[Nasze Zestawy AV] Projekt Kino 2016

[Drunk]

Trzeci tydzień czekam na IC... W międzyczasie zakupiłem kolumny Acoustic Energy Aegis Neo Three jako prezent urodzinowy dla ojca które będą zaprzęgnięte do Denka 720AE i od paru dni testuję w domu. Dlaczego akurat te? Ponieważ będą pasowały kolorystycznie do reszty mebli, a była to główna wytyczna i nie lada wyzwanie. W innych okolicznościach kupił bym coś innego.



Po kilku dniach odsłuchu mam co do tych kolumn mieszane odczucia jeśli chodzi o barwę brzmienia (raczej zimna i jasna). Na mojej elektronice brzmią trochę sucho (potrzebują najwidoczniej bardzo "ciepłego" wzmaka żeby zagrać bardziej naturalnie). Pod tym względem moje Jamo D500 w stereo z nimi wygrywają bo znikają za dźwiękiem i mimo niewystarczającej detaliczności po prosu przyjemnie się ich słucha, a w przypadku AE zamiast skupić się na muzyce, dopatrywałem się ciągle niedociągnięć w wybrzmiewaniu poszczególnych składowych pasma (wrażenie jakby głośniki w kolumnie nie były do końca ze sobą zestrojone), a to tu, a to tam (niekiedy żeński wokal brzmi fatalnie). Również jest często taka sytuacja, że moje D500 w każdym utworze niezależnie od gatunku zachowują swój charakter, natomiast AE co utwór to grają trochę inaczej (w niektórych kawałkach nawet mi się podobają, a w innych nie da się tego słuchać) i to tyle jeśli chodzi o minusy.

Przejdźmy teraz do pozytywów. Tutaj ogromne wrażenie zrobiła na mnie scena rozrysowana w trój-wymiarze, gdzie dokładnie można zlokalizować każdy obiekt/instrument (w moich D500 tego nie ma) i świetna stereofonia. Odpaliłem na próbę demko z dźwiękiem przestrzennym i byłem zaskoczony, że za pośrednictwem samych kolumn stereo dźwięk potrafi latać jak mucha po pokoju. Basik też jest całkiem fajny i potrafi nisko zejść.

Reasumując to mimo wszystko nie podeszły mi te kolumny na moim sprzęcie, ciekaw jestem jak sobie Denon z nimi poradzi

 

[Drunk]

Wczoraj wziąłem na próbę do w/w kolumn kable głośnikowe Melodika BSC2330 Brown Sugar 2 x 3,3mm2 które są 10x droższe od posiadanych przeze mnie (ok 150mb) kabli Cordial 2x2,5mm2.

Jak już wyżej pisałem, wspomniane AE należą do kolumn chłodnych i jasnych z mocno zaakcentowanym basem. W moim systemie, który oceniam jako neutralny (tezę tę wysuwam na podstawie skrajnych różnic w brzmieniu między chłodnymi AE, a bardzo ciepłymi Jamo D500. Wcześniej wydawało mi się, że elektronika jest ciepła, a głośniki neutralne jednak teraz mając punkt odniesienia w postaci innych kolumn musiałem to twierdzenie ponownie zrewidować)

Nie ukrywam, że w/w kable Melodika wziąłem na testy na podstawie wcześniej przeczytanych recenzji. Byłem ciekaw czy pokryje się to z tym co pisali recenzenci. Zamysł był taki, żeby ocieplić brzmienie.

Po wpięciu ich do systemu efekt był natychmiastowy, a pierwsze moje skojarzenie to filtr dolnoprzepustowy. Góra została łagodnie zaokrąglona, natomiast bas spotęgowany. Innymi słowy punkt ciężkości barwy brzmienia został przesunięty w dół. Dźwięk nie był już oschły jak na kablach Cordiala (które raczej niczego nie wnoszą do brzmienia, taką mam przynajmniej cichą nadzieję) i został ładnie wypełniony. Jakość dźwięku (rozumiem przez to rozdzielczość i czytelność przekazu) nie uległa zmianie. Kolumny grają teraz spójnie, przyjemnie się ich słucha i można mocno odkręcić gałkę w prawo bez poczucia dyskomfortu. Skrzypce nabrały ciała i nie pitolą już po nerwach, tak samo wokale stały się cieplejsze.

