W sumie, ten pies pewnie zna się lepiej na kibicowaniu niż niejedna żona 
https://www.youtube.com/watch?v=GpnsjJfoa5w
https://www.youtube.com/watch?v=GpnsjJfoa5w
Jak wam sie oglada mundial?
- Thread starter tdx
- Rozpoczęty
Najlepszy MUNDIAL jaki widziałem !
A oglądam od 1974 roku (Monachium).
Nic już nie kumam.
Algeria jest fantastyczna.
Pisze kiedy startuje dogrywka; 0:0.
===============================
Nadal stawiam na Niemcy.
Kiedy stawiałem kropkę to "moi" zabili "mjacza" na 1:0 !
No i END!
2:1.
Wspaniała brama ISLAMU !
Niemcy na MISTRZA !!!
Mój typ, więc wspieram.
Niemcy grają super, ale gdy prowadzą.
Stress ich paraliżuje.
Wielka praca dla trenera - dla socjotechnika !
To mój wkład dla tytułu mistrza WC 2014.
A oglądam od 1974 roku (Monachium).
Nic już nie kumam.
Algeria jest fantastyczna.
Pisze kiedy startuje dogrywka; 0:0.
===============================
Nadal stawiam na Niemcy.
Kiedy stawiałem kropkę to "moi" zabili "mjacza" na 1:0 !
No i END!
2:1.
Wspaniała brama ISLAMU !
Niemcy na MISTRZA !!!
Mój typ, więc wspieram.
Niemcy grają super, ale gdy prowadzą.
Stress ich paraliżuje.
Wielka praca dla trenera - dla socjotechnika !
To mój wkład dla tytułu mistrza WC 2014.
Ostatnia edycja:
Szkoda Algerii ...
Szkoda, szkoda, ale trzeba przyznac ze Nimcy mieli wiecej sytuacji, ale jakby Algieria po pierwsze bardziej dokladna byla w podaniach tych juz koncowych, a po drugie w koncowce wiecej sil mieli to kto wie jakby sie to skonczylo, a na pewno moglyby byc karne. A to jak zawsze jest loteria. Ale ja pierwszy raz ich ogladalem i naprawde pod wielkim wrazeniem bylem, to jak technicznie i biegowo sa wyszkoleni ( szkoda tylko ze na 90 min starczylo im sil ) to wielki szacun. Jak lekko przychodzilo im kiwac jeden na jeden zawodnikow niemieckich to az sie wierzyc nei chcialo ze to "jakas" Algieria.
A bramkarz ich to mysle ze jest to jeden z najlepszych w tym mundialu. Na pewno lepszy od meksykanskiego... Z podniesiona glowa moga wracac. I jak poprawia dokladnosc podan i wytrzymalosc to naprawde za 4 lata moze to byc zespol ktory moze dalej pograc niz na obecnym mundialu.
... nawet fajnie piszesz, .... powiedziałbym, że dosyć prowokacyjnie.... kolejne riposty proponuję streszczać max do jednego zdania złożonego (... potrafisz???), .... za bardzo swoje "cenne myśli" rozwlekasz
Mistrzem prowokacji to Ty jestes i pisalo Ci to wiele osob jak dobrze pamietasz , a jesli nie to przypominam Ci o tym fakcie.
.... o warunkach klimatycznych i ich możliwym negatywnym wpływie na drużyny europejskie to już dawno pisałem w poście nr 201 i w kolejnych po ...... czyli powtarzasz się po mnie
Nie powtarzam sie , napisales ze Holendrom jakos za bardzo te przerwy nie pomagaly .. wg mnie pomogly i tak jak pisalem jedz w jakies cieple kraje i przy 30 stopniowym upale i wilgotnosci np 30% pobiegaj przez 40 min ... tylko trzeba pojechac do takich krajow i sie przekonac. I wytrzymac biegac 40 min..
