PS3 złamana (ponownie)?

pav3l

New member
Bez reklam
I ja popieram zdanie Peek'a. Ktoś zarywa noce (w przypadku gier nawet całe zespoły), żeby taki jeden z drugim, mógł przy piwie się pobawić. Prosta sprawa, tym ludziom należy się wynagrodzenie za ich ciężką pracę, którego wielką częścią jest cena gry. Nie wydaje mi się, że ktoś tego nie rozumie, bo wtedy zdałby sobie sprawę, że jest złodziejem. Wygodniej jest trzymać się głupiej teorii, że ceny gier są za drogie i jakby były tańsze - to bym kupował. Bzdura.
Sytuacja jest zupełnie odwrotna, im więcej ludzi kupowałoby oryginały, tym większa szansa na spadek cen gier.
Inna sprawa - nie stać cię, nie kradnij, nie graj, kupisz grę jak stanieje.
 

cyber78

Member
Bez reklam
Moje zdanie w tej sprawie jest proste - ściąganie gier z netu to bezczelna i chamska kradzież.
To że gry są drogie nie usprawiedliwia kradzieży, a wszystkim którzy twierdzą inaczej odpowiadam:
Jak ci ukradną auto - ciesz się, przecież auta są drogie i kogoś w Polsce nie było stać więc miał prawo zabrać tobie.
Jak ci obrobią mieszkanie - ciesz się, generalnie zarabiamy mniej niż w UK więc można zabierać innym.
Więc skończcie (każdy wie do kogo się tutaj zwracam) z tą obłudą i głupim usprawiedliwianiem, jak przerobicie konsolę to jesteście złodziejami. Jeżeli wam to nie przeszkadza to OK, ale nie chwalcie się tym, bo to nie jest powód do dumy.
 

pa3

New member
Bez reklam
Patrząc w ten sposób codziennie jesteś okradany w piekarni, sklepie z częściami samochodowymi, a nawet u fryzjera.
Patrząc na średni krajowy zarobek Polaka stać średnio na 10 nowych tytułów miesięcznie, a kiedy poszperasz
to na 40 używanych, miesiąc na grę...tyle przeważnie przeznaczam, kupując dwie używki i jedną nowość na kwartał zamkniesz się w około 300 zł na kwartał,
jeśli to dla Ciebie za dużo, to nie wiem skąd masz tv do swojej konsoli, bo on kosztuje dużo więcej. Zresztą link Peeka ładnie podkreśla ważne aspekty tej sprawy,
ale wybór należy do Ciebie

debeef, znów mylisz pojęcia, miałem na myśli to co przytoczyłem wcześniej, czyli "wydawców Bly-Ray", którzy nie dosyć że wypuszczają okrojone wersję filmów, to jeszcze te ceny, jedne z najdroższych w europie, np Katyń, polska produkcja, którą po za granicami, można było kupić taniej niż u nas, czy wiele innych tytułów.

Co do samej przeróbki, czy raczej sprytnego obejścia, czemu każdy tu piszę tylko o grach? - przecież wiadomo że to się mija z celem.
Chodzi o to, co wspominali na innych forach, czyli odblokowanie Linuxa (tym razem z pełną mocą!), który niegdyś legalnie dodawał skrzydeł ps3 i cieszył się niezłą popularnością. Po naciśnięci paru przycisków, mamy wgląd do sieci i w prosty sposób zarządzanie nią prosto z konsoli.
 

Fatal1ty

New member
Akurat, tu się z Wami nie zgadzam, gdyż jest jest jeszcze takie słowo monopol. Gdyby nie piractwo to ceny gier byłyby niebotycznie wysokie. Na którą platformę jest najwięcej piratów?????? PC!!! i dlatego na pc są tańsze gry. Nie popieram piractwa, ale także nie gloryfikuje cenników wydawców.

Nie zapominajcie o brzydkim słowie "WYZYSK". Wysnuwane są tu takie wywody, to czemu się burzycie, że cena benzyny jest droga - przecież dajcie ludziom zarobić.

