Pytac oczywiscie trzeba, ale noz sie otwiera w kieszeni jak zbierasz linki kilka godzin (ja zbieralem), czytasz tydzien, wiesz ze wszystko tam jest, bo jak slusznie zauwazyles, kalibracja wymaga pewnej wiedzy, a wystarczy jeden z jej elementow potraktowac "na odwal" i cala robota idzie na marne, a nastepnie slyszysz wlasne interpretacje, krytykowanie i lament, ktory jest poparty niewiedza.Tylko dlatego ze komus nie chce sie przeczytac i poswiecic kilku godzin. (nie pisze tego do Ciebie Collider, ty przynajmniej przeczytales jeden link)
Dlatego, albo czytamy te linki (+ wiele innych w sieci), stosujemy sie do wszystkich zasad (uwgledniajac najpierw podstawy akustyki pomieszczenia! bo bez niej nic juz nie pomoze) a nastepnie zabieramy sie za konstruktywne krytykowanie (jezeli ktos dalej ma inne zdanie), a takiej krytyki jest moze 5% wszystkich uzytkownikow. Dziwne, co? Natomiast, tutaj nie ma zadnej konstruktywnej krytyki, tylko wprowadzanie w blad. Cale 95% uzytkownikow roznych for, w tym audyssey.zendesk (tak strzelam %, ale mniej wiecej tak to wyglada) to zadowoleni uzytkownicy kalibracji i ogolnych zasad.
Jak ktos ma inne zdanie (do czego ma prawo), albo co gorsza nie rozumie o co biega, to niech oleje cala ta kalibracje i kreci suwakami/galkami jak chce, tylko komu potrzebne takie informacje, co mnie obchodzi czyjas preferencja (szczegolnie ze kazdy ma inny sprzet), ile kto sobie basa podbil, czy ze jest "poteznie" bo wrzucil LFE+main. Drobne korekty sa jak najbardziej dopuszczalne, ale do pewnych granic i nie w kazda strone.
Poradnik ktory pisal Whiplash jest ok, ale nic nie znaczy bez linkow ponizej.