... i tu się mylisz (słyszałeś, że "gdzieś dzwonią lecz dokładnie nie wiesz gdzie"
Natomiast co do RPA to przejezyczylem sie chodzilo mi oczywiscie o Katar, ale pisalem szybko i nie sprawdzilem ( a ogladalem w tym momencie dema w 4k wlasnie z RPA), jak pozniej juz czytalem to juz nie mialem mozliwosci edycji, Ty rowniez nie zuwazyles tego od razu bo napisales kolejny post odnosnie tej kwestii. Wiec orlem w postrzeganiu bledow tez nie jestes... Ale mysle ze kazdy sie domyslil ze popelnilem blad. I ze chodzilo mi o Katar
A to inne miejsce jak napisales, czyzbys nie wiedzial gdzie to inne miejsce lezy? Bo chcac dowalic mi to powinienes napisac gdzie to inne miejsce lezy bo to zupelenie dwa inne miejsca na mapie swiata. Podpowiem Ci RPA to Afryka poludniowa, a Katar to Azja - wiec ja wiedze elementarna mam odnosnie polozenia panstw. Po prostu blad w pracy bo piszac na szybko i bedac zirytowanym bezmyślnym postem w Twoim wykonaniu to tak wlasnie sie konczy , co nie zmniejsza faktu ze pomylilem sie. Ale ja sie potrafie przyznac w stosunku do Ciebie jak zrobisz np blad piszac pewne slowa,a nie znajac ich pisowni..
Wiedza pilkarska, a zrobiebnie bledu odnosnie panstwa w ktorym beda mistrzostwa to jednak sa dwie rozne rzeczy. Juz nie wspomne ze kazdy ma prawo sie pomylic. Ale kazdy moze miec swoje zdanie. A tez nigdy nie pisalem ze jestem orlem w dziedzinie pilki. Na pewno mysle ze duzo wiecej wiem od Ciebie w tej dziedzinie i duzo wiecej spedzilem na boisku grajac od trampkarzy po seniorow Motorze Lublin, gdzie za tamtych czasow pierwsza druzyna byla w I lidze. I w porownaniu do Ciebie wiem ile wysilku kosztuje polatanie troche po boisku ( 3 razy w tygodniu po 2,5 godziny trenig i weekendy mecz), a co dopiero mowa w takich warunkach i pisanie bzdur typu ze nie widac bylo po Holendrach ze im te przerwy nic nie daly.. Tak jak pisalem wczesniej pobiegaj troche to sie przekonasz czy to cos daje czy tez nie , nawet w polskich realiach - przebiegnij np pol maraton w lipcu przy 30 stopniach... a pozniej mozna sie madrzec i tez nie koniecznie, bo nie wiem czy po 90 min grania i przebiegnieciu 8 km bylbys w stanie zrobic sprint nadmieniam z pilka z predkoscia ponad 30 km/h..
Ostatnia edycja:
W sumie, ten pies pewnie zna się lepiej na kibicowaniu niż niejedna żona
https://www.youtube.com/watch?v=GpnsjJfoa5w
Czapki z głów dla takiego pieska
Gary Lineker :
Football is a simple game: 22 men chase a ball for 90 minutes and at the end, the Germans always win.
Futbol jest taką dyscypliną sportu, w której gra na boisku 22 zawodników, przez 90 minut, a i tak zawsze wygrywają Niemcy.
A ode mnie : NIESTETY
To powiedzial napastnik angielski Gary Lineker ale mysle ze to juz nie aktualne jest, to bylo na tamte czasy jak on gral, zreszta wspanialy napastnik ( dwukrotny na pewno , a nie wiem czy i nie trzy krotny krol strzelcow Ligi angielskiej, jeden z najlepszych napastnikow tamtych czasow). Dzisiaj juz pilka jest inna wystarczy popatrzec jak graja druzyny wlasnie takie jak Algieria , Kolumbia... Naprawde pozostaje sie cieszyc ze nasi nie graja bo wstydu byloby co nie miara.
Wiesz Lolek, czasy się zmieniły, ale Niemcom nie można odebrać jednego- byli, są i chyba będą jedną z bardziej liczących się drużyn w każdych rozgrywkach.
