Witam właścicieli st50. Od kilku dni jestem właścicielem 65st50. Dwa tygodnie
temu córka zbiła piłką ekran samsunga 50c7000. (WCZEŚNIEJ MIAŁEM KURO 5090). Co do 65st50 mam poważną uwagę ale o tym na końcu. Co do czerni najgorzej wypada samsung zwłaszcza starszy model jakim jest c7000 i jest to bez dyskusyjne, ale jest to ostatni model plazm samsunga (wcześniej była seria Q91) który posiadał system poprawiający płynność obrazu jakiego z powodów nie wiadomych nie posiada żaden z następnych modeli łącznie z e8000 (nad czym ubolewają handlowcy z samsunga). Ponadto jeżeli ktoś w teście 64e8000 pisze że jest bardzo dobra płynność to pisze po prostu bzdury i tyle. Oczywiście można puścić spreparowaną płytę prezentacyjną (na przykład z teatrem TVP 1 z poniedziałkowego nagrania)na której takie testy wypadną super. Tak samo pionier miał poważne problemy z drżeniem obrazu ruchomego i płynnością ale na testach pioniera wyglądało super. A po włączeniu filmu z płyty czy filmu w telewizji było zupełnie inaczej (za to czerń i kolory super). Co do czerni to samsung e8000 ma naprawdę dobrą i nie odbiega ona on st50. Obydwa modele a mianowicie e8000 i st50 oraz vt30 porównywałem dzisiaj w ciemnym pokoju w jednym z marketów w którym, jak się okazuję można.
Dlaczego taki test dzisiaj wykonałem ? I tu mam problem. Mój 65st50 ma na czarnym tle (nie mylić z ciemnym) migające paski poziome. Widać to w pokoju przy zgaszonym świetle. (w ciemnościach i z bliska). Wystarczy włączyć film panoramiczny (z czarnymi pasami góra/dół) lub przełączyć na wejście HDMI do którego nic nie jest podpięte. Panowie z marketu sprowadzili dzisiaj dodatkowo kolejne dwa egzemplarze które dzisiaj testowałem jeden 65 i 55 cali (w celu ewentualnej wymiany) i każdy z nich posiadał taką wadę. KIKI pisał iż czerń jest równomierna i nie ma żadnych anomalii (ale nie chce mi się wierzyć). Pytanie jak jest u was. Co do migających zielonych kropek to jest efekt technologi gdyż są one składową tworzenia odcieni szarości. Jeżeli zwiększymy jasność to będzie ich więcej i na odwrót.
temu córka zbiła piłką ekran samsunga 50c7000. (WCZEŚNIEJ MIAŁEM KURO 5090). Co do 65st50 mam poważną uwagę ale o tym na końcu. Co do czerni najgorzej wypada samsung zwłaszcza starszy model jakim jest c7000 i jest to bez dyskusyjne, ale jest to ostatni model plazm samsunga (wcześniej była seria Q91) który posiadał system poprawiający płynność obrazu jakiego z powodów nie wiadomych nie posiada żaden z następnych modeli łącznie z e8000 (nad czym ubolewają handlowcy z samsunga). Ponadto jeżeli ktoś w teście 64e8000 pisze że jest bardzo dobra płynność to pisze po prostu bzdury i tyle. Oczywiście można puścić spreparowaną płytę prezentacyjną (na przykład z teatrem TVP 1 z poniedziałkowego nagrania)na której takie testy wypadną super. Tak samo pionier miał poważne problemy z drżeniem obrazu ruchomego i płynnością ale na testach pioniera wyglądało super. A po włączeniu filmu z płyty czy filmu w telewizji było zupełnie inaczej (za to czerń i kolory super). Co do czerni to samsung e8000 ma naprawdę dobrą i nie odbiega ona on st50. Obydwa modele a mianowicie e8000 i st50 oraz vt30 porównywałem dzisiaj w ciemnym pokoju w jednym z marketów w którym, jak się okazuję można.
Dlaczego taki test dzisiaj wykonałem ? I tu mam problem. Mój 65st50 ma na czarnym tle (nie mylić z ciemnym) migające paski poziome. Widać to w pokoju przy zgaszonym świetle. (w ciemnościach i z bliska). Wystarczy włączyć film panoramiczny (z czarnymi pasami góra/dół) lub przełączyć na wejście HDMI do którego nic nie jest podpięte. Panowie z marketu sprowadzili dzisiaj dodatkowo kolejne dwa egzemplarze które dzisiaj testowałem jeden 65 i 55 cali (w celu ewentualnej wymiany) i każdy z nich posiadał taką wadę. KIKI pisał iż czerń jest równomierna i nie ma żadnych anomalii (ale nie chce mi się wierzyć). Pytanie jak jest u was. Co do migających zielonych kropek to jest efekt technologi gdyż są one składową tworzenia odcieni szarości. Jeżeli zwiększymy jasność to będzie ich więcej i na odwrót.
Ostatnia edycja: