Jak dla mnie to jak na sprzęt za prawie 5k (pomijam promkę z ibood) to Fidelio to kompletny niewypał. Owszem jakość audio OK, ale kurde kto to widział by było tyle problemów i to w takiej liczbie. Jak się prześledzi komentarze na zagranicznych forach to co chwilę jedne i te same problemy - buczenie suba w ciszy (miałem od początku), problemy z baterią w odczepianych głośnikach (miałem) i czasami niemożność sparowania suba z listwą po czasie (nie miałem).
Ja w tym tygodniu odesłałem na gwarancję, choć wolałbym zwrot kasy. W moim przypadku najlepsze jest to, że w sumie głośniki miałem przyczepione zawsze do listwy, a jako że miałem urlop i czas to mając w pamięci te komentarze o ich awaryjności postanowiłem je odczepić i testować, żeby to wyszło póki gwarancja jest. I wiecie co? Wystarczył jeden raz by jeden głośnik padł i już na amen. To nie jest normalne. Zakładam, że te baterie będą po prostu padać jak muchy po jakimś czasie.
Co do tego tego "podobnego czasu" to zakładam, że większość tutaj ma belkę z tych promocji na ibood, więc mija rok od zakupu i widocznie taka jest ich żywotność, czy się używa tych baterii, czy też nie jak w moim przypadku.