Ten cytat dałem trochę z przymrużeniem oka, ale coś w tym jest, choć nie zawsze grają ładnie, składnie, a zobacz, że bardzo często korzystny wynik osiągają
, mnie osobiście to nie cieszy, bo nigdy im nie kibicuję :bober:A jak po takim meczu - jeszcze wygranym - smakowało piwko hmmm... bezcenne
Odnośnie mundialu to jak widzę jak grają/grały "egzotyczne" drużyny to sobie myślę... dobrze się stało, że nie wywalczyliśmy awansu bo to była by "rzeź niewiniątek". Masakra jak piłkarski świat nam uciekł.
Żeby w ponad 30 milionowych kraju nie wyselekcjonować z 20 chłopaków z AMBICJĄ aby reprezentować kraj na fajnym poziomie. Nic tylko "zalać" się z rozpaczy
Wiesz Lolek, czasy się zmieniły, ale Niemcom nie można odebrać jednego- byli, są i chyba będą jedną z bardziej liczących się drużyn w każdych rozgrywkach.
Ten cytat dałem trochę z przymrużeniem oka, ale coś w tym jest, choć nie zawsze grają ładnie, składnie, a zobacz, że bardzo często korzystny wynik osiągają
Dokladnie ja tez ich nie lubie i mysle wlasnie za tamte stare mecze jak sam gralem w pilke, bo czesto gesto udawalo im sie strzelic bramke np 88 min, albo juz w doliczonym czasie... i mnie to starsznie wnerwialo. Ale trzeba przyznac ze roznie graja ale konsekwencji w tym im nie brakuje. Ale osobiscie mam nadzieje ze nigdy juz nie wygraja MS czy ME chyba ze naprawde beda grac swietnie tak jak ich ligowy - flagowy zespol BM.
Kolego Piomakusz powiem Ci ze piwo smakowalo, nawet czasem i po przegranym meczu
, choc te zwyciestwa bardziej mnie cieszyly jak bylem trampkarzem, czy tez juniorem. Wtedy jeszcze nie widzialem, nie rozumialem jak pilka nozna jest gra nastawiona typowo na kase. I tu jest wlasnie caly problem, Kolego dlatego tak jest ze pieniadze sa tak duze nawet w naszej I lidze ze dla wiekszosci osob to sa wystarczajace i wiecej im nie trzeba, wiec i tym samym nie staraja sie grac lepiej. A mialem dwoch znajomych co grali w I i II lidze. Mojego kumpla z pracy syn gra w jednym z zespolow w I lidzie, jakbym wam powiedzial o pewnych sprawach, to wlosy sie az jeza. Polska prawie 40 mln ludzi i wlasnie tak jak piszesz brak ambicji w zawodnikach co graja na chwile obecna w klubach powoduje ze nie ma parcia tak jak jest to w krajach takich jak Kostryka , Kolumbia gdzie tam gra w pilke ich cieszy , jestem sposobem na zycie i na radosc. A u nas jest sposobem na kase.. Popatrz co zona Lewnadowskiego wypisuje w necie - nadmieniam zona pilkarza ktory rocznie bedzie zarabial 50 mln zl jak dobrze pamietam... juz ludzie maja dosc pisania jej przemyslen co ona robi jak ma zly dzien i wypisuje rady ludziom z najniozsza srednia krajowa.. idzie i kupuje buty za 5 tys zl, czy tez kostium kapielowy za 2,5 tys..takze widzisz jak jest - nowi Bekamowie nam sie narodzili tylko sami udaja ze tak nie jest...
I nie zebym mu zazdroscil bo jest to niewatpliwie jeden z niewielu ktorym sie nalezy taka kasa jesli chodzi o pilkarzy, tylko chodzi mi o wizerunek ich w mediach..
