Nowości kinowe, opisy filmów... officebox ;)

Dubek

Member
Bez reklam
Wszystko ok, tylko jak ktoś ogląda na przykład codziennie jakiś film to raczej aż tylu płyt nie będzie kupował bo to jednak jest spora kasa. Rozumiem najlepsze filmy kupować na BD bo to super sprawa ale nie kupowanie każdego filmu nawet słabego czy średniego za 100 zł.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
guru, masz sprzęt za grubą kase a dziadujesz filmami z netu...

Komando, utrzymuje Cię moimi podatkami żebyś miał na laleczki, zrzędo i hejterze narodowy.
Więc mi nie wyliczaj na co ja wydaje, boś za "mientki" jest.

Nie no wiadomo, kupujesz sprzęt za 10k to musisz mieć oryginalne filmy i za nie przepłacać.

I nie przechodzić na czerwonym świetle. Bo inaczej dziad jesteś.
Logika Caparzo, zresztą on gada jak mundurowy.
 
Ostatnia edycja:

pantomima

Banned
Wszystko ok, tylko jak ktoś ogląda na przykład codziennie jakiś film to raczej aż tylu płyt nie będzie kupował bo to jednak jest spora kasa. Rozumiem najlepsze filmy kupować na BD bo to super sprawa ale nie kupowanie każdego filmu nawet słabego czy średniego za 100 zł.


Dokladnie .
Tylko te najlepsze .
Reszte sredniakow , ktore chcemy tylko zaliczyc mozna trzasnac byle gdzie , na byle czym, ale nie te ulubione,tak dlugo wyczekiwane

Sam gdy zabieram sie za jakiesgos sredniaka , to zazwyczaj ogladam go na 46 calach .
Gdy mierze juz wyzej , przesiadam sie na 65 i koniecznie 1080p. w oryginale.
 

Dubek

Member
Bez reklam
Ja średniaki też oglądam w 1080p na dużym TV, nienawidzę oglądać filmów na kompie czy laptopie a tym bardziej tablecie :p Ale fakt, te najlepsze najlepiej oglądać w najlepszej dostępnej jakości.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Piramida, przypomnij lepiej te filmy "kung fu" Japońskie (?).
Kilka odcinków było. W jednym najazd na szkołe.
Pisaliśmy o nich.
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
Komando, utrzymuje Cię moimi podatkami żebyś miał na laleczki, zrzędo i hejterze narodowy.
Więc mi nie wyliczaj na co ja wydaje, boś za "mientki" jest.



I nie przechodzić na czerwonym świetle. Bo inaczej dziad jesteś.
Logika Caparzo, zresztą on gada jak mundurowy.

:D:D Właśnie. Nie ma na świecie większych darmozjadow niż mundurowe. Ni ch..ja nie robią, udają welkomeczenikow, wymuszają jeleni wierzyć w te wszystkie bzdety o flagach, patriotyzmie, dlugu przed ojczyzna, ale umierają zawsze ostatnimi. Na polu chwały. Z imieniem cara na czele :blagam:t;:blagam:. Wygrali jedna bitwę za 500 lat, da i to nazwali "cudem".;-) Mało tego jeszcze im emeryturę dawaj po 40, i to duża. Tak jakby to wymusiłi na nich, żeby mundur na siebie napierdolic. To ich świadomy wybór i kji kogo to musze obchodzić.
Armani, w tym tematu jestem za Tobą. :popcorn:
 

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Savron.
Nu dzigit, ostro.
Nie wiem jak tam Twoj mandarynski. Wiesz co doktor Banks powiedziala do gen Shenga? - "In war there are no winners, only widows".
Nie zeby to bylo najlepsze motto, ale przypominam na wypadek dalszej eskalacji, tzn zanim zaszczuty Cap, zechce bronic honoru munduru, swoim waltherem, glockiem, czy co tam formacja jego koloru, dzisiaj ma na wyposazeniu. ;)
 
Ostatnia edycja:

