Kalibracja kina domowego - dyskusja.

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Takie teksty jak pisze armaning to się czyta lepiej niż niejedna książka, ale i tak mam do niego pretensje za "Susano", myślę, że byłyby wtedy fajne artykuły, połączone ze zdjęciami ;)

Gerus, ja jeszcze nie zakonczylem polowania, spokojnie ;)

Armanig ale nie czytasz tego co napisalem...

Przeczytalem dokladnie, ostatnie wypowiedzi mowia same za siebie.
Natomiast, jezeli juz cos w temacie, to ja nigdzie nie pisalem o zamianie jednego dywanu, na drugi ;)
badzmy powazni Lolek, prosze ;) ale juz dobrze, ja juz swoje napisalem, kto bedzie chcial to sobie przegladnie moje wypowiedzi w calym tym watku i "kalibruje" po swojemu, kolega Hans2 niech sie martwi :)

salut! :)
temat jest nastepujacy
jak najlepiej skalibrowac glosniki w ampli, zeby mialo to rece i nogi

Teraz to juz dales do pieca :D
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Panowie Armanig i Lolek, oboje macie rację. Tylko niepotrzebnie miesza się tutaj stereo i KD. Dla mnie kalibracja to podstawa w kinie, a ewentualnie ja później moge wprowadzić drobne korekty. W dużej liczbie ampli nawet nie mamy możliwości ingerencji w pomiar akustyki i inne zaawansowane parametry. Lolek pisałeś że jakiś gość w salonie podłączając Arcama zadał pytanie czy wzmak też się kalibruje? To trochę głupie było pytanie z jego strony, bo to są 2 rózne od siebie systemy. W stereo nie mamy 5,7,9 kolumn rozsianych po całym mieszkaniu, plus sub. We wzmaku nie ustawiamy odległości i odcięć, nie ma dźwięku surround. W stereo jak Nam coś nie pasi to przestawiamy kolumny, ewentualnie zabawa z otworami BR i to wszystko. Na pewno podłączając na szybko Arcama i np. Onkyo za 3k to Arcam w muzyce zagra lepiej, ale czy zagra lepiej w kinie porównując do np. wyższego modelu Onkyo poprawnie skalibrowanego? Wydaje mi się że nie. Jak porównujemy dźwięk kinowy to skalibrujmy 2 ampli i wtedy możemy porównać który lepiej zagra w danej konfiguracji. Podobnie ze stereo, ustawiamy ten tryb i wyłączamy wszystkie polepszacze.
 

hans2

Banned
ale juz dobrze, ja juz swoje napisalem, kto bedzie chcial to sobie przegladnie moje wypowiedzi w calym tym watku i "kalibruje" po swojemu, kolega Hans2 niech sie martwi :)

ale mnie to jakos nie martwi, kazdy i tak zrobi jak bedzie chcial :)

Tylko niepotrzebnie miesza się tutaj stereo i KD. Dla mnie kalibracja to podstawa w kinie, a ewentualnie ja później moge wprowadzić drobne korekty. [...] W stereo jak Nam coś nie pasi to przestawiamy kolumny, ewentualnie zabawa z otworami BR i to wszystko

nie chce zebyscie mnie zle zrozumieli tak jak chyba kolega armanig ze chce tu kogos przekonywac na sile czy pewnie jakos tak... ale widze pewien brak konsekwencji wiec jednak zapytam:

