Kalibracja kina domowego - dyskusja.

[Whiplash]

Tylko ze ten Direct w amplitunerze to chyba sam slyszysz jak fatalnie brzmi i nie ma nic wspolnego z neutralnym odsluchem muzyki tak jak we wzmacniaczu stereo i EQ ustawionym na 0.

Ja slucham z audyssey bypass l/r wtedy fronty graja bez EQ ustawionego podczas kalibracji a mimo to jest bardzo dynamicznie.

 

[Whiplash]

Jezeli nie ma subwoofera to fronty musza byc Large a centrum i surround ustaw na 80hz. Poziomy ustaw sobie wg. swojego uznania, to ze kalibracja ustawila tak nie znaczy ze tak musi zostac jak mam na 0.0

 

[armanig]

Zgadzam sie, pure nie sprawia "przyjemnosci", to nie jest to co powoduje usmiech na twarz, ale polecam odpalic ten tryb na ampli wyzszej klasy w duecie z dobrymi skrzyniami. Przy odpowiedniej glosnosci poczujesz zalety direct. Sam lubie magiczny przycisk "loudness" w wzmacniaczu (np.PM6004), a w ampli jego odpowiednik, ale to glownie przy cichych odsluchach. Kwestia indywidualnych upodoban.
O ile "efekciarstwo" w kinie trudno zdefiniowac, to w stereo (wokal,brzmienie poszczegolnych instrumentow, charakterystyka brzmienia itp.) dla kogos z uchem juz to jest wyczuwalne.

Domino6: odpowiedz masz w wczesniejszych linkach, to jest baza ktora trzeba zrozumiec, potem juz sam zadecydujesz co z tym zrobisz.

 

[Whiplash]

Armaniq powiem Ci ze sluchalem wzmacniacz Denona chyba 7XX z Wharfedale diamond 10.6 czyli nie jakos strasznie odjechany zestaw tylko raczej dla Kowalskiego i wlasnie bass i gore mialem na 0. Brzmienie bylo dynamiczne bass bylo slychac jak i inne pasma, Direct w moim Denonie brzmi masakrycznie i ni jak mozna go porownac do Direct w ampie stereo. Mozna powiedziec ze u mnie jesli wlacze dynamic EQ to brzmi podobnie jak wzmak stereo bez zadnych bajerow.

 

[armanig]

Z natury ampli nie zagra tak jak wzmak, wiec tutaj nie ma co dyskutowac.
Aczkolwiek ostatnio ktos tu pisal ze ampli (chyba Denon) za 1300zl zagral lepiej w stereo od Marantza pm6004. Wiec takie to sa czesto dyskusje.
Wiem o czym piszesz i masz sporo racji, nie bede sie z Toba tutaj spieral, ale wierz mi ze np. u mnie SR7005 w polaczeniu z Opusami (nie ma to nic wspolnego z Diamond) nie jest tak zle z tym Direct.

 

[Whiplash]

Nie ma co porownywac klas mojego 1910 do SR7005 a w dodatku Marantz sam w sobie elegancko gra w stereo.
Ja nie uwazam modyfikowania EQ poza podbiciem basu czy sopranu aby ubarwic brzmienie, a niestety Audyssey bardzo ingeruje w dzwiek przez co staje sie fatalny i np nawet KD dla mnie nie gra rewelacyjnie bo niby odlacze EQ z frontow ale centrum i surround jest modyfikowany EQ z audyssey.

A niestety nie moge odlaczyc calkiem audyssey bo bez Dynamic EQ ampli nie gra poprostu co potwierdzil to tez Krzysiek z Onkyo.

