konstrukcje, jak i tak większość woli te "firmowe".
Podobnie z zegarkami, marka, legenda, otoczka, ogólne wrażenia = emocje, satysfakcja. Nie muszę Ci tego chyba tłumaczyć, a że jakieś Casio (które technicznie jest świetne przecież) tak samo mierzy czas, nie ma tu nic do rzeczy, a znam takich którym to zupełnie lotto i to są właśnie w mojej ocenie użytkownicy Skody.
Ja mam zupełnie inne podejście i nie dałbym takiej kasy, za coś, co rzekomo ma być "rozsądnym wyborem" wiedząc, że nie budzi to absolutnie żadnych emocji i nie spoglądam na to z zadowoleniem, za dużo konkurencji na rynku ; )