co myslicie wobec tego nt uzycia suba/subow w stereo?
a co z takimi subami ktore jeszcze nadaja sie do muzyki a juz maja korekcje pomieszczenia (velodyne)?
i czym rozni sie uzycie takiej korekcji od takiej w ampli?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Nie wiem jak z Velodyne?, pewnie Lolek coś napisze, ale ja nie uważam suba w stereo. Pomimo że REL jest dobry w stereo, to jednak jest to inny rodzaj basu niż z frontów. Ja tam słyszę czy gra sub czy kolumny, i osobiście toleruję tylko bas z kolumn. Co innego koncerty w 5.1, tu sprawdza się dobrze, aczkolwiek na samych kolumnach 5.0 też nie jest źle. Zależy kto co lubi.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Nie próbowałem z kilku powodów. Po pierwsze, tak jak napisałem niżej jakoś mi to nie współgra, po drugie nie mam mozliwości puszczenia tego dedykowanego kabla z uwagi że jest on dość gruby, a u mnie kable lecą pod dywanem więc boję się że by się odznaczał, a po trzecie przecież po kablu podłączonym pod LFE też można ustawić aby bas szedł zarówno na kolumny jak i suba. Ja suba potrzebowałem wyłącznie do kina, bo w stereo basu z kolumn mam wystarczająco. Ja nie neguję że sub ten może zagrać lepiej przy wysokopoziomowym, tylko nie rozumiem zasadności podłączenia tymi dwoma kablami na raz? Te podłączenia wzmajemnie się wykluczają, i trzeba by kombinować za każdym razem jak byśmy przełączali na stereo.
 

jaco.37

Member
Bez reklam
krzysiek1980 -a czy wyłącznie do kina nie był by lepszy sub z bas refleksem?
Wiem,wiem Rel to uznana firma, ale trochę dziwi mnie ten wybór.
 

hans2

Banned
no w sumie do kina to tez bym chyba wybral velodyne.
mi najbardziej zalezy na jakosci muzyki wiec kupilem rela.
jak w stereo bedzie super to kino tez bedzie w miare dobrze.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nie wiem jak z Velodyne?, pewnie Lolek coś napisze, ale ja nie uważam suba w stereo. Pomimo że REL jest dobry w stereo, to jednak jest to inny rodzaj basu niż z frontów. Ja tam słyszę czy gra sub czy kolumny, i osobiście toleruję tylko bas z kolumn. Co innego koncerty w 5.1, tu sprawdza się dobrze, aczkolwiek na samych kolumnach 5.0 też nie jest źle. Zależy kto co lubi.

Wiec ja kalibracje w subie przeprowadzam po tym jak zrobilem kalibracje w kinie domowym. A czy jest to samo co kalibracja w KD to trzeba juz fachowcow sie spytac mysle ze nie, a juz nie wspomne o tej kalibracji ktora jest w serii DD.
Ja rowniez jestem z tych osob ktore czyste stereo to jest bez suba - mowa o tym jakbym mial wzmak , a w chwili kiedy slucham na amplitunerze to jak slucham cicho i srednio to z subem, a jak naprawde czad to rowniez sub zostaje wylaczony bo tak jak pisalem slucham przy wlaczonym pure direct i jest najlepiej wtedy dla mnie i nie tylko dla mnie , choc za dlugo nie da sie posluchac na takim volume w salonie 25 m :) Bas z suba jest inny i przy glosnym sluchaniu z amplitunera jest za duza roznica w odczuciu basu tym jaki generuje sub a jaki generuje kolumna. I mowie tu nawet o subach tych ktore najbardziej lubie czyli velodyne i rel...
Krzychu a odnosnie posta w ktorym pisales o kalibracji to naprawde jestem w stanie sie zalozyc:) ze arcam 600 nie kalibrowany w tym samym pomieszczeniu i przy tych samych kolumnach, kablach zagra lepiej nie tylko w stereo ale i w kinie od np onkyo serii 8 i podobnych tej serii innych marek... Oczywiscie podstawowe parametry wiadomo ze sie ustawi ale nie bedzie on kalibrowany, dwa razy bylem na odsluchu po okolo 4-5 godzin i obydwa razy byl nie kalibrowany i naprawde jesli ktos ma chec miec tylko jedno pudelko i stac go na taki koszt to wart jest tej kasy. Ale jesli ktos ma miejsce i nie przeszkadzaja mu dwa pudelka to lepiej jest oczywiscie wg mnie kupic slabszy amplituner np onkyo 5010 , czy np denon 4520 a za powiedzmy 6 tys wzmak, bo wzmak zabije arcama, a i tak bedzimy z kasa do przodu. Ale moc i jakosc jaka oferuje arcam jest naprawde godna podziwu.
Tak samo jak testowalem denona 4520 i onkyo 5010, denon kalibrowany , onkyo z regalu wziety i ustwiony tylko w tych podstawowych parametrach i te same filmy te same momenty i onkyo wyraznie byl mocniejszy i nawet to odczul sprzedawca ktory byl zwolennikiem denona. W stereo sie nie wypowiadam bo kazdy inaczej dzwiek odczuwa generowany przez dany amplituner.
 

