Philips PUS8535 - ustawienia obrazu.

12jojko

Banned
Panowie, odkryłem u siebie dziwne czary z HDR. Puściłem sobie pierwszy odcinek The Stand z HDR na wbudowanym playerze telewizora i obraz był tragiczny, jakby za sporej gęstości mgła, więc zrobiłem trik - puściłem jeszcze raz ten odcinek, zapauzowałem, nacisnąłem na pilocie przycisk Netflixa, kiedy się nf uruchomił nacisnąłem przycisk źródła na pilocie i wybrałem USB, puściłem jeszcze raz ten odcinek i abrakadabra obraz normalny, nadal zbyt ciemny, ale normalny, zero mgły, normalne kolory i twarze. Żeby potwierdzić to, wyłączyłem Netlixa i znowu puściłem ten odcinek, i ponownie obraz był tragiczny. Z uruchomionym Netflixem w tle obraz wygląda normalnie, z wyłączonym - tragicznie.
 
Ostatnia edycja:

Paździoch1

Klub HDTV.com.pl
VIP
Może Philips w nowych wersjach sprzętowych poprawił już jakość wyświetlanego obrazu i nie ma już takiego "negatywu" i plam jak tu mieli niektórzy?
 

ksymarx

New member
Witam,
w weekend podjąłem się zakupu telewizora marki Philips 65PUS8535, mój wybór padł na ten model, gdyż posiadałem poprzednio 55PUS6561 i byłem z niego bardzo zadowolony, Ambilight i kilka żarówek HUE robiło naprawdę robotę w salonie, choć i mnie nie ominęły problemy ze SMOG-iem, niestety 55" kilka dni temu zgasła (dokładniej podświetlenie matrycy, koszt naprawy masakra) :(

Zakupiłem w piątek 65PUS8535 i zaczęła się zabawa, miałem 3 egzemplarze w domu, każdy z nich posiadał plamy na matrycy, które nie były widoczne w jasnym sklepowym świetle, były one widoczne wyłącznie w ciemności lub po prostu wieczorem i głównie na ciemnych scenach lub czarnym ekranie. Po weekendzie walki, niestety musiałem zrezygnować z Ambilight i Philipsa, zawiodłem się na tej marce bardzo mocno.

Aktualnie zawisł u mnie jeden z "topowych" model Sony XH90 z podświetleniem Full Array LED (a nie jak u Philipsa podświetlanie krawędziowe, które powodowało problemy i nie akceptowalność telewizora od Philipsa). Sony to przepaść w stosunku do Philipsa w czerni (czarne to czarne, a wręcz zagaszone podświetlenie w danym miejscu), płynność obrazu i matryca 120Hz "kopara" opada, a po wykonaniu darmowej kalibracji obrazu, jako zadość uczynienie za problemy z Philipsem, wciska naprawdę w fotel. Może kiedyś wrócę do tej marki, bo byłem "zauroczony" Ambilightem wraz z HUE lub po prostu zainwestuję w Sync Box-a od Philipsa.

Zdjęcia poszczególnych egzemplarzy i plam na matrycy Philipsa, które były u mnie w domu są w załaczniku, każdy z egzemplarzy były z różnych partii/okresów produkcji (od paź-grudzień 2020).
 

Attachments

  • 1.jpg
    1.jpg
    281,7 KB · Wyś: 108
  • 2.jpg
    2.jpg
    623,3 KB · Wyś: 104
  • 3.jpg
    3.jpg
    699 KB · Wyś: 100
Ostatnia edycja:

rafallo777

New member
U mnie jest wszystko okej moja partia to 371 a na forum każdy ma 341/347 itd z tego co czytałem. Od początku postu szukam tych pixeli na czarnym i nie mogę znaleźć.

Na netflix przy filmie "szczeki" na której minucie robiliście porównanie?

U mnie tez wszystko jest ok. Ponad 2 tygodnie zmarmowalem czasu na doszukiwaniu sie tych zabarwien, prostokatow, artefaktow, tego obrazu jak za mgla na wszystkich filmach tu dawanych.

Szczeki to poczatek filmu. U mnie bez mgly, czarne to czarne, kolory super.

Moj model to 58pus8535
09/2020
Set: 408
 

12jojko

Banned
Witam,
w weekend podjąłem się zakupu telewizora marki Philips 65PUS8535, mój wybór padł na ten model, gdyż posiadałem poprzednio 55PUS6561 i byłem z niego bardzo zadowolony, Ambilight i kilka żarówek HUE robiło naprawdę robotę w salonie, choć i mnie nie ominęły problemy ze SMOG-iem, niestety 55" kilka dni temu zgasła (dokładniej podświetlenie matrycy, koszt naprawy masakra) :(

Zakupiłem w piątek 65PUS8535 i zaczęła się zabawa, miałem 3 egzemplarze w domu, każdy z nich posiadał plamy na matrycy, które nie były widoczne w jasnym sklepowym świetle, były one widoczne wyłącznie w ciemności lub po prostu wieczorem i głównie na ciemnych scenach lub czarnym ekranie. Po weekendzie walki, niestety musiałem zrezygnować z Ambilight i Philipsa, zawiodłem się na tej marce bardzo mocno.