TYLKO I WYŁĄCZNIE KONKURENCJA (BRAK MONOPOLU) POTRAFI UKSZTAŁTOWAĆ ZAKRES RYNKU (relacja z konsumentem). Niestety! Ja kupiłem kartę graficzną nvidia GTX480 po cenie 1400zł, tylko i wyłącznie dlatego, że ATi jest konkurentem nvidii, gdyby nie to to cena tej (flagowego modelu) karty wynosiłaby 3500zł (tyle co w czasach świetności i monopolu nvidii).

A może powinno się zamknąć Amd i Ati, żeby (idąc co poniektórych tokiem myślenia) Intel i Nvidia mogły sobie zarobić, bo ciężko pracują po nocach itp.

I dlaczego do cholery, na zagranicznych forach kiedy ktos sie pyta o cracka czy cos, wiekszosć ludzi jest otwarta i chętna do pomocy, a w tym buszu jeśli ktoś się odezwie że ma pirata to jest wyzywany i opluwany przez innych polaczków!!! Ja nie mogę... historia zawsze ta sama, taka już mentalność.

Za 20 minut rozmowy jako prawnik dostane 200zł, sam uważam że to jest jeden wielki wyzysk (moralnie oczywiście), ale cóż - mogę powiedzieć, że chce zarobić, bo nocami coś tam też robię.
 
Ostatnia edycja:

Carbon_

New member
Bez reklam
tu się z Wami nie zgadzam, gdyż jest jest jeszcze takie słowo monopol. Gdyby nie piractwo to ceny gier byłyby niebotycznie wysokie. Na którą platformę jest najwiecej piratów?????? PC!!! i dlatego na pc są tańsze gry.
Nie masz pojęcie o czym piszesz. Ponadto, do Twojej wiadomości, na konsolach są opłaty licencyjne, które podnoszą cenę.

Nie zapominajcie o brzydkim słowie "WYZYSK". Wysnuwane są tu takie wywody, to czemu się burzycie, że cena benzyny jest droga - przecież dajcie ludziom zarobić.
Co nie zmienia faktu, że nie idziemy nocą z kanister pod pazuchą i jej nie kradniemy. Nie mówiąc już o tym, że gry są dobrem luksusowym. W przeciwieństwie do paliwa, którego cena ma wpływ na bardzo wiele rzeczy.

I dlaczego.. (...) historia zawsze ta sama, taka już mentalność.
Fakt, w końcu wiadomo, że świat zachodni to kolebka piractwa i oryginalne gry się tam nie sprzedają. Dlatego większość producentów zupełnie ignorują tamtejsze rynki, w odróżnieniu do naszego. Powszechnie również wiadomo, że w tych krajach nie szanuje się jak u nas prawa.

TYLKO I WYŁĄCZNIE KONKURENCJA (BRAK MONOPOLU) POTRAFI UKSZTAŁTOWAĆ ZAKRES RYNKU.
I co to ma do rzeczy oraz tematu? Konkurencją dla producentów konsol i developerów mają być złodzieje?

Litości !!
 

mietek099

New member
Bo provider zamiast dać out 4-5mb/s przy in 25mb/s (jak mówi kolega), dał mu pewnie 0,512mb/s, albo 1 mb/s.
Jak się nie upomnisz, to tak cię robią. I dam sobie rękę uciąć, że nie ma download przy 3,12 MB/s, za które mu mówią, że płaci.... najprostsza sprawa - Speedtest.net - The Global Broadband Speed Test i wyjdzie szydło z worka.
marketing. Pozdr.
Ten SpeedTest jest mało wiarygodny bo podaje mi znacznie mniejszą prędkość niż podają mi mierniki systemowe. Gdy ściągam pojedynczy plik z jakiejś strony przez przeglądarkę idzie około 2,7 mb/s, ale gdy jeszcze otworze YouTube itp. wtedy skacze do około 3 mb/s. Jak już wspomniałem dane pochodzą z mierników systemowych.

