Witam,
Mój pierwszy post, chociaż wątek o X10 czytam od dłuższego czasu i nim się sugerując kilka dni temu dokonałem zakupu 42X10Y. Jeśli chodzi o wrażenia wizualne - rewelacja. Ale nie o tym chciałem. Zrodziło mi się kilka pytań a kiedy patrzę na minę żony, kiedy przeglądam ponownie forum, strona po stronie szukając podpowiedzi postanowiłem hurtowo zapytać:
1. Główny problem, to brak pomysłu na skalowanie obrazu. Oglądam C+ przez badziewny dekoder PACE i co za tym idzie tradycyjny kabelek EURO. Tryb hotelowy włączony i ustawienia skalowania "auto". Powiem jedno - tragedia. To co ten telewizorek (a może dekoder) wyczynia ze skalowaniem przyprawia mnie o ból głowy. Szczytem wszystkiego była wczorajsza emisja przez TVN filmiku "Ocean`s Eleven", który nadawany był w jakimś zupełnie panoramicznym formacie i po automatycznym skalowaniu pozostał na ekranie chyba jakiś 30% fragment obrazu. Co gorsza kiedy jakiś sygnał rozszerzy obraz do takich rozmiarów to po przełączeniu na inny kanał jest problem z automatycznym powrotem do właściwych proporcji. Jedynym pomysłem jest stałe ustawienie formatu 16:9 i pogodzenie się z rozciągniętym czasem obrazem.
Czy ja czegoś nie łapię i powinienem coś jeszcze poprzestawiać w menu - co nieco pomogłoby w poprawie tej sytuacji?
2. Kwestia podłącznia kompa. Mam kartę ATI Radeon X1950 Pro, nic szczególnego, jedynie z wyjściami DVI. Kabelka do podłączenia potrzebuję około 5m. Co radzicie wybrać DVI-DSUB czy DVI-HDMI ? Czy jest znany jakiś problem z użyciem któregoś z tych kabelków?
3. I ostatnie, może najmniej ważne. Mam na osiadlu instalację TV zbiorczej (Wa-wa). Analogowe stacje X10 znalazł bez problemu ale cyfrowej wersji ani widu ani słychu. Podejżewam niestety, że to wina właśnie tej zbiorczej anteny, która wzmacnia każdy kanał TV analogowej a resztę odsiewa. Czy to możliwe, że z tego powodu nie mogę korzystać z DVB-T?
Wdzięczny będę za rady odnośnie do powyższych pytań z góry dziękując za brak uwag w stylu "proszę przeczytać wątek". Tolerancja żony ma swoje granice
a to "parę" stron jest.