[Nasze Zestawy AV] Moje zabawki

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja do tego stopnia jestem "staroświecki", że nawet w samochodzie mam kilka płyt zgranych i jak jadę gdzieś gdzie jest mało stacji radiowych, ewentualnie nie ma nic ciekawego to wkładam sobie płytę cd. :) Natomiast w dużych miastach to 99,9 % słucham muzyki z radia.
A propo plików to kiedyś w innym temacie pisałem jak kilku znajomych (jedni fanatycy plików, drudzy płyt cd/winyli) testowało na tym samym sprzęcie wydanie D. Gilmoura koncert Live at Pompeii.. 2x płyta (wydanie japońskie w bluspec) kontra pliki i to w dobrej jakości.. i jednoznacznie wszyscy stwierdzili, że na płycie było lepiej. A co by było gdyby taki koncert był nagrany np. w K2, XRCD24 itp.. też zapewne na czarnej płycie taki koncercik brzmi rewelacyjnie.. a te pliki też swoje kosztowały.. bo trzeba pamiętać, że w dobrej jakości pliki nie kosztują grosze..
Reasumując ważne jest to , aby każdy miał z tego radość bez względu czy to będzie leciało z płyty czy też z netu.. choć ja sobie nie wyobrażam muzyki bez fizycznej płyty.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Bowers & Wilkins – zaprezentował wersję specjalną, nazwaną 800 Prestige Edition.

Dwa modele, wolnostojący 802 i podstawkowy 805, połączone wspólnym wizualnym mianownikiem – Bowers & Wilkins zaprezentował nową, ekskluzywną linię 800 Prestige Edition. Tworzą ją tylko dwa modele, wspomniane 802 i 805, które dzięki unikatowemu wykończeniu stały się prawdziwymi dziełami sztuki.

Seria 800 Prestige Edition została stworzona z myślą o koneserach wysokiej jakości dźwięku i unikatowej, rzadko spotykanej stylistyki. Prestige Edition wykorzystuje luksusowy fornir Santos Rosewood, który słynie z piękna, jakie nadaje najwyższej klasy meblom i instrumentom muzycznym.
Bowers & Wilkins demonstruje to unikatowe drewno pokrywając je aż 13 warstwami lakieru. To ilość, która znacząco wykracza poza standard tradycyjnych metod wykończeniowych. Tak grube pokrycie stosowane jest nieprzypadkowo. Dzięki niemu można uzyskać niesamowicie piękną, błyszczącą powierzchnię, która urzeka swoją głębią. Bogata kolorystyka i charakterystyczny wzór słojów sprawiają, że każda z kolumn głośnikowych staje się prawdziwym dziełem sztuki. Produkowane w Wielkiej Brytanii zgodnie z najbardziej rygorystycznymi standardami, modele z serii 800 Prestige Edition sygnowane są specjalnymi tabliczkami z wygrawerowanymi numerami potwierdzającymi ekskluzywność i indywidualny charakter konstrukcji.
Pod względem technicznym 805 Prestige Edition i 802 Prestige Edition są bliźniaczymi konstrukcjami z 805 D3 i 802 D3. Pierwsza jest najmniejszym modelem z serii 800 Diamond, ale jednocześnie jednym z najbardziej wyrafinowanych. Wypełniona przełomowymi rozwiązaniami, niespotykanymi w kolumnach głośnikowych w swojej klasie, jest jedyną na świecie podstawkową konstrukcją wyposażoną w diamentową kopułkę wysokotonową. Pod względem realizmu, przestrzenności i detaliczności brzmienia, żaden inny głośnik podstawkowy nie może się równać z 805 D3/805 Prestige Edition.
Na przeciwległym biegunie, w odniesieniu do rozmiarów, znajduje się wolnostojący model 802. To idealna propozycja dla najbardziej wymagających audiofilów, którzy oczekują zachwycającego realizmu, zarezerwowanych wyłącznie dla studyjnej klasy konstrukcji. Ze względu na swoje optymalnie dobrane rozmiary, 802 D3/802 Prestige Edition z łatwością wpasowują się zarówno w domową przestrzeń, jak i do studia nagraniowego. W każdej sytuacji modele te z łatwością odkrywają głębię i detaliczność muzyki, która dotychczas pozostawała w ukryciu.
Kolumny głośnikowe z serii 800 Prestige Edition zadebiutują na polskim rynku w sierpniu br. Nominalna cena modelu 805 Prestige Edition wyniesie 15 500 zł/sztuka, w przypadku wolnostojącego 802 Prestige Edition będzie to 56 500 zł/sztuka.



