I do grania i do oglądania czyli uniwersalny 65 calowy SmartTV do 4500zl

czarny2807

Well-known member
Bez reklam
Ja szukając tv zawsze najbardziej byłem zachwycony Panasonic. Fabrycznie był najlepiej ustawiony. Według informacji na stronie Sony czarne paski w filmach mogą ulec jak najbardziej wypaleniu. Wszyscy piszą, że w OLED czarny jest prawdziwie czarny w przeciwieństwie do innych technologii. A nikt nie pisze jak wygląda porównanie białego gdy ktoś lubi skoki i biegi narciarskie lub hokej 😁
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Dlatego piszę, że w mediach jest trochę dezinformacja i ktoś rzekomo zadzwonił do Panasonica, żeby to zweryfikować i odpowiedź była, że 60Hz. Ile w tym prawdy? Nie wiem. Ale jestem w stanie w to uwierzyć, bo miało by sens dlaczego 65 calowy OLED wydany z spod skrzydeł Panasonica jest tak tani.

Nie mogła paść taka odpowiedz, bo drugi link prowadzi do strony Panasonica.Może po prostu niezrozumiał własciwie informacji uzyskanej od konsultanta, czym innym jest obsługa sygnału wchodzącego i to faktycznie max dla 4k 60hz a czym innym częstotliosc odświeżania matrycy.

Tu masz Philipsa jesli jesteś w stanie dołozyć dwie stówki


Według informacji na stronie Sony czarne paski w filmach mogą ulec jak najbardziej wypaleniu.

Bardzo ciekawe - mają sie wypalać akurat te elementy , które nie swiecą ?!
Wszyscy piszą, że w OLED czarny jest prawdziwie czarny w przeciwieństwie do innych technologii. A nikt nie pisze jak wygląda porównanie białego gdy ktoś lubi skoki i biegi narciarskie lub hokej

Porównanie białego w przypadku gdy występuję jego przewaga na okranie , wypada właściwie jeszcze gorzej niz porównywanie czerni.Niestety z powodów technologicznych w LCD-kach dostajemy winietę ,jasniejszo/ciemniejsze ciapy i efekt "brudnego ekranu".

 

czarny2807

Well-known member
Bez reklam
Bardzo ciekawe - mają sie wypalać akurat te elementy , które nie swiecą ?
Nie znam się na tym ale chyba nie bez powodu ostrzegają. Biały w OLED nie jest bardziej niebieskawy niż biały?
Screenshot_20240902-171641.jpg
 
czym innym jest obsługa sygnału wchodzącego i to faktycznie max dla 4k 60hz a czym innym częstotliosc odświeżania matrycy.

Możliwe. Niech będzie ze to pomyłka. A co do 60hz dla 4K z sygnału wchodzącego, czy to oznacza słabą jakość gdy mówimy o podłączanej PS5? Jak to ma się do grania i oglądania filmów z dekodera? Jak ważny jest to parametr jeśli chodzi o doznania gamingowe. Sorry, ale jestem naprawdę zielony w tym…Wciąż staram się znaleźć rozwiązanie przy którym więcej zyskam niż stracę: czy kupując średniego MiniLeda czy podstawowego OLEDa. Znam wady obu, jednak nie wiem jak to będzie wyglądało w praktyce. 🤷🏻 Np. Co mi po OLEDowskiej czystej czerni skoro z MiniLedem będzie efekt WOW np. w kwestii realistycznym poruszaniu się czy odwzorowaniu kolorów gdy np. PS5 będzie podłączone. Albo gdy będę oglądał mecz, gdzie czerń występuje rzadziej niż zielony.

Tu masz Philipsa jesli jesteś w stanie dołozyć dwie stówki

Dzieki za polecenie, ale na dzień dzisiejszy nie ma takiej opcji. 😢
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Z kilku powodów, liczysz na dłuższą przygodę z tv - czyli 10 lat jak napisałeś, lub do zajechania.
W przypadku Oleda, tak długi okres użytkowania, jest wręcz nie realny, a nawet gdyby, to stan takiej matrycy byłby już w stanie agonalnym.

Druga sprawa, to sposób użytkowania, czyli w tym wypadku konsola. Tutaj dużo statycznych obrazów, pytanie kiedy i która gra na dłużej Cie zatrzyma.
Technologia sama w sobie jest bardziej podatna na wypalania, a jak będziesz katował któryś tytuł przez dłuższy czas (nie piszę tu naturalnie o jednym dniu), to siłą rzeczy będzie postępować degradacja stałych elementów. Czy to będzie rok, dwa, trzy, tego nikt nie przewidzi.
Na pewno pytanie powinno brzmieć "kiedy" to nastąpi, a nie "czy" w ogóle nastąpi.

