Jak będę kiedyś zarabiać 30k miesięcznie to pozwolę sobie na zakup 5 płyt BD 4K miesięcznie
Z całego serca Ci tego życzę
Jak będę kiedyś zarabiać 30k miesięcznie to pozwolę sobie na zakup 5 płyt BD 4K miesięcznie
No przecież napisałem, że Botoks odpuściłem, a Kobiety Mafii przy odpowiednim "znieczuleniu" prawdopodobnie obejrzę. Wprawdzie nie spożywalem wczoraj żadnych napojów wysokokowych przed seansem, ale skoro już udało mi się wydostać z domu po kilku dniach (poczatki cabin fever), przebić se przez zaspy i powalczyć o miejsce parkingowe, to nie mogłem odejść z kwitkiem. Moj główny problem z filmami Vegi, to jest to, że robi głównie pod tępą publike, opiera film na "kur€&ch" i seksie, tymczasem historia kuleje. Największy i niewybaczalny grzech, absolutnie dyskwalifikujacy dla mnie film, to , że jest to jakiś skrót z materiału do serialu. Ja mogę domyślić się czy wyimaginowac sobie historie, ktory wypełni dziury i zwiąże kolejne sceny i rozwój postaci, w ciag przyczynowo-skutkowy, ale nie zamierzam znosic tego, żeby mnie Vega traktował jak frajera, który ma przynieść w zębach kasę przy takim braku szacunku dla widza.A mi się wydawało, że na Niebezpiecznych kobietach skończyła się Twoja przygoda z tym reżyserem?
A tu nic bardziej mylnego, kolejna pokusa wygrała. Tak to jest z filmami Vegi, wszyscy na nie psioczą ale sukces kasowy odnoszą...Niebywałe.:
Lolek
Znam ludzi, którzy przy takich zarobkach zwariowali, zaczęli innych traktować jak powietrze.
i tak długo czekałeś ja miałem dość już po drugim Pitbulu (pierwszy mi sie podobał) i jedyne co oglądam powiązanego z twórczością tego pana to rysunki o Papryku VegeSukces finansowy oznacza przyzwolenie na taki kurs i praktyki. Chcecie tego, Wasza sprawa. Dla mnie miarka się przebrała
Nie to że czekałem. Twarde Kobiety zmeczyl mnie dostatecznie, żeby nie oglądać Botoksu. Jednak na każdy polski film pokazywany tutaj, na obczyźnie, staram się chodzić nie tylko z ciekawości, co również dlatego, aby uczynić przedsięwzięcie dystrybutora i kina oplacalnym, aby nie zaprzestali pokazywać polskich filmów "na codzień", tzn poza festiwalami.i tak długo czekałeś ja miałem dość już po drugim Pitbulu (pierwszy mi sie podobał) i jedyne co oglądam powiązanego z twórczością tego pana to rysunki o Papryku Vege
No przecież napisałem, że Botoks odpuściłem, a Kobiety Mafii przy odpowiednim "znieczuleniu" prawdopodobnie obejrzę. Wprawdzie nie spożywalem wczoraj żadnych napojów wysokokowych przed seansem, ale skoro już udało mi się wydostać z domu po kilku dniach (poczatki cabin fever), przebić se przez zaspy i powalczyć o miejsce parkingowe, to nie mogłem odejść z kwitkiem. Moj główny problem z filmami Vegi, to jest to, że robi głównie pod tępą publike, opiera film na "kur€&ch" i seksie, tymczasem historia kuleje. Największy i niewybaczalny grzech, absolutnie dyskwalifikujacy dla mnie film, to , że jest to jakiś skrót z materiału do serialu. Ja mogę domyślić się czy wyimaginowac sobie historie, ktory wypełni dziury i zwiąże kolejne sceny i rozwój postaci, w ciag przyczynowo-skutkowy, ale nie zamierzam znosic tego, żeby mnie Vega traktował jak frajera, który ma przynieść w zębach kasę przy takim braku szacunku dla widza.
Idę do kina, nie po to aby oglądać teaser, tylko niezależne, skończone dzieło. Chcą zrobić serię, proszę bardzo, ale nie w ten sposób. Jazda z "Nianią" i gangusami, pod koniec filmu, to już przegięcie. Zamierzam bojkotowac filmy tego człowieka. Sukces finansowy oznacza przyzwolenie na obecny kurs i takie praktyki. Chcecie tego? - Wasza sprawa. Dla mnie miarka się przebrać.
Dokładnie Pasikowski to inna bajka tzn. klasa zresztą zobaczymy za tydzień w Ostatnim Psie czy forma ta sama. A Vega oczywiscie że bedzie kręcił bo jest popyt a on ma z tego grubą kasę
Próbowałem założyć różowe okulary na Botoks ale popękały po 10 minutach i musiałem wyłączyć