image upload no limit


Piękne - szkoda tylko, że nie pomyśleli o tych co chcieliby kupić np 803 czy też 804 - przecież ludzie by zapłacili, którzy by chcieli..***mieć coś takiego.. a wykonanie widać mega poziom.. kur..ć:(:(
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Wiesz może jakie są różnice wersji Prestige vs "zwykła"?
Nie wiesz? ;)
Pod względem realizmu, przestrzenności i detaliczności brzmienia, żaden inny głośnik podstawkowy nie może się równać z 805 D3/805 Prestige Edition.....W każdej sytuacji modele te z łatwością odkrywają głębię i detaliczność muzyki, która dotychczas pozostawała w ukryciu.
Więc zapomnij o jakichkolwiek innych kolumnach, od teraz B&W i długo, długo nic ;)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nie wiesz? ;)

Więc zapomnij o jakichkolwiek innych kolumnach, od teraz B&W i długo, długo nic ;)

Heniu ja takich rzeczy nawet nie czytam ... :) Dla mnie bez takich tekstów B&W to jest pierwsza trójka co chciałbym mieć u siebie, a jak się potoczą losy z wymianą za powiedzmy 2 lata to się okaże.. :) Oczywiście nie mówię już o takich kolumnach na które całkowicie mnie nie stać.. Obecnie czekam do października na nowe Dynki i mam nadzieję , że mnie zauroczą tak jak obecna seria, która jeszcze jest na rynku, a która będzie zamieniona na nowe kolumny.
Generalnie jest wiele osób co mówi właśnie, że B&W powinno mieć taki jeden fornir dla tych, którzy chcą coś mieć innego od podstawowej wersji. Różnica w samym odbiorze kolumn jest dla mnie porażająca. Pomimo, że nie jest to drewno, ale wyglądają pięknie. Nie rozumiem tylko dlaczego nie robią całej serii 800 w takim "lakierze" . Do 802 to już trzeba że 35 m. minimum...
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Otrzymałem odpowiedź z TOPHIFI niestety nie ma możliwości tego forniru zamówić w modelach 803 jak i 804 .. :-( nie rozumiem tego skoro byliby ludzie, którzy by za to zapłacili.,.. :-(
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Moze drogi koszt tego lub duzo zachodu. Puscili to na probe, jak sie bedzie sprzedawalo to zrobia tez dla innych modeli.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Wydaje mi się że nie zrobią, kiedyś oni już taki myk mieli i również było to tylko w odpowiednich modelach.. strasznie szanuję B&W ale tego nie potrafię zrozumieć, a tym bardziej, że oni dostają co jakiś czas cynk, że ludzie chcą takiego forniru, więc jest na to zapotrzebowanie, a pomimo tergo nie chcą tego robić. A sprzedaż nie maleje.. nawet w Polsce gdzie wiadomo, ze tylko sklepy TOP HIFI sprzedają te kolumny..
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dzisiaj przeprowadziłem w jednym z salonów mały tekścik na dwóch listwach rodzimego Producenta jakim jest Gigawatt, oraz jednej listwy Enerra. Mianowicie mam tu na myśli dwie listwy PF1 i ich topowa listwa PF2 – II generacji, oraz najwyższy model listwy Enerra …. Moim celem nie tyle było porównanie jednej do drugiej, bo na to trzeba by było więcej czasu jak i dłużej musiałaby być wygrzana listwa PF2, która dopiero od wczoraj była włączona do sieci, a głównym celem było sprawdzenie czy dwie - trzy opinie o tych listwach mają potwierdzenie w moim subiektywnym odczuciu podczas odsłuchu. Mianowicie chodziło o to, że tych kilka osób stwierdziło, że w ich systemach te listwy powodują spowolnienie dźwięku i w związku z tym nie polecają tychże listw. A między innymi dlatego niby spowalniają bo gniazda mają założoną filtrację, która ma oczyścić maksymalnie prąd ze wszystkich „brudów” Oczywiście gro innych osób, które mają te listwy twierdzą przeciwnie, więc sam chciałem się przekonać i poprosiłem aby takowe dwie listwy mi udostępnić. A potem trzecią, która jest bez filtrów, którą porównałem do PF2.
Tościk polegał na tym iż posłuchałem 10 piosenek (te same oczywiście) na jednej jak i na drugiej listwie , a na trzeciej posłuchałem 3 piosenek – po czym przełączyłem listwę na PF2 i te same 3 piosenki zostały puszczone.
Wykonawcy: T. Turner, A. Bocelli, S. Grzeszczak, Dżem, M. Jackson, Roxette, Nightwish, W. Temtation, Dire Straits.