Aktualnie zawisł u mnie jeden z "topowych" model Sony XH90 z podświetleniem Full Array LED (a nie jak u Philipsa podświetlanie krawędziowe, które powodowało problemy i nie akceptowalność telewizora od Philipsa). Sony to przepaść w stosunku do Philipsa w czerni (czarne to czarne, a wręcz zagaszone podświetlenie w danym miejscu), płynność obrazu i matryca 120Hz "kopara" opada, a po wykonaniu darmowej kalibracji obrazu, jako zadość uczynienie za problemy z Philipsem, wciska naprawdę w fotel. Może kiedyś wrócę do tej marki, bo byłem "zauroczony" Ambilightem wraz z HUE lub po prostu zainwestuję w Sync Box-a od Philipsa.

Zdjęcia poszczególnych egzemplarzy i plam na matrycy Philipsa, które były u mnie w domu są w załaczniku, każdy z egzemplarzy były z różnych partii/okresów produkcji (od paź-grudzień 2020).

Ogólnie to każdy telewizor z krawędziowym podświetleniem ma te problemy, najlepsze jest Full-array lub Direct Led.
 

GRajza

New member
System oświetlenia od Philipsa jest drogi... fajnie wygląda, ale cena odstrasza jeszcze...
Tak w ogóle - on działa na wbudowanych aplikacjach w smart\android? radzi sobie z Netflix i innymi kodującymi sygnał?
Są tanie ledy, ale one sobie z tym nie radzą - ogarniają tylko to, co leci przez HDMI. No a nie po to jest smart w TV, żeby podłączać kolejne urządzenia... ;)

Doczytałem - nie działa na wbudowanych aplikacjach, sygnał musi iść przez HDMI. Dla mnie odpada...
Nie będę znów odpalał kilku urządzeń po to, żeby włączyć to, co mam w TV... no i jeśli ktoś chce mieć to tylko za telewizorem, bez połączenia w ekosystem z lampami, to można zrobić na tanich zestawach led...

PS.
a gdzieś jeszcze trafił się komentarz, że tego boxa można zastąpić darmową aplikacją (ale nie wiem ile w tym prawdy)
 
Ostatnia edycja:

rafallo777

New member
A ja nawet jeszcze nie aktualizowalem i chyba tego nie zrobie, bo boje sie, ze moga cos skopac w obrazie. Teraz mam super obraz, tylko hdr do poprawki przy odtwarzaniu z usb i tryb gry.
 

Stratoss

Member
Bez reklam
Zbojkotować tego Philipsa i nic nie kupować, za to jak te holenderskie małpy atakują Polskę w Euro-Parlamencie i jak traktują w swoim kraju Polaków!
 

Beeercik

New member
Może Philips w nowych wersjach sprzętowych poprawił już jakość wyświetlanego obrazu i nie ma już takiego "negatywu" i plam jak tu mieli niektórzy?

Ja mam model z 11/2020 i jest takim samym elektrośmieciem jak reszta.

brak nasycenia np w tej gitarze itp

Ale nikt nie narzeka na brak nasycenia koloru w tych telewizorach. Nasycone kolory po prostu ciężko uchwycić na zdjęciach, dlatego tak to wygląda. Wszystkie moje zdjęcie były robione tak, żeby skupić się na tych fatalnych szarościach (które na zdjęciach są mniej widoczne niż w rzeczywistości..)
Nasycone kolory to i Manta za 800zł będzie miała.


Jak to możliwe, że 4 na 4 Philipsy (+ Twój wg zdjęcia) które testowałem na tym filmie (https://youtu.be/NC0WPQd_bds) miały twarz (np. w 1:11) jakąś szarawo-pożółkłą, a Philips 55pus6401 znajomego, mój stary 11-letni Sony, 8-letni monitor LG oraz smartfon mają tę twarz ładnie soczyście brązową?

Daję ponownie link do mojego porównania z 11-letnim Sony : https://streamable.com/j54s5w
Oczywiście obraz przełamany ze względu na aparat telefonu, ale widać w czym rzecz.


Ten telewizor nie ma ani problemu z czarnym kolorem (bo on jest ok) ani z nasyceniem, tylko z szarością, która się aż nadto wyróżnia i rozlewa na cały obraz gubiąc szczegóły.