Żeby nie było, że ulegam autosugestii i wszystkie te walory sam sobie wkręcam, zawołałem żonę i zapytałem czy słyszy jakąś zmianę (nie sugerując oczywiście odpowiedzi pytaniem: np. "czy jest lepiej"). Odpowiedziała "że fajnie teraz grają i jest więcej basu".

Następnym krokiem było podłączenie IC WW Luna 7, które będą wpięte do systemu u mojego ojca. Zmieniły się trochę proporcje w brzmieniu, a mianowicie średnica lekko się wycofała, a bas wyszedł całkowicie na pierwszy plan i stał się pasmem dominującym. Góra pasma zrobiła się trochę bardziej czytelna, ale na granicy percepcji. Efekt całości jest teraz taki, że reklamy stały się mniej wk*******ce, więc do oglądania tv ten IC będzie w sam raz. Mi osobiści nie przypadł do gustu, bo tą wycofaną średnicę jednak słychać, a ja lubię jak głośniki grają w miarę równo w całym paśmie. Nie mniej jednak polecam połączenie Brown Sugara z Luną 7 wszystkim, którzy chcą wydobyć maksimum basu ze swoich kolumny, w opisywanych AE jest go teraz stanowczo za dużo i pewnie będę musiał to skorygować pokrętłem barwy w 720AE. Jednak nie jest to dudniący kluchowato-kartonowy bas, tylko taki jak ma być i w pełni kontrolowany. Nie mniej jednak balans tonalny na moje ucho jest zaburzony, chociaż z drugiej strony aż tak bardzo to nie przeszkadza i śmiało można by zrobić na tym sprzęcie domową imprezę.

Puenta: Może i w budżetowym systemie wystarczy drut z wieszaka, jednak w przypadku średniej półki przekonałem się na własne uszy (co potwierdziła też żona) że kable wnoszą zmiany w brzmieniu i tutaj podkreślę, że dźwięk nie polepszył się o klasę wyżej, a zmienił się w ten sposób pod kątem balansu tonalnego, barwy, oraz zyskał na wypełnieniu. W przypadku przeskoku z Cordiala na Brown Sugar zmiana nie była subtelna, że trzeba się wsłuchać (mniejsze zmiany były po wpięciu Lunay 7, jednak odczuwalne bez głębszej analizy), a na tyle znaczna że można by powiedzieć że wpięło się inne kolumny tej samej klasy jednak o innym brzmieniu.

Ciekaw jestem jak zgra się to wszystko z Denonem 720AE. Dzisiaj robię rodzicom wjazd na chatę z kolumnami i przyznam że teraz jak to gra na tych kablach, to trochę żal mi się z nimi rozstawać

Jak będę kupował kolumny dla siebie to na pewno poeksperymentuję coś z lepszymi kablami.

Osobiście nie jestem ani zwolennikiem, ani przeciwnikiem kabli i innych pierdoł związanych z A/V, a jedynie staram się być obiektywnym wobec tego co odbierają moje uszy i oczy.

 

[Bipo]

Czyli jesteś kolejna osoba która na własne uszy przekonała się że kable mają wpływ na dźwięk..

 

[lolek126]

Wczoraj wziąłem na próbę do w/w kolumn kable głośnikowe Melodika Bę.

Puenta: Może i w budżetowym systemie wystarczy drut z wieszaka, jednak w przypadku średniej półki przekonałem się na własne uszy (co potwierdziła też żona) że kable wnoszą zmiany w brzmieniu i tutaj podkreślę, że dźwięk nie polepszył się o klasę wyżej, a zmienił się w ten sposób pod kątem balansu tonalnego, barwy, oraz zyskał na wypełnieniu. W przypadku przeskoku z Cordiala na Brown Sugar zmiana nie była subtelna, że trzeba się wsłuchać (mniejsze zmiany były po wpięciu Lunay 7, jednak odczuwalne bez głębszej analizy), a na tyle znaczna że można by powiedzieć że wpięło się inne kolumny tej samej klasy jednak o innym brzmieniu.