 

[krzysztofradio]

Armaniq powiem Ci ze sluchalem wzmacniacz Denona chyba 7XX z Wharfedale diamond 10.6 czyli nie jakos strasznie odjechany zestaw tylko raczej dla Kowalskiego i wlasnie bass i gore mialem na 0. Brzmienie bylo dynamiczne bass bylo slychac jak i inne pasma, Direct w moim Denonie brzmi masakrycznie i ni jak mozna go porownac do Direct w ampie stereo. Mozna powiedziec ze u mnie jesli wlacze dynamic EQ to brzmi podobnie jak wzmak stereo bez zadnych bajerow.

Słuchałes wzmaka stereo, wiec na starcie jest inaczej niz w amplli, oraz kolumn, ktore raczej basują.

 

[Whiplash]

Krzysiek1980 czytalem instrukcje do twojego Onkyo i widze ze ty masz tam bardzo duzo bajerow THX. Powiedz mi bo z tego co widze Audyssey mamy chyba taki sam, jestes zadowolony z brzmienia po kalibracji i ustawieniu EQ przez mikrofon? Bo u mnie EQ fatalnie ustawia i brzmi to bardzo slabo dlatego odlaczam EQ z frontow bo sie nie da sluchac szczegolnie stereo..

 

[krzysiek1980]

Krzysiek1980 czytalem instrukcje do twojego Onkyo i widze ze ty masz tam bardzo duzo bajerow THX. Powiedz mi bo z tego co widze Audyssey mamy chyba taki sam, jestes zadowolony z brzmienia po kalibracji i ustawieniu EQ przez mikrofon? Bo u mnie EQ fatalnie ustawia i brzmi to bardzo slabo dlatego odlaczam EQ z frontow bo sie nie da sluchac szczegolnie stereo..

Nie narzekam. Oczywiście drobne poprawki musiałem wprowadzić ręcznie np. odcięcia Hz, ale ogólnie dobrze mi poustawiało. Tak jak już pisałem, w stereo dużo zależalo od nagrania. Jedne płyty słuchałem na Audyssey z włączonym Dyn EQ, a inne na wyłączonym Audyssey, manualu czy Pure Audio. Trochę mnie to wkurzało, bo do każdej płyty musiałem grzebać w ustawieniach. No niestety, to nie sprzęty do delektowania się w stereo. Co do THX, to taki trochę bajerek, bo w kinie i tak przeważnie oglądam w trybie DD czy DTS. Jak przełączę na THX to gra to ciszej i bez polotu. Trzeba dużo więcej odkręcić volume.

 

[Whiplash]

Oczywiscie odciecia i inne bajery to manualnie poprawilem ale EQ tego ustawionego przez audyssey nie mozna edytowac przynajmniej u mnie. u mnie wygalda to mniej wiecej tak
63hz - -3db
125 - -1db
2 kHz +3
4kHz +4
16kHz - 0db

Brzmi to strasznie, dolu malo co slychac a najwiecej jest takie wysokiego srodka az uszy bola...

 

[krzysiek1980]

Oczywiscie odciecia i inne bajery to manualnie poprawilem ale EQ tego ustawionego przez audyssey nie mozna edytowac przynajmniej u mnie. u mnie wygalda to mniej wiecej tak
63hz - -3db
125 - -1db
2 kHz +3
4kHz +4
16kHz - 0db

Brzmi to strasznie, dolu malo co slychac a najwiecej jest takie wysokiego srodka az uszy bola...

U mnie to nawet nie mam możliwości podglądu ustawień Audyssey, dopiero jak przełączę na manual to mogę pozmieniać Hz. Dlatego ja kupiłem wzmacniacz, bo Onkyo gralo bez werwy, jakoś tak płytko, bez mięsa. Niby wszystko było na swoim miejscu, ale zupełnie nie było dynamiki i wypełnienia basu.

 

[krzysztofradio]

Oczywiscie odciecia i inne bajery to manualnie poprawilem ale EQ tego ustawionego przez audyssey nie mozna edytowac przynajmniej u mnie. u mnie wygalda to mniej wiecej tak
63hz - -3db
125 - -1db
2 kHz +3
4kHz +4
16kHz - 0db

Brzmi to strasznie, dolu malo co slychac a najwiecej jest takie wysokiego srodka az uszy bola...

