Nie ciągnijmy tego tematu, mnie tylko poniosło jak zobaczyłem słowo "schiza" i tyle. Nie warto dalej tego rozwijać.
Co do TV... Wykonałem dziś sporo telefonów, żeby dowiedzieć się po której stronie leży wina. Pozmieniałem troche ustawienia (zapomniałem, że kiedyś tam bawiłem się dekoderem cyfry+ i miałem ustawione 1080p - dziś to zmieniłem na 720p) i od razu znikły mi szare paski na ekranie oraz smugi. Jednak problem z odtwarzaniem kanałów w HD (pojawiały się "kwadraty") oraz smużenia na zwykłej TV nadal pozostawał. Zadzwoniłem więc na infolinię Samsunga dowiedzieć się o co chodzi. Po przedstawieniu sytuacji konsultant powiedział mi, abym odwiózł telewizor do serwisu. Postanowiłem dalej potestować TV. W pewnym momencie (oglądałem na cyfrze+ kanał 1 tvp) pojawił mi się cały czarny ekran. Gdy zmieniłem na zwykłą tv, wszystko było OK. Zadzwoniłem do serwisanta Cyfry+, powiedziano mi że może to być problem z dekoderem (w najbliższym czasie jade go sprawdzić). Uwierzyłem, lecz ciągle była nierozwiązana kwestia ze smużeniem na zwykłej TV. Postanowiłem jeszcze raz zadzwonić do Samsunga, tam mi powiedziano, iż może być to spowodowane słabym sygnałem. Matryca jest na tyle duża, że wyłapuje większą ilość "błędów". Zabrałem się do kolejnych testów... Jako że leciał dziś Matrix na TVN to pomyślałem, iż będzie to dobra okazja do sprawdzenia, jak spisuje się na analogówce i na cyfrze+. Obraz był nieporównywalny... Na cyfrze nie występowały żadne smużenia (obraz był o niebo lepszy), w drugim przypadku już niestety tak. Tak więc jestem bliski uwierzenia konsultantowi z Samsunga, jeszcze pozostało mi sprawdzić jak zachowuje się podczas oglądania filmów z DVD...
Co do TV... Wykonałem dziś sporo telefonów, żeby dowiedzieć się po której stronie leży wina. Pozmieniałem troche ustawienia (zapomniałem, że kiedyś tam bawiłem się dekoderem cyfry+ i miałem ustawione 1080p - dziś to zmieniłem na 720p) i od razu znikły mi szare paski na ekranie oraz smugi. Jednak problem z odtwarzaniem kanałów w HD (pojawiały się "kwadraty") oraz smużenia na zwykłej TV nadal pozostawał. Zadzwoniłem więc na infolinię Samsunga dowiedzieć się o co chodzi. Po przedstawieniu sytuacji konsultant powiedział mi, abym odwiózł telewizor do serwisu. Postanowiłem dalej potestować TV. W pewnym momencie (oglądałem na cyfrze+ kanał 1 tvp) pojawił mi się cały czarny ekran. Gdy zmieniłem na zwykłą tv, wszystko było OK. Zadzwoniłem do serwisanta Cyfry+, powiedziano mi że może to być problem z dekoderem (w najbliższym czasie jade go sprawdzić). Uwierzyłem, lecz ciągle była nierozwiązana kwestia ze smużeniem na zwykłej TV. Postanowiłem jeszcze raz zadzwonić do Samsunga, tam mi powiedziano, iż może być to spowodowane słabym sygnałem. Matryca jest na tyle duża, że wyłapuje większą ilość "błędów". Zabrałem się do kolejnych testów... Jako że leciał dziś Matrix na TVN to pomyślałem, iż będzie to dobra okazja do sprawdzenia, jak spisuje się na analogówce i na cyfrze+. Obraz był nieporównywalny... Na cyfrze nie występowały żadne smużenia (obraz był o niebo lepszy), w drugim przypadku już niestety tak. Tak więc jestem bliski uwierzenia konsultantowi z Samsunga, jeszcze pozostało mi sprawdzić jak zachowuje się podczas oglądania filmów z DVD...