Co do złamania PS3 to faktem jest, że niektórzy będą korzystali z tego z powodu "pogrzebania" w konsoli, niekoniecznie będą używali piratów, ale większość będzie używała tego właśnie do popykania w "tańsze" gry i to pewnie odbije się na nas (w negatywnym tego słowa znaczeniu), graczach.
 

Fatal1ty

New member
Gdyby nie piractwo, podejrzewam, że xbox by miał znacznie gorszą sprzedaż - to raz. PS3 ratuje sprzedaż blu-ray wbudowany.

Nie wiem, czy pamiętasz czasy kiedy piractwo na PC'ty nie było jeszcze tak rozwinięte i kiedy kupiłem np. quake'a III Arena za 289zł (na pc), albo Planescape torment za 200zł.

Akurat mam kolegę w cdpr..... i wiesz co się robi z grami, które się nie sprzedały??? Niszczy się je... a mogliby zrobić promocje i sprzedać w niższej cenie. Kupiłem ostatnio oryginała metro 2033 za 35zł nową w folii od tego samego kolegi, jak się ma czuć osoba która kupuje w stacjonarnym sklepie za 100zł?

Kolejny przykład blu-ray - złodziejstwem należy raczej nazwać polskich wydawców, za wygórowane ceny słabe edycje - taniej wychodzi zamówić za granicą.

Po raz kolejny powiem, że nie promuje piractwa, jednak zauważam, że - to piractwo kształtuje ceny gier oryginalnych. Gdyby nie xbox to gry na ps3 kosztowałyby 2 razy więcej. Gdyby nie piractwo gry, także kosztowałyby więcej.

"Współzałożyciel studia Revolution Software stwierdził w rozmowie z redakcją serwisu MCV, że to właśnie zbyt wysokie ceny gier oraz nie całkiem idealny system dystrybucji cyfrowej są głównymi przyczynami piractwa. "Osobiście uważam, że poziom piractwa, jaki jest obecnie, w naturalny sposób wynika z tego, że gry są zbyt drogie, a sposób w jaki są dystrybuowane nie jest idealny" - tłumaczy Cecil. "Owszem, możemy naciskać na dostawców internetowych, podejmować różne antypirackie środki zaradcze. Ale ostatecznie iTunes pokazał, że jeśli stworzysz łatwe sposoby dystrybucji w połączeniu z atrakcyjnymi cenami, zyskasz szacunek klientów. I choć nie przyczyni się to do całkowitego zwalczenie piractwa, nie będzie ono więcej tak poważnym problemem""
 
Ostatnia edycja:

Peek

New member
Bez reklam
Piractwo nie kształtuje cen gier (przynajmniej na konsolach), powtarzam czy od złamania Xboxa ceny gier na niego spadły? Nie, owszem na początku generacji gry były po 3 stówki, ale dlatego, że next geny były nowością.

Ja nie widzę ŻADNEGO pozytywnego wpływu piractwa na przemysł multimedialny. Tak jak mówilem ściągając grę tak naprawdę ktoś sam sobie szkodzi.

Co do złodziejstwa tak jak ktoś wcześniej dobrze napisał, skoro ściągasz blu-ray (bo ich cena to złodziejstwo) to pokiwaj głową ze zrozumieniem jeśli ktoś ukradnie ci samochód, kilkadziesiąt tysięcy za kupke blachy? To dopiero złodziejstwo!
 

Fatal1ty

New member
no wiesz... zobacz na inny punkt widzenia, jeżeli ktoś kupuje gre np. Uncharted 2 za 189zł, a za jakiś czas kosztuje 70zł, to jest na tyle wkurzony - że te argumentacje mówiące o nagradzaniu programistów na niego średnio działają, bo jak to - najpierw programistów nagradza się 200zł za sztukę, a potem za 70zł też są szczęśliwi?! Być może taki człowiek czuję się okradziony i dlatego postępuje w taki sposób.
Warto spróbować zrozumieć innych.
 