Zakup Oleda miałby uzasadnienie, gdybyś założył, że jak coś się zacznie dziać niedobrego, to pójdziesz do sklepu i kupisz bez płaczu następnego.
Ty chcesz z założenia sprzęt na długie lata.
Sam w sobie Oled w ciągu dnia też nie robi specjalnej różnicy, pazur pokazuje w nocy i dla mnie to jest w zasadzie jedyny powód dla którego w ogóle warto sięgać po tą technologie - czyli głównie nocne seanse, granie.

ML sam w sobie też może być świetny, przy czym kompletnie niczym się nie przejmujesz, korzystasz jak chcesz, kiedy chcesz i przede wszystkim ile chcesz.
Jak sam z siebie nie padnie zaraz po gwarancji (dziś te sprzęty się psują o wiele częściej jak kiedyś), to w zasadzie nic złego z matrycą się nie wydarzy (wypalania).

Sam mam m.in Oledy, ale mam inne nastawienie, raz, że nie zależy mi czy się wypalą (kupię nowy, lub zrezygnuje z tej technologii), dwa, nie kupiłbym przy moim użytkowaniu do salonu Oleda, bo wiem na 100%, że po roku ta matryca u mnie nie wytrzymałaby. TV jest pauzowany na statycznych obrazach godzinami, potrafi też chodzić od rana do wieczora itd. Za to do sypialni taki Oled jak znalazł.
 
Ostatnia edycja:
@armanig Dzięki za konkret a nie jakieś melum pomelum 🫶 O to mi chodziło. Nie powiem, gdy na początku tego topicu zaproponowano mi OLEDa, trochę się zdziwiłem (gdzie do grania? przecież one się wypalają i są cholernie drogie), ale też podjarałem (fajnie było by mieć taką czerń tym bardziej że kocham oglądać i grać po ciemaku). Wcześniej w sklepach, gdy widziałem napis OLED przy TV, nie zwracałem na nie uwagi i omijałem ponieważ raz że wiedziałem że to nie na moją kieszeń a dwa że są one bardziej to filmów niż do gier. Jednakże patrzałem z zazdrością gdy na dwóch koło siebie stojących TV z obiema technologiami leciał ten sam film i ten w OLEDzie wyglądał jak w kinie, bez mgiełki. 🥹 Chociaż gdy puszczona została piłka, kolor trawy był bardzo jaskrawy i nienaturalny w porównaniu do MiniLeda. Czy to ustawienie TV? Nie wiem, nie znam się. Może niech ktoś się wypowie kto oglądał piłkę w HD na OLED. Ale wracając:
czyli 10 lat jak napisałeś, lub do zajechania.
Trochę wyolbrzymiłem, ale wydaje mi się że pogodziłbym się z faktem gdyby TV stracił na jakości po 7 latach. Wiadomo im dłużej tym lepiej.
będziesz katował któryś tytuł przez dłuższy czas
Tak jest i będzie. Jestem starej daty i gdy zaczynam jakąś gre to gram ja od deski do deski aż do 100% ukończenia np. Aktualnie Wiedźmina gram już ponad rok, mniej więcej 2-3 h prawie kazdej nocy. Znowu za dnia syn odpala Fortnite ale tu mówimy o 5h tygodniowo więc tyle co nic. 😁

Sam w sobie Oled w ciągu dnia też nie robi specjalnej różnicy, pazur pokazuje w nocy i dla mnie to jest w zasadzie jedyny powód dla którego w ogóle warto sięgać po tą technologie - czyli głównie nocne seanse, granie.
Wypisz, wymaluj. Netflixy (żona i ja) + granie (ja) odbywa się w 90% godzinach nocnych gdy dzieciaki są już w łóżkach. Za dnia pracujemy (9-17). Jeśli decyduje się na jakąś sesję w dzień (bo łikend, bo wolne), to i tak zasłaniam zasłony z racji światła padającego przez okno.