Deczko wspomnę o tym jak one się prezentują na żywo i to co od razu odczuwa się widząc dwie listwy Gigawatta obok siebie jak i listwa od Enerra… wszystkie są wykonane wzorcowo i do nie można mieć zastrzeżeń, nie mniej jednak większe wrażenie robi PF2 bo jest większą, a jednocześnie cięższą listwą – jej waga to dobre ponad 4 kg.. i niewątpliwie to czuć nawet na nią się patrząc, a nie wspominając jak się ją weźmie do ręki. Co nie oznacza, że PF1 to pchełka bo jej waga to też ponad 3 kg. Enerra listwa jest największą w tym zestawie, ale wagowo odczuwałem, że porównywalna jest do Pf2 – oczko niżej jest troszkę mniejsza i cenowo jest już zbliżona do PF2. I oczywiście swoje wrażenie również wnosi pozytywnie na osobę, która na nią patrzy. O budowie listw nie będę pisał można sobie poczytać w necie choćby na stronie Producentów.
Jednym zdaniem odniosę się tylko do różnicy pomiędzy i listwami Gigawatta, bo to co słychać (pomimo świeżutkiej prosto z pudła listwy PF2), a pomimo tego faktu, słychać jest, że PF2 jest bardziej wyrafinowaną listwą , pod względem gładkości wybrzmienia – czyli moja osoba odniosła wrażenie, że jest cieplejszą, a sam dźwięk deczko subtelniejszy, co oddaje wrażenie , że mamy deko inną barwę utworów, które odsłuchujemy na tych listwach. Ale być pewnym w 100% pewnych aspektów to trzeba by było więcej się pobawić i mieć obie listwy porównywalnie wygrzane. Bo jeśli tak jest to przy większej ilości przegranych godzin na tej listwie powinno to być jeszcze bardziej namacalne. Co nie oznacza, że to dla wszystkich systemów jest najlepsze.. o trzeciej listwie nie będę się wypowiadał, bo przesłuchałem tylko 3 piosenki i miała za zadanie potwierdzić albo zaprzeczyć tym kilku opiniom porównując ją do listwy z filtrami. .
Natomiast to co najważniejsze i to co chciałem sprawdzić na własne uszy to w żaden sposób nie potwierdziło się tych kilka opinii o których napisałem wyżej, a wręcz ja odniosłem wrażenie, że obie listwy są „energetyczne” i wyraźnie można to odczuć nawet na pozornie „normalnym” zestawie, więc na dużo lepszych klockach i kolumnach różnica powinna być jeszcze większa na plus. A to pokazuje i potwierdza tylko jedno, że najlepszym sposobem i najbardziej wiarygodnym zawsze były i będą nasze uszy i żadna pomoc osób postronnych (kolegów) nie ma się nijak (choć zawsze jest to pomocne w mniejszym lub w większym stopniu) do tego co nasze zmysły usłyszą podczas danego odsłuchu. To wcale nie oznacza, że tamte opinie są wyrwane z życia, one są tych konkretnych osób, które tak, a nie inaczej odebrały te listwy, ewentualnie jedną z nich. Tylko nie zmienia to postaci rzeczy, że nie można generalizować danej rzeczy z audio tylko dlatego, że nam się coś spodobało lub też nie … Dlatego kończąc zawsze zachęcałem i w dalszym ciągu będę namawiał wszystkich, aby samemu słuchać i dochodzić do swoich wniosków względem tych rzeczy, które być może kiedyś zakupimy do naszego audio.
Dla mnie wszystkie te listwy są fajnymi urządzeniami i do tego każda w innej cenie (każdy coś dla siebie może wybrać), które mają za zadanie dopieścić dany zestaw, bo umówmy się to są niuanse a nie jakieś kroki milowe, ale niewątpliwe cieszą , kiedy jest poprawa brzmienia. A dokładając, że listwy od Gigawatta mają układy zabezpieczające nasze zabawki przed różnymi przepięciami, zwarciami itp. to tylko dodatkowy plus dla tych obu listw, które lepiej mieć je wbudowane, bo jak życie pokazuje czasem w praktyce pomagają przed zniszczeniem elektroniki, ewentualnie zniwelowaniem strat. Plus mają filtrację , która może nie dla wszystkich jest dobra i osobiście to szanuje to jednak ja widzę sens w jej zastosowaniu, a tym bardziej jak porozmawiamy z elektrykami o jakości czystości) prądu w naszym kraju.
Kabel, który towarzyszył tym listwom był od Enerra - Transcenda Ultra.
Powiem uczciwie, że fajne jest to iż kolejni nasi rodzimi Producenci potrafili coś takiego zrobić co ludzie doceniają u nas w kraju, w Europie jak i za Oceanem. I z tego powinniśmy się cieszyć, a jeszcze jest jeden producent z RP, który zajmuje się takimi zabawkami , mianowicie Acoustic dream.