Peek

New member
Bez reklam
No warto warto, ale widzisz na samochodzie tak samo tracisz jak kupujesz nowy a po paru latach jest on warty połowę tego co zapłaciłeś. Warto zrozumieć innych, ale moim zdaniem piractwo działa na niekorzyść każdego, z resztą nie tylko moim jak pokazały wcześniejsze posty.

Staram się zrozumieć bo wiem, że 2 stówki za grę to bardzo dużo, ale szkoda mi tego, że właśnie dzięki temu, że na PS3 kupowano tylko orginalne gry powstało Sony Erteintanment Polska czy projekty takie jak Lokalizacje 2.0, każda gra od Sony wydawana jest po polsku i właśnie o to mi chodzi. Szkoda mi tego, że nasz wizerunek znów poszybuje w dół a rynek znów zacznie być traktowany gorzej od innych.
 
Ostatnia edycja:

debeef

New member
Bez reklam
Gdyby nie piractwo, podejrzewam, że xbox by miał znacznie gorszą sprzedaż - to raz. PS3 ratuje sprzedaż blu-ray wbudowany.

Nie wiem, czy pamiętasz czasy kiedy piractwo na PC'ty nie było jeszcze tak rozwinięte i kiedy kupiłem np. quake'a III Arena za 289zł (na pc), albo Planescape torment za 200zł.

Akurat mam kolegę w cdpr..... i wiesz co się robi z grami, które się nie sprzedały??? Niszczy się je... a mogliby zrobić promocje i sprzedać w niższej cenie. Kupiłem ostatnio oryginała metro 2033 za 35zł nową w folii od tego samego kolegi, jak się ma czuć osoba która kupuje w stacjonarnym sklepie za 100zł?

Kolejny przykład blu-ray - złodziejstwem należy raczej nazwać polskich wydawców, za wygórowane ceny słabe edycje - taniej wychodzi zamówić za granicą.

Po raz kolejny powiem, że nie promuje piractwa, jednak zauważam, że - to piractwo kształtuje ceny gier oryginalnych. Gdyby nie xbox to gry na ps3 kosztowałyby 2 razy więcej. Gdyby nie piractwo gry, także kosztowałyby więcej.

"Współzałożyciel studia Revolution Software stwierdził w rozmowie z redakcją serwisu MCV, że to właśnie zbyt wysokie ceny gier oraz nie całkiem idealny system dystrybucji cyfrowej są głównymi przyczynami piractwa. "Osobiście uważam, że poziom piractwa, jaki jest obecnie, w naturalny sposób wynika z tego, że gry są zbyt drogie, a sposób w jaki są dystrybuowane nie jest idealny" - tłumaczy Cecil. "Owszem, możemy naciskać na dostawców internetowych, podejmować różne antypirackie środki zaradcze. Ale ostatecznie iTunes pokazał, że jeśli stworzysz łatwe sposoby dystrybucji w połączeniu z atrakcyjnymi cenami, zyskasz szacunek klientów. I choć nie przyczyni się to do całkowitego zwalczenie piractwa, nie będzie ono więcej tak poważnym problemem""

Raczej sądzę, że awaryjność klocka zwiększa jego sprzedaż.

Kiedy piractwo na pc-ty nie było rozwinięte???Zawsze było rozwinięte, kiedyś nie było oryginałów, ale piraty były zawsze.

Jedni niszczą gry, a drudzy sprzedają po niższej cenie, stąd promocje, jeśli CDP jest takie bogate, że woli niszczyć niż zarobić to gratuluje.

Co do cen to jak kupisz auto okazyjnie za 35 tyś, a kolega za 50 tyś takie samo to widocznie kolega za słabo szukał okazji...czuć się będzie nie specjalnie, ale wina jest jego.

Przecież nikt Ci nie zabrania kupować za granicą BRay, no i zawsze są wypożyczalnie, vody itd...

Piractwo niczego nie kształtuje, może niszczyć owszem, ale nie kształtuje. Kolesie na giełdzie pracujący dla jakiejś tam "mafii" niczego dobrego dla naszego rynku nie robią i robić nie będą, a stracić zawsze można, choć nie sądzę by miało być tak dramatycznie jak pisze Peek. Do tego mylisz konkurencję ze złodziejstwem...musisz popracować nad moralnością.