Pomijając fakt żywotności, bo uważam że nowoczesna elektronika pada zaraz po gwarancji, mój problem polega na tym czy OLED z najniższej półki da mi coś więcej niż czerń (z której napewno będzie użytek i pociecha)? Czy dobry MiniLed zrekompensuje mi brak tego innymi funkcjami np. odświeżaniem, gaming modem itd?
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Trzeba też pamiętać, że te Oledy w sklepach, to głównie LG i Sony na matrycach glarre, a te stojące obok lcdeki, to często półpołyski/półmaty.
Wówczas te Oledy wydają się bardziej "premium", a mówiąc wprost mają więcej głębi.
Tyle, że jak postawimy obok dobrego ML na matrycy glarre, chociażby QN90B, to już ciężko odróżnić na pierwszy rzut oka w sklepie który jest który (w ciągu dnia).
Podobnie, jak pamiętam ma model 8K Samsunga, też te dema/filmy w sklepach na tych glarre mają głębie i smolistą czerń jak na oledach (w ciągu dnia).

Dla przykładu, taki Oled z matową matrycą, jak S95D w sklepie nie robi żadnego wrażenia. Zupełnie inna powłoka matrycy i już ta magia z glarre znika.
Zresztą ideą tego tv nie jest jakość w ciągu dnia, a brak odbić przy nasłonecznionym pomieszczeniu i dopiero jakość w nocy.
Taki LG oled ze swoją glarre matrycą, w jasnym pomieszczeniu, gdzie mamy okna na przeciwko, to katastrofa. Wiem, bo mam i wklejałem zdjęcia. TV nie do użytku.
Więc jak nie urok, to sraczka ; )

Wiec jeżeli się skupiać na oledzie, to w kontekście tego, co będziemy oglądać z nocy i jak bardzo nam zależy na tej czerni oledowej.
Jeżeli chodzi o seanse dzienne, to dla mnie osobiście, oled ze swoimi technologicznymi wadami w ogóle nie byłby warty pod uwagę jako argument.
Tylko i wyłącznie brałbym pod uwagę w kontekście wspomnianych nocnych seansów/grania.

Pytanie czy warto? Bo te 7 lat, to też mocno optymistyczne ; )
Jak uważasz, że po paru latach grania, czy generalnie wykorzystywania tv do wszystkiego bez cackania, nic się nie wyjara na ekranie, to spoko.
Mi się nie wydaje, żeby było tak kolorowo np. po 3-4 latach, no, ale kto wie.
 

kiki

Sklep audiovideo.com.pl
Pomagam
Mam Oleda i mam najlepszą jakość , zdecydowałem świadomie.
Powidoków brak. Więc spokojnie polecam.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Z kilku powodów, liczysz na dłuższą przygodę z tv - czyli 10 lat jak napisałeś, lub do zajechania.
W przypadku Oleda, tak długi okres użytkowania, jest wręcz nie realny, a nawet gdyby, to stan takiej matrycy byłby już w stanie agonalnym.

Druga sprawa, to sposób użytkowania, czyli w tym wypadku konsola. Tutaj dużo statycznych obrazów, pytanie kiedy i która gra na dłużej Cie zatrzyma.
Technologia sama w sobie jest bardziej podatna na wypalania, a jak będziesz katował któryś tytuł przez dłuższy czas (nie piszę tu naturalnie o jednym dniu), to siłą rzeczy będzie postępować degradacja stałych elementów. Czy to będzie rok, dwa, trzy, tego nikt nie przewidzi.
Na pewno pytanie powinno brzmieć "kiedy" to nastąpi, a nie "czy" w ogóle nastąpi.

Miałem prawie 5 lat jednego Oleda , teraz mam prawie 5 lat drugiego.
Nie ,miałem wypaleń ani na jednym ani na drugim, obecnie jedynym powodem jego zmiany jest kaprys zwiekszenia rozmiaru.
Oczywiscie , przez te 5 lat cos sie technologicznie zmieniło , jednak jeżeli (już zamówiony) LG C4 będzie generował obraz jakosci przynajmniej takiej jak mój obecnie Panas GZ 950 to będę szczęśliwy ;).
Owszem- nie gram , jednak mój syn ma pół roku krócej LG CX65 z podłączonym x-boxem i z tego co wiem czasem rypie pół nocy w FIFE .Też nie zauważyłem u niego jakis objawów degradacji a podobnie jak ja z TV się nie szczypie.

Sam w sobie Oled w ciągu dnia też nie robi specjalnej różnicy, pazur pokazuje w nocy i dla mnie to jest w zasadzie jedyny powód dla którego w ogóle warto sięgać po tą technologie - czyli głównie nocne seanse, granie.