Ostatnia edycja:
...... w ramach riposty informuję, że sport nie jest mi obcy i wprost przeciwnie do Ciebie nie będę przechwalał się w jakich to ja klubach nie grałem, jakie mam sukcesy itd itp
oraz to że nadal aktywnie go uprawiam po mimo "wieku już nie sportowego" ..... więc daruj sobie te pseudonauki i filozoficzne wywody w tym temacie
..... a po za tym życzę miłego dnia pracy spędzonego na jakże miłych nic niezobowiązujących prywatnych "pogaduchach w sieci" na służbowym PC
k:
Ostatnia edycja:
...... w ramach riposty informuję, że sport nie jest mi obcy i wprost przeciwnie do Ciebie nie będę przechwalał się w jakich to ja klubach nie grałem, jakie mam sukcesy itd itp
Na sluzbowym laptopie za ponad 5 tys zloty jak juz, Pc mam do typowo sluzbowych rzeczy za ponad 7 tys zl i pokoj biurowy mam ponad 20 m. - rozumiem ze teraz juz jest Ci lepiej. Jak nie to jeszcze kilka rzeczy Ci moge napisac odnosnie pracy, tylko nie wiem czy z Twoim charakterem dasz rade to wytrzymac.
A jesli chodzi o zal ze rozmawiam w godzinach sluzbowych to jakbym byl cham, to napisalbym Ci jedno zdanie ..... mysle ze wiesz jakie to zdanie... a wtedy tez bys mogl sobie rozmawiac na spokojnie w godzinach sluzbowych na forum co tez pewnie czynisz nie raz, a jesli nie, to coz trzeba dorobic sie odpowiedniego stanowiska i bedziesz wtedy rozmawial - tylko pamietaj ze to tez nie oznacza ze caly czas tak mozna
Bo tak jak ja teraz zabieram sie rowniez do pracy. Co do chwalenia sie to nikt tutaj niczym sie nie chwali i ludzie pisali Ci tu nie raz, ze jestes fachowcemm od wszystkiego, wszelaki sprzet rtv,motoryzacja, sport, wszystko co mozliwe to jestes fachowiec. Tylko nikt nic nie wie jaki masz sprzet, jaki masz samochod bo nic nie piszesz o tym, a jedynie wywody swoje wykladasz i w taki sposob ze wiele osob irytujesz tym co piszesz ,a wlasciwie w jaki sposob piszesz. Co sie przeklada ze piszesz w sposob prowokujacy innych.
Pisali Ci ludzie nie raz ze wypisanie sprzetu rtv nie jest chwaleniem sie tylko robi sie to ze wzgledow na inne osoby, bo dzieki temu mozna zadawac pytania do konkretnych osob na priv i pytac sie o konkretny sprzet. I nikt nie robi tego dla pochwalenia sie tym, bo nie ma czym. Chwalic sie mozna swoja wiedza i tym co czlowiek osiagnal..a nie tym co sie ma.. stara zasada od lat panujaca.. A inaczej tylko Ci mysla co maja kompleksy w stosunku do innych osob, ktorzy cos w zyciu osiagneli.
Przestan pisac prowokujaco, przestan sie czepiac pewnych rzeczy, ktore nie maja znaczenia, wiecej luzu i dystansu do ludzi, a swiat i dla Ciebie stanie sie laskawszy. Badz taki jak w wiekszosci tutaj osob, a jesli nie to potem nie miej pretensji i zalu ze ludzie to pisza do Ciebie co pisza i to w wielu temtach na tym forum.