I nie mozna tego jakos wylacyc? Pozostaje Ci chyba reczna zabawa na wylaczonym audyssey.
- 3 na basach i +3 na 2-4kHz to dlatego malo dolu i uszy bolą. No niezle te automaty dzialają...

 

[Whiplash]

No u mnie jest "Paramter Check" i jest podglad calej kalibracji i jak zobaczylem EQ dla poszczegolnych kanalow to zbladlem.. Co jak co ale taka rzecz jak charakterystyka brzmienia zestawu to jest rzecz gustu i kazdy powinien ja ustawiac pod swoje preferencjie a nie na mikrofon ustawia na sztywno i po zawodach.

KrzysztofRadio no niestety nie mozna tego EQ zmienic, oczywiscie jest manualEQ ale wtedy caly audyssey z DynamicEQ jest wylaczony i brzmi to jeszcze gorzej, 0 dynamiki, basu nie mowiac o subwooferze ktory prawie nie gra. Trafia mnie cos poprostu...
Audyssey podaje ze cala kalibracja i EQ ustawia idealna jakas dzwieku w pomieszczeniu odsluchowym... moze jesli jest idealna akustyka i idealne rozstawienie kolumn to moze to jakos gra ale bez przesady nie mamy pokoju tylko z KD..

 

[krzysiek1980]

A wiecie co, jeszcze mnie tak ciekawi jakie parametry by ustawił audyssey, gdyby przeprowadzić kalibrację bez subwoofera? Wtedy na fronty by musiało iść pełne pasmo.

 

[Whiplash]

No ciekawe, u mnie nawet z subem to ustawia wszytkie kolumny na large.

 

[krzysztofradio]

Wg Krisa, to nie kalibracja Audyssey ustawia kolumny na large, tylko oprogramowanie amplitunera.

 

[Whiplash]

Sproboje dzis zrobic jeszcze raz kalibracje bez suba i zobaczymy co wymysli. Jakby nie ta opcja Bypass L/R to nie wiem co bym zrobil, tak to przynajmniej fronty nie uzywaja tego chorego EQ takze stereo brzmi wmiare fajnie, a w KD to centrum i surround az tak duzo nie krzycza wiec da sie przezyc.

 

[krzysiek1980]

Sproboje dzis zrobic jeszcze raz kalibracje bez suba i zobaczymy co wymysli. Jakby nie ta opcja Bypass L/R to nie wiem co bym zrobil, tak to przynajmniej fronty nie uzywaja tego chorego EQ takze stereo brzmi wmiare fajnie, a w KD to centrum i surround az tak duzo nie krzycza wiec da sie przezyc.

Daj znać po wszystkim jakie parametry poustawiało, bo sam jestem ciekaw.

 

[Whiplash]

Ok postaram sie dzis to zrobic, tylko musze domownikow "wyprosic" aby zamknac pokoj i bylo wmiare cicho

 

[Whiplash]

Zrobilem kalibracje z wylaczonym subwooferem. Niestety po takim zabiegu jesli w menu wlaczymy subwoofer to caly audyssey nie wiedziec czemu sie wylacza i nie da sie go juz wlaczyc. Uznaje ze nie potrafi dzialac z subem i caly sie wylacza. Dziwne bo jesli zrobimy kalibracje z wlaczonym subwooferem to potem mozmy go wylaczyc wlaczyc i audyssey nie widzi w tym przeszkod.

Co do EQ ktory sobie ustawil podczas kalibracji to wygalda on tak.
Dla lewego frontu:
63hz -0
125 +2
250 +2
500 -0
1khz -3
2khz +2
4khz +6
8khz +6
16 khz +2

Dla prawego frontu
63hz -5
125hz -2
250 - 1
500 +1
1khz +3
2khz +1
4khz +4
8 +2
16 +1