image sharing
free image hosting


upload photo

 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Po pierwsze to nie wiemy czy to ten sam egz., po drugie to jest droga zabawka jak na RP, więc niektórzy nie sprawdzając wolą od razu iść na zakupy np po Maka.. A naprawdę fajnie urządzenie gra i kozacko jest wykonane.. Problem ich jest taki, ze do tego konkretnego modelu nie mają odpowiednika w cd. I robią go juz x czasu..
Natomiast co do kolumn to wiesz ja jestem zwolennikiem kolumn z 2oma przetwornikami basowymi, ale, nigdy nie miałem możliwości słuchać kolumn tego Producenta, więc trafiła się okazja to posłuchałem. A chodziło też o to aby te listwy przetestować nie na jakimś mega sprzęcie za x kasę, tylko w miarę coś rozsądnego.. bo na lepszym sprzęcie tylko trzeba dodać pewne rzeczy, natomiast gorzej jest odjąć jeśli słucha się na czymś znacznie lepszym. To co charakteryzuje te kolumny to jak na tak małe wielkości przetworniki naprawdę basik nisko schodził i byłem pod wielkim wrażeniem tego aspektu. Druga sprawa to wysokie tony tak jakby troszkę bardziej górą byłe eksponowane, tylko tutaj nie wiem czy jest to efekt kolumn czy też Atolla 300, wg mnie i tego co poczytałem to integra ma na to duży wpływ. A jeśliby tak było to ja wolę brzmienie atolla 200. Ale wiesz to trzeba byłoby posłuchać dłużej i na chwilę zamienić integrę na inną np choćby na AA ..
Patrząc też na cd Pionka to powiem uczciwie, że byłem również pod dużym wrażeniem wykonania tego urządzenia w stosunku do takich firm jak Onkyo, denon, Marantz. A najbardziej w stosunku do Onkyo.. przepaść.. odtwarzacze Onkyo przy tym Pionku to zabawki dla dzieci.. oczywiście nie jest on tani bo coś około 11 tys kosztuje.. ale wykonanie , cichość transportu, jakość wykonania szuflady, przycisków i ich montaż naprawdę jestem pod dużym wrażeniem. Oczywiscie jego trzeba by było posłuchać z innymi zabawkami, ale pod względem jakości wykonania naprawdę jest dobrze , nawet dobrze +. Dla przykładu mój odtwarzacz KI pearl lite - oczywiście był tańszy kiedy był sprzedawany, ale pod względem tych aspektów, które wymieniłem to nawet nie ma czego porównywać. Dopiero odtwarzacze marantza od 14 w górę można stawiać koło tego odtwarzacza.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tam słońce nie dochodzi .... :) a na parapecie dobry dostęp na wpinanie jak i wypinanie kabli do poszczególnych listw.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Oglądałem nowe kable zasilające AQ, chciałem na żywo dotknąć i zobaczyć jak bardzo są sztywne i jak trudne do ułożenia. Trzy modele sobie obejrzałem i tragedii nie ma, bo da się je ułożyć, ale lekko nie jest.. Wykonanie kabli wysoki poziom i nie ma się czego czepiać i generalnie ładnie się prezentują na żywo.
Thunder

Huricane

z DBS-em
hosting www darmowy

I najlepiej tym kablom jest wtedy kiedy zrobi się taką "nóżkę" jak na zdjęciach , bo ciężar rozkłada się właśnie na samym kablu. Jak kabel jest włożony do wtyczki i wisi w powietrzu, niestety ciężar jest duży kabla i nie do końca wtyczka jest włożona w taki sposób jaki powinna być umiejscowiona w kontakcie gniazdka. A przynajmniej tak było w tym konkretnym gniazdku.
 
Ostatnia edycja:

werf

Active member
Bez reklam
To chyba na sprężone powietrze czy na olej pod ciśnieniem :D
Tak serio Loluś do czego jest podłączony ten kabelek.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
W swoim czasie jak przyjdzie pora i o ile np zdecydowałbym się na kupno listwy Gigawatta, a nie chciałbym kabla od tego Producenta, bo inny kabel by mi bardziej podpasował to wtedy np taki AQ grałaby z listwą. Ale to kilka jest takich przewodów, które chciałbym sprawdzić z listwą. Choćby jeden od Furutecha też jest na tej liście. :)
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Tak czekamy aż wielka trójca zrobi odtwarzacz 4k , a dzisiaj przeglądając jednego dystrybutora , Mac takowy odtwarzacz zrobił już w 2016 roku... firma, która raczej z KD mało się utożsamia...

McIntosh MVP901
 
Do góry