hans2

Banned
@lolek126: ciekawy link dla Ciebie mam, jak dziala kalibracja velodyna:

Velodyne SMS-1 EQ Adjustment Evaluations | Audioholics

oprocz tego ze w velodyne jest pare wiecej parametrow do ustawienia bo jest to kalibracja dedykowana dla suba a nie ogolna systemu to powiem Ci ze co do zasady dzialania to to robi to samo co audyssey.

mowisz ze masz wlaczone jednoczesnie dwie kalibracje?
jesli masz gdzies dolek w czestotliwosciach na subie (a prawie kazdy z nas ma w normalnym pomieszczeniu) to kazda z nich z osobna moze wprowadzic podbicia.
audyssey Ci podbije o 5dB i pozniej velo tez swoje 5dB (przykladowe wartosci). to moze doprowadzic do przesterowania i uszkodzenia suba.

najlepiej wylacz jedno z nich. powiedzmy ze audyssey bo widze ze w cuda velodyna bardziej wierzysz niz w cuda audyssey :)
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Tak samo jak testowalem denona 4520 i onkyo 5010, denon kalibrowany , onkyo z regalu wziety i ustwiony tylko w tych podstawowych parametrach i te same filmy te same momenty i onkyo wyraznie byl mocniejszy i nawet to odczul sprzedawca ktory byl zwolennikiem denona. W stereo sie nie wypowiadam bo kazdy inaczej dzwiek odczuwa generowany przez dany amplituner.


Lolek, czy ten sprzedawca (sympatyk Denona) po tym jak zdjeliscie Onkyo z regalu, postawiliscie sprzet obok skalibrowanego (poprawnie mam nadzieje) Denona, stwierdzil ze Onkyo jest mocniejszy, a co (najwazniejsze) lepszy?
To istotne co piszesz, bo teraz trzeba jasno okreslic jaki jest morał, szczegolnie z punktu widzenia sprzedawcy.
Jak to rozumiec, teraz sprzedawca po tym tescie, nie jest juz zwolennikiem Denona i wybralby do kina Onkyo?
Jezeli przyjac: MOC = Jakosc, to na to wyglada w tym przypadku.

Czy tez moze, "kalibracja zamulila" Denona?
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
@lolek126: ciekawy link dla Ciebie mam, jak dziala kalibracja velodyna:

Velodyne SMS-1 EQ Adjustment Evaluations | Audioholics

oprocz tego ze w velodyne jest pare wiecej parametrow do ustawienia bo jest to kalibracja dedykowana dla suba a nie ogolna systemu to powiem Ci ze co do zasady dzialania to to robi to samo co audyssey.

mowisz ze masz wlaczone jednoczesnie dwie kalibracje?
jesli masz gdzies dolek w czestotliwosciach na subie (a prawie kazdy z nas ma w normalnym pomieszczeniu) to kazda z nich z osobna moze wprowadzic podbicia.
audyssey Ci podbije o 5dB i pozniej velo tez swoje 5dB (przykladowe wartosci). to moze doprowadzic do przesterowania i uszkodzenia suba.

najlepiej wylacz jedno z nich. powiedzmy ze audyssey bo widze ze w cuda velodyna bardziej wierzysz niz w cuda audyssey :)

