Kalibracja kina domowego - dyskusja.

lobos

New member
Bez reklam
Paweł, a tak przy okazji to dobrze mam to ustawione?
- Auto Lip Sync: Włącz
- Skaler i/p: Analogowe i HDMI
- MultEQ XT: Audyssey
- Dynamic EQ: Włącz
- Dynamic Volume: Wył
- Tryb wejściowy: Analogowe (czy 7.1 CH IN?)
Wypisałem te funkcje, których nie jestem pewien ;-)
 

Pawel_Sz85

Klub HDTV.com.pl
VIP
- Auto Lip Sync: Włącz
Jeśli dobrze pamiętam jest to funkcja która synchronizuje obraz z dźwiękiem. Kurde nie kojarzę czy miałem to włączone. Chyba możesz zostawić na ON.

- Skaler i/p: Analogowe i HDMI
Nie kojarzę

- MultEQ XT: Audyssey

może być. Ja do muzyki przestawiałem na bypass l/r

- Dynamic EQ: Włącz
ok.

- Dynamic Volume: Wył
ok. Czasem przy wieczornych odsłuchach można to włączyć. Ale generalnie unikałem tego:)

- Tryb wejściowy: Analogowe (czy 7.1 CH IN?)
Też nie wiem
 

lobos

New member
Bez reklam
Ok. Większość jest dobrze ;-) Resztę doczytam.
Dopiero dzisiaj miałem tak na prawdę czas, żeby na spokojnie poszperać w ustawieniach, posłuchać muzy i puścić jakiś film na próbę ;-)
Głównie to od rana słucham muzyki. Oryginalne CD i FLAC z pena :)
 

Grisza HD

New member
Centralny steruje się od -12dB do +12dB zależy jak głośno gada bo nie wszystkie filmy są równe w głośności. Wiadomo że z oryginalną ścieżką jest dynamiczniejszy dźwięk. Jeszcze zależy jaki film i ile trwa bo jak 2:30 czytania to bardziej skupiam się na czytaniu tekstu niż na oglądaniu filmu. Obejrzeć 2x razy z lektorem i napisami :D

A Dynamic Volume: Wł
Mi sie bardziej podoba jak jest to włączone a coś psuje w muzyce czy filmach te ustawienie, pod swoje ucho trzeba takie ustawienia ustawić bardziej?

A kalibracje tak się ciut poprawia, ucho jest mądrzejsze od mikrofonu ;-)

I lobos I jak koledzy pisali że pod muzykę ustawia się przednie kolumny na full band a do kina na 80Hz. + LFE 120 Hz.
 
Chciałem się was o coś zapytać.
Podłączyłem dziś na próbę subwoofer VK 7830 do amplitunera przez wejścia wysokopoziomowe zwykłymi przewodami głośnikowymi. Bodajże 2 x 1,5 mm bo akurat takie miałem pod ręką.

Dotychczas używałem połączenia z wyjścia na subwoofer w amplitunerze do lewego wejścia Line In w subwooferze (VK 7830 nie posiada wejścia LFE, ma dwa wejścia R i L). Przewodem takim jak tu, tylko 5 m Kabel Przewód Coaxial 1 RCA chinch VITALCO 1m FV (4865591820) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Próbowałem też stosować taki adapter Reloop Adaptor 2x RCA F / 1x RCA M - Reloop
ale nie było żadnej różnicy w głośności, aniżeli bym podłączył się do samego wejścia R, albo L.
Pokrętło crossover zawsze jest aktywne (słychać różnice przy kręceniu), nie da się ominąć filtra w subwooferze.
Do czego zmierzam ??

Otóż połączenie wysokopoziomowe sprawiło, że ten subwoofer zaczął wkońcu grać. Kopie jak zły. Czuć że gra. Membrana głośnika aż chce wyskoczyć z obudowy.
Przy połączeniu niskopoziomowym gra ledwo co. Membrana ledwo co mrowi.

