Gdyby nie piractwo, podejrzewam, że xbox by miał znacznie gorszą sprzedaż - to raz. PS3 ratuje sprzedaż blu-ray wbudowany.
Nie wiem, czy pamiętasz czasy kiedy piractwo na PC'ty nie było jeszcze tak rozwinięte i kiedy kupiłem np. quake'a III Arena za 289zł (na pc), albo Planescape torment za 200zł.
Akurat mam kolegę w cdpr..... i wiesz co się robi z grami, które się nie sprzedały??? Niszczy się je... a mogliby zrobić promocje i sprzedać w niższej cenie. Kupiłem ostatnio oryginała metro 2033 za 35zł nową w folii od tego samego kolegi, jak się ma czuć osoba która kupuje w stacjonarnym sklepie za 100zł?
Kolejny przykład blu-ray - złodziejstwem należy raczej nazwać polskich wydawców, za wygórowane ceny słabe edycje - taniej wychodzi zamówić za granicą.
Po raz kolejny powiem, że nie promuje piractwa, jednak zauważam, że - to piractwo kształtuje ceny gier oryginalnych. Gdyby nie xbox to gry na ps3 kosztowałyby 2 razy więcej. Gdyby nie piractwo gry, także kosztowałyby więcej.
"Współzałożyciel studia Revolution Software stwierdził w rozmowie z redakcją serwisu MCV, że to właśnie zbyt wysokie ceny gier oraz nie całkiem idealny system dystrybucji cyfrowej są głównymi przyczynami piractwa. "Osobiście uważam, że poziom piractwa, jaki jest obecnie, w naturalny sposób wynika z tego, że gry są zbyt drogie, a sposób w jaki są dystrybuowane nie jest idealny" - tłumaczy Cecil. "Owszem, możemy naciskać na dostawców internetowych, podejmować różne antypirackie środki zaradcze. Ale ostatecznie iTunes pokazał, że jeśli stworzysz łatwe sposoby dystrybucji w połączeniu z atrakcyjnymi cenami, zyskasz szacunek klientów. I choć nie przyczyni się to do całkowitego zwalczenie piractwa, nie będzie ono więcej tak poważnym problemem""