Dokładnie Drunk tak jest jak napisałeś- tylko po pierwsze właśnie trzeba słuchać kabli z danymi zestawami i trochę pokombinować, a po drugie musi być stać człowieka żeby te droższe kable kupić.. i nie przesadzać z ceną bo dużo droższe kable na"normalnym systemie i normalnych kolumnach" w cale nie pokażą więcej niż kable tańsze... tylko te tańsze są jednak droższymi od tych zwykłych kabli..

 

[Drunk]

Wątpię, że ludzie dzielą się na słyszących lub niesłyszących, bo jak nawet kobieta słyszy różnicę, to musi być ona wyraźna. Różnicy natomiast praktycznie nie ma jak się podłącza lepsze kable do szrotów, jak np. ja wczoraj do Denona 720AE i wtedy ludzie twierdzą, że różnicy nie ma, no bo jak ma być jak taki wzmak gra ledwo tyle o ile. Specjalnie wziąłem też Cordiala i IC noname dla porównania. Na głośnikowych była jakaś tam marginalna różnica w mocniejszym basie, jednak ledwo słyszalna. Natomiast w przypadku IC nie było żadnej różnicy. Dlatego do sprzętu budżetowego kupujemy tanie kable OFC i tyle.

Jeśli chodzi o Denona 720AE, to jego granie jest do zaakceptowania. Wiadomo że nie ma tej werwy, emocji i potęgi basu co w moim M-5000R, jednak da się tego słuchać. Niby ten Denek określany jest w sieci jako ciemny i ciepły, jednak w połączeniu z AE wyszło z tego neutralne granie, wiadomo że musi się jeszcze wygrzać bo jest nieśmigany i wczoraj było pierwsze odpalenie i może zmieni mu się jeszcze trochę charakter grania na lepsze. Skoro już jesteśmy przy tym wzmaku, to muszę przyznać że pokrętła do regulacji barwy bass/treble są tam umieszczone dla picu bo różnicy praktycznie nie ma, chyba że przekręci się na maksa to coś tam z ledwością się zmieni. U mnie w RZ1100 przy zmianie o 1 słychać od razu różnicę, jednak nie ma co porównywać dwóch różnych półek. Denon gra tak jak kosztuje i tyle

 

[lolek126]

Ja myślę a wręcz jestem przekonany, że i na droższych wzmakach powiedzmy za 8-10 tys. jak podłączysz kabel głośnikowy za 15 tys wyj. to on nie pokaże więcej niż np kabel za 2-3 tys. wyj. .....

A słuchać da się na każdym wzmaku czy amplitunerze bo każdy indywidualnie podchodzi do tego jak mu zależy na jakości dźwięku i na ile taką osobę stać żeby zakupić sobie taki czy inny system.. nie wspominając o priorytetach jakie każdy z nas ma ... Natomiast bezwzględnie da się słuchać na każdej elektronice i to nie podlega dla mnie dyskusji.

 

[Drunk]

Ja myślę a wręcz jestem przekonany, że i na droższych wzmakach powiedzmy za 8-10 tys. jak podłączysz kabel głośnikowy za 15 tys wyj. to on nie pokaże więcej niż np kabel za 2-3 tys. wyj. .....

Dokładnie podzespoły muszą być dobrane do siebie adekwatnie cenowo żeby to miało sens i wydaje mi się, że te 10% wartości elektroniki na kable to słuszna proporcja.

 

[armanig]

Drunk, ale u Ciebie przecież elektronika za ponad 20tyś, a kolumny, czy raczej głośniki efektowe na frontach 1000zł sztuka.
Już pomijam cenę, bo nie ona gra, ale są ograniczenia konstrukcyjne.

 

[Drunk]

Drunk, ale u Ciebie przecież elektronika za ponad 20tyś, a kolumny, czy raczej głośniki efektowe na frontach 1000zł sztuka.
Już pomijam cenę, bo nie ona gra, ale są ograniczenia konstrukcyjne.

Dlatego na swoich Jamo kabli głośnikowych nie testowałem i nie będę bo nie ma sensu. Co innego te AE które okazały się całkiem czułe na różne zmiany. Do tematu kabli głośnikowych wrócę jak zakupię już bardziej "godne" kolumny. Każdy musi sprawdzić to sam dla siebie jak to jest faktycznie z tymi kablami, a na drogim sprzęcie raczej nie uwierzę już jak mi ktoś powie że można nawet wyrwać alu gdzieś w starym budownictwie ze ściany, podpiąć i będzie git.