Czym to może być spowodowane ??
Amplituner ma aż taką słabą czułość na wyjściu na subwoofer ?? Mam Sony STR-DH 520. Co do przewodu to próbowałem już podłączyć subwoofer zwykłym chinchem audio, dość grubym przewodem z car audio i tym wspomnianym vitalco i zawsze gra tak jakby na pół gwizdka.
Automatyczna kalibracja nie pomaga.
Po prostu przy połączeniu High Level, ten subwoofer dostaje tak jakby drugie życie, do tego stopnia, że na ustawieniu pokrętła głośności z tyłu suba już na około 30% głośności w pełni mnie zadowala. Przy połączeniu za pomocą chincha nawet na maxa nie ma co porównywać.
 
Miałem, ale jakby Ci to powiedzieć, na high level ma tak jakby większą głębię. Poza tym jak podgłaśniałem go na połączeniu niskopoziomowym to dominował nad resztą i dudniał.
Crossover ustawiałem różnie przed kalibracją :
- na max czyli 150 Hz zgodnie z zaleceniami z forum - grał zupełnie bez głębi
- najlepiej grał cięty na 60 - 70 Hz -80 Hz ale wtedy nie dawał tzw. mięcha, mimo, że pokrętło volume miał na maxa, a kalibracja podbijała go w ampli jeszcze o + 5 dB. Jak zwiększałem ręcznie no to już dudniło.

Teraz po High Level jest cięty na 70 - 80 Hz, głośność ok. 30 % z tyłu , w ampli na -0,5 dB i nic mi nie brakuje. Jest głębia, nie za głośno, nie za cicho.

Pytanie tylko co może być powodem. Możliwe że wyjście na subwoofer w Ampli jest tak ciche ??
 
Ostatnia edycja:

Grisza HD

New member
A powiedzcie przy stereo trzeba przednie kolumny dać na Full band a w kinie 80 Hz, a jak ma się to jak chce się subwoofer włączyć?

I jak w filmie daje centralny na -12dB więcej nie mogę, bo mnie wkurza że lektor jest za głośno a mniej nie mogę go ściszyć to co zrobić? Jak ściszę ogólna głośność jest ok ale wtedy film jest cicho i nie oto mi chodzi. Nie każdy film tak ma ale zdarza się to może 4 na 10 filmów. A z napisami nie bardzo mi się widzi czytać filmy które trwają 2H +
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Niech nic nie kręci. Nie po to się robi autokalibraję, żeby później przestawiać wszystko w cały świat. Ścieżka z lektorem często ma taka przypadlość, a na Naszych sprzęciorach ogląda się z oryginalną ścieżką i napisami:D
 

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Niech nic nie kręci. Nie po to się robi autokalibraję, żeby później przestawiać wszystko w cały świat. Ścieżka z lektorem często ma taka przypadlość, a na Naszych sprzęciorach ogląda się z oryginalną ścieżką i napisami:D

A czemu ma nie podnieść sobie trochę na pozostałych ?
Przecież dobrze wiesz, że autokalibracja to tylko wstęp do ustawień własnych bo nigdy nie jest idealna.
Czsem wręcz robi bzdury. Po to mamy właśnie możliwość korygowania autokalibracji jakby coś poszło nie tak i nam nie pasowało.
A swoją drogą to czy nie dziwne jest, że przy -12 na centralnym dialogi są za głośne ?
Ja mam centralny na +2-3 bo było za cicho i fronty zagłuszały.
Jaki problem sprawdzić czy podkręcenie reszty nie załatwi sprawy ?
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Kalibracja przy poprawnym ustawieniu sprzętu spelnia się w 99%. Ja u siebie przeprowadzałem już kilkakrotnie i za każdym razem wypadało tak samo. Odleglości mialem idealne ( poza subem, ale to trochę inna historia i norma), głośnośc każdych z kolumn mialem prawie taką samą ( tolerancja -1+1). Jedynie to musiałem odciąć fronty na 80Hz, bo mi odcinało na ok 40Hz i załączyć Dynamic EQ:) Wiesz jaką masz akustykę w pomieszczeniu, jak ustawić różne podbicia, jak wygląda sprawa z odbiciami i docieraniem dźwięku do ucha słuchacza, jak ustawić parametry dla kilku miejsc odsłuchowych? Dodatkowo w niektorych sprzętach nie mamy możliwości ręcznej korekcji wielu zaawansowanych parametrów. Ja bardzo chwalę sobie kalibrację i nie wiem czy dałbym radę idealnie ręcznie wszystko poustawiać tak jak powinno byc, nawet gdybym mial dostęp do większości funkcji. Chyba że ktoś posiada jakieś specjalistyczne urządzenia do pomiarów? Dlatego uważam, że nie powinno się zbytnio ingerować w nastawy po kalibracji. Na jednym filmie będzie ok, a na innym już cental będzie za cicho. Nie wyobrażam sobie kręcenia parametrami do każdego filmu z osobna. Wszystkie kolumny powinny grać z taką samą glośnością w miejscu odsłuchowym, inaczej zaburza to caly efekt surround.
 