Ja nie bardzo wiem co masz na mysli ze mam obie kalibracje jednoczesnie wlaczone... tak mi powiedzieli w sklepie ci ktorzy kina domowe ustawiaja po domach.. ze najpierw nalezy wykonac kalibracje amplitunera, a pozniej wlasnie osobno kalibracje samego suba i nie da sie jej wylaczyc czy cos w tym stylu jak raz ja zrobisz to ona tak jakby jest ustawiona do ponownego razu jak nie podlaczysz do niego mikrofonu, chyba zeby :) ... Do tego czesto gesto mam wylaczony audyssey bo jak ogladam glosno to ona mi na nic potrzebna jest, ten amplituner na tyle ma mocy ze i bez tego jak w miare glosno sie oglada to jest moc :) i odpowiednia dynamika.
A co do dzialania kalibracji w subie to wiesz mysle ze u mnie jednak jest slabiej niz to ma sie w serii DD tam jest to bardziej skomplikowane i bardziej rozbudowane.
 

hans2

Banned
@lolek126: no z tego co mowisz to jednak masz oba urzadzenia (sub i ampli) skalibrowane.

czasem to moze byc bardzo przydatne bo mozna np. skalibrowac najpierw suba na pgm1 (plasko)
pozniej wykonac kalibracje audyssey a pozniej po kalibracjach przelaczyc suba na pgm2 (gorka na basie). tylko z tym trzeba uwazac i robic to bardzo swiadomie zeby nie podbijac za bardzo w obu na raz...
 

jaco.37

Member
Bez reklam
Ja tam zrobiłem najpierw kalibrację suba,a później amplitunera.Przecież skoro sub już się sam skalibrował to amplituner nie powinien już nic zmienić.Przynajmniej tak mi się wydaje.
 

hans2

Banned
chodzi o to ze te algorytmy tez musza miec wbudowane pewne ograniczenia.
przykladowo w danym miejscu w pokoju bedziesz mial wyssany z basu zakres 50-70hz o -20dB co wcale nie jest czyms wyjatkowym.
programowe zniwelowanie tej dziury jest niemozliwe bo by ci ten EQ popsul suba. albo by go wyrwal albo spalil. wiec zabezpiecznie w algorytmie powoduje ze z -20dB dziury zrobi sie dziura -15dB. i na to przychodzi druga kalibracja ktora dochodzi do tego samego wniosku ale jednak podbija o kolejne 5dB do sumarycznego poziomu -10dB. zaleznie od poziomu glosnosci moze pojsc albo zawieszenie membrany albo zasilacz w subie.

edit: oczywiscie sa pewne elektryczne zabezpieczenia w samym subie ktore powinny temu zapobiec. ale ja wole ich nie testowac/przesterowywac suba tylko zmienic jego pozycje w pokoju zeby ta "wyjsciowa" dziura byla mniejsza i pozniej EQ (ten czy inny) bedzie mial latwiej.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek, czy ten sprzedawca (sympatyk Denona) po tym jak zdjeliscie Onkyo z regalu, postawiliscie sprzet obok skalibrowanego (poprawnie mam nadzieje) Denona, stwierdzil ze Onkyo jest mocniejszy, a co (najwazniejsze) lepszy?
To istotne co piszesz, bo teraz trzeba jasno okreslic jaki jest morał, szczegolnie z punktu widzenia sprzedawcy.
Jak to rozumiec, teraz sprzedawca po tym tescie, nie jest juz zwolennikiem Denona i wybralby do kina Onkyo?
Jezeli przyjac: MOC = Jakosc, to na to wyglada w tym przypadku.

Czy tez moze, "kalibracja zamulila" Denona?