Jadę za moment do Media Expert i tam sprawdzę kolejne sztuki ;)
 

12jojko

Banned
Ja mam model z 11/2020 i jest takim samym elektrośmieciem jak reszta.



Ale nikt nie narzeka na brak nasycenia koloru w tych telewizorach. Nasycone kolory po prostu ciężko uchwycić na zdjęciach, dlatego tak to wygląda. Wszystkie moje zdjęcie były robione tak, żeby skupić się na tych fatalnych szarościach (które na zdjęciach są mniej widoczne niż w rzeczywistości..)
Nasycone kolory to i Manta za 800zł będzie miała.


Jak to możliwe, że 4 na 4 Philipsy (+ Twój wg zdjęcia) które testowałem na tym filmie (https://youtu.be/NC0WPQd_bds) miały twarz (np. w 1:11) jakąś szarawo-pożółkłą, a Philips 55pus6401 znajomego, mój stary 11-letni Sony, 8-letni monitor LG oraz smartfon mają tę twarz ładnie soczyście brązową?

Daję ponownie link do mojego porównania z 11-letnim Sony : https://streamable.com/j54s5w
Oczywiście obraz przełamany ze względu na aparat telefonu, ale widać w czym rzecz.


Ten telewizor nie ma ani problemu z czarnym kolorem (bo on jest ok) ani z nasyceniem, tylko z szarością, która się aż nadto wyróżnia i rozlewa na cały obraz gubiąc szczegóły.

Jadę za moment do Media Expert i tam sprawdzę kolejne sztuki ;)

Masz rację, tv ma jakieś problemy z HDR, ogólnie ludzie w tych filmach źle wyglądają, jest za dużo cienia/szarości na ich twarzach, rękach, włosach, przez co ma się wrażenie, jakby byli wklejeni w obraz Photoshopem, tu prawdopodobnie mogą pomóc poprawne ustawienia 2 i 20 punktów bieli i kolorów, ale to musi ktoś zrobić z Calmanem, profesjonalnym programem, na oko się nie da, a jak to nie pomoże, to Philips musi wgrać poprawki, zresztą oni już muszą nad tym pracować, bo przecież tv nie odtwarza 4K z Amazon Primie i Disney+ i ludzie ich zalewają wiadomościami.
 

jbrach

New member
Masz rację, tv ma jakieś problemy z HDR, ogólnie ludzie w tych filmach źle wyglądają, jest za dużo cienia/szarości na ich twarzach, rękach, włosach, przez co ma się wrażenie, jakby byli wklejeni w obraz Photoshopem, tu prawdopodobnie mogą pomóc poprawne ustawienia 2 i 20 punktów bieli i kolorów, ale to musi ktoś zrobić z Calmanem, profesjonalnym programem, na oko się nie da, a jak to nie pomoże, to Philips musi wgrać poprawki, zresztą oni już muszą nad tym pracować, bo przecież tv nie odtwarza 4K z Amazon Primie i Disney+ i ludzie ich zalewają wiadomościami.

widzę ,ze mocno działasz na drugim forum av ;-) na jakich ustawieniach się zatrzymałeś bo pojawiło się ostatnio dużo ustawień i już człowiek zgłupiał :d
 

Beeercik

New member
Byłem w ME by zwrócić ten telewizor, jeden ze sprzedawców spytał mnie o powód zwrotu.

- Nie podoba mi się kompletnie jego obraz.

Skinął głową z uśmiechem i skomentował coś w stylu :
- Nooo, wiadomo ;)
- Nie wiem czy ma Pan jakąś wiedzę na temat obrazu tych Philipsów, ale..
Machnął od ręką i widać było po reakcji, że doskonale zna temat.
- A za ile Pan go kupił?
- 3699zł
- No to za 70 cali to fajna cena
- No fajna fajna, ale co z tego, że fajna cena, skoro..
Nawet nie dał mi dokończyć
- ... skoro nic nie widać, no oczywiście.

Powiedziałem mu jeszcze, że wcześniej kupiłem pus7855 i też miał taki obraz, dlatego zdecydowałem się na inny model licząc, że drugi raz to raczej nie trafię na takiego bubla.

- Hehe, nieee, wszystkie takie są ;)


Także jak widać sprzedawcy doskonale zdają sobie sprawę z tego jaki to jest bubel.


Finalnie telewizora nie udało mi się zwrócić ponieważ według kierownika sklepu, jeśli kupowałem przez sklep internetowy na raty z wpłatą własną, to oni nie mają możliwość przyjąć zwrotu, bo nie widzą umowy kredytowej w systemie i jedyna opcja to wysyłka do magazynu do Łodzi.

Będę to jeszcze weryfikować na infolinii, bo wydaje mi się to co najmniej dziwne..
 
Do góry