Cytat ten nijak ma się do gier na duże platformy, bo tam koszty stworzenia gry są znacznie większe i to się musi zwrócić. Do tego jak pisał Carbon gry to luksus, musisz mieć nie tanią konsolę i nie tani tv, jak Cię na to stać, stać Cię powinno też na gry
 

wojti12

New member
Ja tam się ciesze,że w końcu złamali PS3.
tak sobie mysle,że gry beda tańsze i przyspieszy to prace nad PS4.
Teraz problem mają dystrybutorzy gier-bo jak przesadzą z ceną co robili do tej pory-
to stracą wielu potencjalnych klientów.

ja tez sie ciesze
niech ceny oryginalow spadna do cen na PC i wtedy bede wciaz kupowal oryginaly
obecnie w cenie plyty ps3 siedza calkiem pokazne marze podejrzewam bo na czym zarabia np: Sony, przeciez nie na sprzedazy konsol
 
Ostatnia edycja:

Carbon_

New member
Bez reklam
Najprościej się przecież zgodzić, zamiast odnieść do swoich bzdur obalonych przez fakty i rzeczywistość. Szkoda czasu.
 

wojti12

New member
Do tego jak pisał Carbon gry to luksus, musisz mieć nie tanią konsolę i nie tani tv, jak Cię na to stać, stać Cię powinno też na gry

no wlasnie w przypadku SOny tak nie jest bo konsolke to mozna za 999 lyknac bez problemu a na gierce po 200 juz wiele osob nie stac
 

Carbon_

New member
Bez reklam
wojti12

Nie ostro, a rzeczy zwykłem nazywać po imieniu. Ponadto ceny gier na PS3 zaczynają się od 30 zł, a nie od 200. Są używki oraz promocje. Nie wiem jak Ty, ale ja nie muszę grać wyłącznie w nowości. Analogicznie ponieważ nie stać mnie na Lamborghini jeżdżę tańszym samochodem. Wcześniej jeździłem tramwajem, ale samochodów nie kradłem.

Skończmy już tą bezsensowną, jak widać, dyskusję.
 

Fatal1ty

New member
Najprościej się przecież zgodzić, zamiast odnieść do swoich bzdur obalonych przez fakty i rzeczywistość. Szkoda czasu.

Akurat przez rzeczywistość i fakt obalone są Twoje wywody i teorie, bo piractwo jest jak najbardziej rzeczywiste i faktyczne.

Ceny gier są obniżane, głównie ze względu na piractwo i konkurencje rozumiesz? Jeśli nie to kupuj oryginały w najdroższych sklepach - im też daj zarabiać.

Jeżeli dla Ciebie gry to luksus, super, dla mnie nie - dlatego kupno gry za 200 to przegięcie, gdzie na kompie tą samą grę z milion razy lepszą grafiką mam za połowe ceny.

Mądralo, a Ty w ogóle zadałeś sobie na tyle trudu, żeby pomyśleć/przemyśleć czemu gry na pc są tańsze?
 
Ostatnia edycja:

wojti12

New member
wojti12

Nie ostro, a rzeczy zwykłem nazywać po imieniu. Ponadto ceny gier na PS3 zaczynają się od 30 zł, a nie od 200. Są używki oraz promocje. Nie wiem jak Ty, ale ja nie muszę grać wyłącznie w nowości. Analogicznie ponieważ nie stać mnie na Lamborghini jeżdżę tańszym samochodem. Wcześniej jeździłem tramwajem, ale samochodów nie kradłem.

Skończmy już tą bezsensowną, jak widać, dyskusję.

ok zgadzam sie
to czy PS3 padnie/padla finalnie nie zalezy od osob na tym forum.
od nas zalezy jak postapimy po tym a to juz bedzie wybor kadego z nas i naszego sumienia :wink:
 
Do góry