...a jeszcze jedno z ostatniej chwili ... popracuj jeszcze nad techniką edycji tekstu na forum, gdyż w przytaczanych moich cytatach poprawiasz "obcy tekst" a tak się nie robi (post 243), to nie są moje słowa lecz Twój komentarz .... przecież "stanowisko zobowiązuje"
..... niestety "drogi Panie" i tu się też mylisz ... proszę wrócić do swojego postu nr 226 w odpowiedzi na mój poprzedni, kto zaczął tą chorą coraz bardziej pogłębiającą się dyskusję .... ja tylko odpowiadam na Twoje zaczepki, które rozgrywasz w ramach pewnej "solidarności klubowej" ...... uważaj nie będzie lekko, .... podobnie jak ty o fakultetach też mogę coś dodać
... popracuj jeszcze nad techniką edycji tekstu na forum, gdyż w przytaczanych moich cytatach poprawiasz "obcy tekst" a tak się nie robi (post 243), to nie są moje słowa lecz Twój komentarz .... przecież "stanowisko zobowiązuje" ..... niestety "drogi Panie" i tu się też mylisz
... proszę wrócić do swojego postu nr 226 w odpowiedzi na mój poprzedni, kto zaczął tą chorą coraz bardziej pogłębiającą się dyskusję .... ja tylko odpowiadam na Twoje zaczepki, które rozgrywasz w ramach pewnej "solidarności klubowej" ...... uważaj nie będzie lekko, .... podobnie jak ty o fakultetach też mogę coś dodać
Ostatnia edycja:
@Lolek, szkoda klawiatury, lepiej ignorować i nie wdawać się w dyskusję, bo to i tak nic nie da i nie wierzę, żeby dotarło....
Pozdrawiam pisząc ze swojego służbowego laptopa w moich godzinach pracy, na którego wyłożyłem swoje własne pieniądze, a czas pracy określam sobie sam jako swój własny pracodawca
Pozdrawiam pisząc ze swojego służbowego laptopa w moich godzinach pracy, na którego wyłożyłem swoje własne pieniądze, a czas pracy określam sobie sam jako swój własny pracodawca
...... czyli ???????????? ........ :hihi: urzędnik samorządowy.......... a czas pracy określam sobie sam jako swój własny pracodawca
.... bardzo rozczarowałeś mnie, .... straciłem już wiarę do "taaaaaaakich ludzi" w "taaaaakich gabinetach" z "taaaaaakim oprzyrządowaniem" i "taaaaaaaaakimi finansowymi aspiracjami", że w swoim codziennym życiu mają takie małostkowe priorytety "hdtv" w których tak "zajadle się udzielają".
To jest wprost niewiarygodne! W jakim kraju my żyjemy !
.... po tym to i Ministrowi Nowakowi z tymi "jego zegarkami" to nie ma co się dziwić ..... taki to już urok demokracji tylko że co niektórzy ludzie do niej niedorośli .....
Ostatnia edycja:
Panowie rozmawiajmy o meczach , drużynach itd.
Swoją drogą Niemcy wczoraj miały dużo szczęścia bo gdyby nie wyjścia bramkarza byłoby kilka sytuacji sam na sam . Myślę że tym zespołom które graja lekko fantazyjnie brakuje takiego poukładania i dyscypliny taktycznej ale z roku na rok ( a właściwie co cztery ) widać że i to się zmienia wystarczy popatrzeć ile jest zespołów z europy . i tak jeszcze na koniec jakby nasi tam byli to trochę punktów by rozdali i bramek byłoby jeszcze wiecej , wystarczy sobie wyobrazić jak Wawrzyniak ( ten z okragłą twarzą ) goni za napastnikami
Swoją drogą Niemcy wczoraj miały dużo szczęścia bo gdyby nie wyjścia bramkarza byłoby kilka sytuacji sam na sam . Myślę że tym zespołom które graja lekko fantazyjnie brakuje takiego poukładania i dyscypliny taktycznej ale z roku na rok ( a właściwie co cztery ) widać że i to się zmienia wystarczy popatrzeć ile jest zespołów z europy . i tak jeszcze na koniec jakby nasi tam byli to trochę punktów by rozdali i bramek byłoby jeszcze wiecej , wystarczy sobie wyobrazić jak Wawrzyniak ( ten z okragłą twarzą ) goni za napastnikami
Oczywiście, że tak. Niemcy przeważnie mają zawsze dużo szczęścia, .... a ten ich "styl gry" zwłaszcza w pierwszej połowie niemal powalił mnie na łopatki, to "przepychanie piłki" od zawodnika do zawodnika niemal przez całe boisko, no przecież tak to już się nie gra od wielu, wielu lat. To było z Francją II czyli Algierią
uważam, że Francja I (ta właściwa) wyciągnie odpowiednie konsekwencji ze stylu gry germańskiej drużyny.