Hej kolego to nie tak było, on dalej oczywiście jest zwolennikiem denona bo ciezko być innym zwolennikiem jak się jest tylko sprzedawca od dystrybutora Horna. Ale po kolei ja umowiłem się z nimi na odsłuch 4520, po 4 godzinach powiedziałem ze jest ok ale na 70% uwazam ze onkyo jest mocniejszym amplitunerem, gosc się zdziwil i powiedział ze nie ma takiej możliwości, wyszedl na 2 min. Przyszedł i powiedział mi czy jak ściągną od znajomego sklepu onkyo 5010 i w bezpośrednim porównaniu denon okaze się jednak mocniejszy albo ten sam poziom czy kupie od nich amplituner denona? Powiedzialem ze amplituner to nie wiem ale powiedzmy odtwarzacz bluray tak… za tydzień pojawilem się znowu… odsłuchaliśmy denona skalibrowanego ( a to onkyo tak jak napisałem wczesniej ze zostalo zdjete z regalu bez zadnej kalibracji z tego drugiego sklepu o czym wczesniej nie pisalem bo i sensu takiego nie było , kogo to interesowalo..) Ja poustawialem to co wyczytałem miedzy innymi od ciebie i taki stanal do walki…. Po odsłuchaniu kilku filmow i tych samych momentow Pan przyznal racje ze faktycznie onkyo jest mocniejszym ampli tunerem ale i tak dla niego jest denon bardziej uniwersalny do roznej muzyki… ale nie dyskutowałem z nim bo nie ma sensu każdy może sadzic to co mysli albo to co musi myslec… Pytales się czy dobrze skalibrowane było to kino domowe , wydaje się ze tak: bardzo dobry sklep do tego specjalne pomieszczenie wykonane tylko do odsłuchów muzyki jak i kina wiec mysle ze dobrze… Mi onkyo pasuje a do tego jest mocne, a ja potrzebowalem najbardziej mocnego amplitunera za 10 tys . , bo paradigmy lubia prad… I to nie oznacza ze onkyo jest lepsze, jest zupełnie innym dźwiękowo ampli tunerem ale jest na pewno mocniejszym a mi na tym rowniez zależało.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
chodzi o to ze te algorytmy tez musza miec wbudowane pewne ograniczenia.
przykladowo w danym miejscu w pokoju bedziesz mial wyssany z basu zakres 50-70hz o -20dB co wcale nie jest czyms wyjatkowym.
programowe zniwelowanie tej dziury jest niemozliwe bo by ci ten EQ popsul suba. albo by go wyrwal albo spalil. wiec zabezpiecznie w algorytmie powoduje ze z -20dB dziury zrobi sie dziura -15dB. i na to przychodzi druga kalibracja ktora dochodzi do tego samego wniosku ale jednak podbija o kolejne 5dB do sumarycznego poziomu -10dB. zaleznie od poziomu glosnosci moze pojsc albo zawieszenie membrany albo zasilacz w subie.

edit: oczywiscie sa pewne elektryczne zabezpieczenia w samym subie ktore powinny temu zapobiec. ale ja wole ich nie testowac/przesterowywac suba tylko zmienic jego pozycje w pokoju zeby ta "wyjsciowa" dziura byla mniejsza i pozniej EQ (ten czy inny) bedzie mial latwiej.

Kolego nie jestem pewien ale mi wydaje sie ze kalibracja w subach velodyne od spl w dol to polega na tym zeby sub dostosowal sie do pomieszczenia , ona nic nie robi np z glosnoscia jego, z odcieciem czy z faza itp... choc moge sie mylic i nie ma takiego przycisku np w spl ze naciskam tak jak w amplitunerze onkyo i wylaczam sobie przygwizdy. Jak raz skalibrowalem to jest ton ustwiony wzgledem swojego polozenia do miejsca odsluchowego gdzie byl mikrofon. Ja mysle ze to co piszesz to moze jest wlasnie w serii DD. Moi koledzy posiadajacy z regoly serie cht rowniez tak robili jak ja i maja po kilka lat suby i nic zlego im sie nie dzialo przez ten okres. Ale nei bede sie wymadrzal bo najzwyczajniej w swiecie nie wiem. Jestem bardzo zadowolony z suba bo naprawde czesto wylaczam przygwizdy z amplitubnera a glsonosc na subie mam na maxa na 50% a z regoly tak na 40-45% i jest szal wiec jakos lepiej zbytnio na razie nie potrzebuje jak na taki pokoj jak ja mam. Pozdrawiam.
 
Do góry