verooko napisał:
To że do tej i innych kamer musisz dokupić filtry szare i połówkowe nie powinno podlegać dyskusji, są niezbędne. .
Do tej pory siedziałem cicho i nie wtrącałem się do dyskusji o zastosowaniu "polara" do "przepalania filmu", ale ten post naszego młodego kolegi przebił wszystko.
Wszystko co tu napiszę to jest moje i jedynie moje przekonanie, a fotografuję od 1960 roku filmuję on 1990.
Mam filtry szare, połówkowe, efektowe zmiększające i gwiazdki.
1. Do "przepału" polar nie jest najlepszy. Ja stosuję filtr UV, ktory poza ochroną obiektywu przed kurzem, brudem i wodą, tłumi promieniowanie UV, to właśnie które jest odpowiedzialne za przepały. Nie tłumi światła widzialnego jak np szary.
2. Filtr polaryzacyjny uzywam jak fil;muję nad wodą lub przez szyby wystaw sklepów w Zurichu.
3. Połówkowy do filmowania zachodu słońca itp
Wg mojej oceny szary i połówkowy, w zasadzie są przy dzisiejszych obiektywach zbędne. W ciągu ostatnich trzech czterech lat nie używałem ich, chociaż zawsze, obok zmiękczającego mam w torbie. Polaryzacyjny uzywam czasami nad wodą i jak już pisałem
![Big grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
w Zurichu.
Filtr UV mam zawsze nakręcony na aparat Sony R1 oraz na kamerę poprzednio UX3e a teraz HDR-XR520VE.
Byłbym, zwłaszcza jako junioir member, ostrozniejszy w określaniu co muszą sobie kupić inni koledzy z tego forum.
No i rozsądek. Filtr, jak każde narzędzie ma swoje przeznaczenie. Uzywanie polaryzacyjnego IMHO do likwidaćji przeswietleń, to używanie kija do bejsbola jako łyzki do butów.
![Big grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Filtry połówkowe, szare i kolorowe(zielony, tabaczkowy) to relikty z czasów aparatu fotografoicznego Zenit, Zorkij i podobnej maści.
Oczywiście , to jedynie moje przekonanie, ale ... ... ...
Filtry UV są tanie 20-30zł kosztuje dobra HAMA 37mm lub 67mm(takie uzywam). Wystarczy kupić, samemu sprawdzić i potem obsobaczyć mnie lub nie.
Parę postów powyżej, kolega BelYaal, pokazał że zdjęcie z filtrem polar i bez są inne. To prawda. Ale jego zdjęcia NIE MAJĄ odbić. Więc polaryzacyjny zadziałeł jak słaby szary. Jeszcze lepiej by wypadło z UV. choć niekoniecznie.
Oczywiście, są mistrzowie świata w fotografowaniu( w żadnym wypadku nie ja), którzy uzyskują efekty artystyczne za pomocą niekonwencjonalnych technik, w tym "polaru". Moje wywody powyższe nie odnoszą sie do nich. Ja tylko chylę czoła, jak ktoś mi pokazuje świetny film czy zdjecie, nie marzę o tym nawet że może kiedyś i ja ... ...