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Bubafat,co tam za chałki oglądasz ? :D;-)
Jakbym Ci zdradzil tytuly, to bys umarl z nudow.
Umowmy sie, ze notowania gieldowe. ;)
Jak bedzie cos fajnego dla Ciebie, to wpadne, przywitam sie zawolaniem "Czolem Dziady" i Ci powiem.
Teraz dowcip dnia. Zastanawiam sie nad zamowieniem Johna Wicka. Serio.
Doszedlem do konkluzji, ze chyba pora go obejrzec "na serio". Wczesniej tylko "odsluchiwalem" l. A ten nadchodzacy kusi ladnymi zdjeciami, ze chyba pojde do kina, wiec musze jedynke zaliczyc.
 
Ostatnia edycja:

bubafat

Well-known member
Bez reklam
Bo sa lepsze filmy, zaslugujace na uwage?
Nie no wlaczylem, jak tylko wyszedl, ze wzgledu na Atmosa , ale zanudzilem sie w miedzyczasie, i ogladalem jednym okiem robiac przy okazji cos innego.
 
Ostatnia edycja:

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Teraz dowcip dnia. Zastanawiam sie nad zamowieniem Johna Wicka. Serio.
Doszedlem do konkluzji, ze chyba pora go obejrzec "na serio". Wczesniej tylko "odsluchiwalem" l. A ten nadchodzacy kusi ladnymi zdjeciami, ze chyba pojde do kina, wiec musze jedynke zaliczyc.


Toż to grzech nie obejrzeć Babajagi.

Ja go oglądałem już ze 4 razy na ziemi i raz w powietrzu :p To jest z tych filmów, które nigdy się nie nudzą. Nowy James Bond i Jason Bourne sie do niego umywają - według mnie.
 

Piramida

Well-known member
Bez reklam
Jakbym Ci zdradzil tytuly, to bys umarl z nudow.

Pewnie jakieś problemy nastolatków :wink:

Jak bedzie cos fajnego dla Ciebie, to wpadne, przywitam sie zawolaniem "Czolem Dziady" i Ci powiem.

Ok.
Hasło jeszcze zmienimy,aby nikt się pod Ciebie nie podszywał :grin:
Wczesniej tylko "odsluchiwalem"

Tak to sobie piszesz z łatwością,a nie wiesz,że Keanu to czyta i jest bardzo wrażliwy.
No zobacz jak się zasmucił :wink::
http://www.mens-den.com/wp-content/uploads/2015/04/sad-keanu-1021x580.jpg

Doszedlem do konkluzji, ze chyba pora go obejrzec "na serio"...
A ten nadchodzacy kusi ladnymi zdjeciami, ze chyba pojde do kina, wiec musze jedynke zaliczyc.
Teraz bryka zadowolony :mrgreen:
http://static.celebuzz.com/uploads/2010/10/07/msg-12864730635-3-476x560.jpg


Dobra,pora na 6 z 8 odcinek "Detektywa" :wink:
 

Savron

Well-known member
Bez reklam
Savron.
Nu dzigit, ostro.
Nie wiem jak tam Twoj mandarynski. Wiesz co doktor Banks powiedziala do gen Shenga? - "In war there are no winners, only widows".
Nie zeby to bylo najlepsze motto, ale przypominam na wypadek dalszej eskalacji, tzn zanim zaszczuty Cap, zechce bronic honoru munduru, swoim waltherem, glockiem, czy co tam formacja jego koloru, dzisiaj ma na wyposazeniu. ;)

E, tam ostro. ;-) Mówiłem ogólnie, nie personalnie.;-) Miałem w rodzinie dwóch (o zgrozo) wysokiej rangi oficerów. Bardzo dobrze wiem ten temat. Dyscyplina, ojczyzna, hura-hura, pewna pogarda do "cywilów", a jak że inaczej, i td. Dzięki Bogu, ja nie poszedłem w tym kierunku.
Żarty żartami, ale John Wick, to naprawdę dobre rozrywkowe kino. Pewny łuz. Żadnych wysiłków komórek mózgowych. Polecam w imieniu "Słońceokiego".;-)
 
Do góry