Ps. teraz gdy wróciłem do swoich Jamo, to fakt że w akompaniamencie z subem gra to całkiem dobrze, spójnie i przyjemnie jednak brakuje tego powietrza, przestrzeni i swobody które było na AE (co prawda z początku wieszałem na nich psy, ale po zmianie okablowania zaczęły mi już podchodzić w stereo). No cóż, przyjdzie czas że sobie to odbiję z nawiązką.

 

[lolek126]

Dokładnie Armanig to nie chodzi wyłącznie o cenę a to jak jest konstrukcyjnie wzmak/ kolumny itp zrobione.. bo np denon model 2500 może kosztować i 20 tyś i podpięcie do niego kabla głośnikowego powiedzmy Siletecha seria 770 za 15.550 zł za 2x2.5 m. nic taki kabel nie wniesie do takiego zestawu.. bo sam wzmak jest za słaby konstrukcyjnie .. A w drugą stronę idąc jakby Accu E 470 zamiast 38 tys kosztował 28 tys to i tak nie zmieniłoby to faktu, że taki kabel już ma sens o ile ma się na to kasę..

 

[GleNinja]

z okablowaniem bym nie przesadzał, chyba że mamy się lepiej czuć mają konkretną drogą firmę

 

[Drunk]

To dobrze, nie przesadzaj więc.

Po kilku dniowych przemyśleniach stwierdziłem, że jednak moja rtv-ka jest w stanie pomieścić ciut więcej gratów i postanowiłem, że pasowałoby dorzucić do kompletu P-3000R do obsługi frontów.

 

[Snikers89]

No ten przedwzmak daje rade

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

 

[Drunk]

Ma możliwość bi-ampingu, poza tym line 2 in można ustawić jako power amp direct. Będzie to już ostatni element elektroniki przed zakupem nowego zastawu głośników.

 

[armanig]

Zawsze można dokupić drugą M5000R i użyć jako monobloka ; )
Jak już tak inwestujesz w elektronikę, to może podmień ampli na procesor i będzie full zestaw, dodatkowo podasz końcówkę po XLR'ach.

 

[lolo2]

Lepiej niech sie wtedy skupi na glosnikach... jakos jak zawsze w stopce u drunka widze jamo to taki niesmak czuje. Pewnie rozgoryczenie po moich jamo s608.

Nie mowie/mysle ze twoje jamo sa zle.... bo ich nie sluchalem, po prostu jak przesiadlem sie na cos innego to moje jamo okazaly sie..

A patrzac na allegro twoje glosniki drozsze zbytnio nie sa od jamo s608 wiec zapewne jakosc porownywalna.

 

[Drunk]

Wszystkiego na raz nie da się kupić, a przynajmniej ja nie jestem w stanie. Procesor będzie prędzej czy później i może nawet pójdę w stronę DIRAC-a (Arcam AV860).

Po zakupie P-3000R, zaczynam zbierać na głośniki i prawdopodobnie będzie to set Rubiconów, Goldów lub może nawet tańszej opcji jak np. Heco Celan jeśli mnie pozytywnie zaskoczy. Surroundy muszą być płaskie dlatego moje zainteresowanie oscyluje wyłącznie wokół firm, które takowe mają w ofercie.

Jamo (akurat ten model co mam) w kinie dają radę, jednak dawać radę to nie to samo co zachwycać, dlatego zamierzam sięgnąć po coś lepszego.

 

[Drunk]

Po co czekać



Miał być P-3000R, a jest nowy secik głośników. Takie życie, co zrobić...

 

[DrWredman]

Jamo (akurat ten model co mam) w kinie dają radę, jednak dawać radę to nie to samo co zachwycać, dlatego zamierzam sięgnąć po coś lepszego.

Przyznam, że czekałem kiedy zamienisz te małe skrzynki na coś większego.
Gratulacje zakupu i życzę miłego odsłuchu.

 

[Drunk]

Dzięki, montaż dopiero w weekend, a później 100h grania aż pokażą swoją właściwą barwę.