Niektorym to trzeba fotorelacje z miejsca wypadku pokazac, najlepiej zmasakrowane zwłoki, przeciez wypadkow nie ma na autostradzie, no bo jak, na prostej drodze?
Przeciez budowane sa wedlug "wymogow europejskich", a tych nascie lat temu przeciez nie bylo, a jak byly to i tak wszystkie w lini prostej. Góry, lasy, łąki, nie ma zmiluj, wszystko w lini prostej.
Idealnie oswietlone, wyprofilowane, cud miod orzeszki. Nie ma tez łuków w prawo, nie jezdzą tez tiry prawym pasem, zawsze wszystko cudnie widać, a te krzyze to za Gierka do dzis stoją.
Z samego szacunku do konajacych ludzi ktorzy nie doczekali sie na pogotowie, nie smialbym komentowac w zaden znany mi sposob, szczegolnie z pieniaczami. Dla mnie temat zamkniety.