Ostatnia edycja:

Spyro

New member
Jak mamy kiepską akustykę pomieszczenia to i kalibracja potrafi się wykoleić i poustawiać cuda, w końcu to tylko program, który interpretuje to co zbierze z pomiarów pomieszczenia, jak jest masa odbić i pogłosów to program wariuje i robi błędy. Wtedy tylko ręczne korekty pomogą. Mało to było wpisów na ten temat? Na szczęście w większości przypadków ustawienia są prawidłowe, chyba, że mamy KD w łazience :D
 
Ostatnia edycja:

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Czyli jednak korygujemy autokalibrację ?
Przecież nie mówię o dużej ingerencji w ustawienia auto tylko o podniesienie lekko poziomu pozostałych kolumn.
Niech sobie chłop sam sprawdzi to będzie wiedział czy mu pasuje czy nie.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Uważasz że ustawienie centrala będącego powiedzmy w jednej linii z frontami na -12, a dodatkowo podbicie reszty kolumn żeby zagłuszyć tą kolumnę na + ileś tam jest poprawnym ustawieniem? Coś za dużo kombinujecie i za duzo macie wiary we własne umiejętności. ;-)
 

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Uważasz że ustawienie centrala będącego powiedzmy w jednej linii z frontami na -12, a dodatkowo podbicie reszty kolumn żeby zagłuszyć tą kolumnę na + ileś tam jest poprawnym ustawieniem? Coś za dużo kombinujecie i za duzo macie wiary we własne umiejętności. ;-)

Faktycznie. Pacany jesteśmy.
Durny automat jest lepszy.
 

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
A gdzie ja napisalem że jesteście pacany? Po prostu trzeba przemysleć parę kwestii i się zastanowić. Co możesz ustawić na słuch? Jedynie tylko glośność poszczegolnych kolumn, ale tez nie masz nigdy pewności czy słuch masz idealny. Jak usłyszysz różnego rodzaju odbicia i opóźnienia? Czy Twoj sluch jest bardziej czuly niż mikrofon pomiarowy? Panowie, mieszacie pojęcia preferencji i referencji. Jak posadzisz na fotelu 80 letniego Pana Mietka głuchego na jedno ucho, to dla Niego ustawienie na jednej kolumnie -12 a na drugiej +12 będzie idealne, co nie oznacza że to będą poprawne ustawienia. To właśnie będzie preferencja Pana Mietka. A jak w domu byś mial Atmosa i system np. 7.1.4 czy 9.1.2, to tez na sluch ustawisz wszystkie kolumny łacznie z tymi sufitowymi?
 
Ostatnia edycja:

Wiesiek19

Active member
Bez reklam
Oczywiście, że nie mówiłeś. A co tu myśleć i wyciągać trzecią pochodną drugiego rzędu z innej pochodnej.
Po co dorabiasz jakieś historie. Przestaw sprawdź czy ci pasuje.
Autokalibracja swoje, a nasze uszy swoje.
Co innego słyszy mikrofon, a co innego my własnym słuchem.
Nawet nie zamierzam dalej dyskutować i wdawać się w pseudoakademickie dysputy.
Niech sobie każdy ustawia swoje ampli do swomego ucha.
 
Ostatnia edycja:

krzysiek1980

Active member
Bez reklam
Ok, rozumiem Twoje podejście, tylko napisz że to jest ustawienie typu "własne widzimisię" a nie referencyjne ustawienie kina domowego.
 
Do góry