Obojętnie czy w ciagu dnia czy nie , w mocno naswietlonym pomieszczeniu nic szału nie robi.Dlatego pomieszczenia kinowe są zaciemnione :grin:.
Oczywiscie nie znaczy to ,że trzeba zawsze ogladać w domu TV robiąc z salonu czarną jaskinię.Do ogladania mam lampę ledową dającą ciepłe światło z regulacją natężenia.
Sam mam m.in Oledy, ale mam inne nastawienie, raz, że nie zależy mi czy się wypalą (kupię nowy, lub zrezygnuje z tej technologii), dwa, nie kupiłbym przy moim użytkowaniu do salonu Oleda, bo wiem na 100%, że po roku ta matryca u mnie nie wytrzymałaby
Jak długo masz te Oledy i jakie masz wypalenia obecnie ?

TV jest pauzowany na statycznych obrazach godzinami

Hm....u mnie na Panasie i na syna LG-ku w takich przypadkach automatycznie włącza się wygaszacz ekranu.

Jednakże patrzałem z zazdrością gdy na dwóch koło siebie stojących TV z obiema technologiami leciał ten sam film i ten w OLEDzie wyglądał jak w kinie, bez mgiełki. 🥹 Chociaż gdy puszczona została piłka, kolor trawy był bardzo jaskrawy i nienaturalny w porównaniu do MiniLeda. Czy to ustawienie TV? Nie wiem, nie znam się. Może niech ktoś się wypowie kto oglądał piłkę w HD na OLED.

Stojące w sklepach TV są w trybie sklepowym , podkręcone na maxa.Rzeczywiscie jest to niezbędne by w markecie oświetlanym przez chłodne swiatło jarzeniówek obraz wygladał atrakcyjnie. Nie da się na takich ustawieniach komfortowo ogladać w domu ,to znaczy , może ktos tam w ten sposób ogląda ale moim zdaniem to masochizm skutkujący wypaleniem siatkówki.;)

Trochę wyolbrzymiłem, ale wydaje mi się że pogodziłbym się z faktem gdyby TV stracił na jakości po 7 latach. Wiadomo im dłużej tym lepiej.

U nie po 5 latach nie widzę utraty jakości.Ma to również swoje wady- trzeba sie niezle nagimnastykować by uzasadnić żonie potrzebę zmiany TV gdy "przecież nasz telewizor jest nadal bardzo dobry".:grin:

Wypisz, wymaluj. Netflixy (żona i ja) + granie (ja) odbywa się w 90% godzinach nocnych gdy dzieciaki są już w łóżkach. Za dnia pracujemy (9-17). Jeśli decyduje się na jakąś sesję w dzień (bo łikend, bo wolne), to i tak zasłaniam zasłony z racji światła padającego przez okno.

Jestem w podobnej sytuacji, mam nie typowo jak na budownictwo w UK duże okna od strony południowej i zachodniej.W dzień (popołudniami) gdy się zdarza (co w tutejszym klimacie wcale nie jest częste) że do salonu wpada słonce ,korzystam z lekko przymkniętych żaluzji.Oczywiście nie ma wtedy takiego efekt "wow" jak wieczorami ale normalne w przypadku każdego TV.
czy OLED z najniższej półki da mi coś więcej niż czerń (z której napewno będzie użytek i pociecha)?

Róznica w jakosci obrazu zauważona przez Ciebie w sklepie , będzie jeszcze bardziej znaczna w warunkach domowych.
Na temat grania się nie wypowiem , natomiast Oledy również mają '"gaming mode" a twój obecny TV również nie przyjmuje nic powyżej 60hz.
 

mat74

Well-known member
Bez reklam
Jak uważasz, że po paru latach grania, czy generalnie wykorzystywania tv do wszystkiego bez cackania, nic się nie wyjara na ekranie, to spoko.
Mi się nie wydaje, żeby było tak kolorowo np. po 3-4 latach, no, ale kto wie.

Ja wiem na przykładzie LG CX - nic się nie wyjarało przez 4,5 roku.

PS. Czy gdybyś zamiast swojego 98" TCL mógł dostać w tym samym rozmiarze i w tej samej cenie oczywiscie, Oleda to nie skusiłbyś się ?;)
 
Zazdroszczę ludziom co idą do sklepu i kupują TV jak chleb czy mleko w spożywczaku 😅🤭 Ludzie ja od tygodni nie funkcjonuje, bo ciągle jestem w rozterce. Testy, fora, komentarze…a czas płynie.

Jestem w stanie zaakceptować wady OLED ((i żyć z nimi jeśli takowe będą) jeśli chodzi o wypalanie. Ale co z resztą bajerow? 120hz/144hz w 4K, Dynamic HDR, AI skalowanie, MLA i inne o których nie mam pojęcia 🥸 które powodują różnice? Jak to się ma do TV, filmów i przede wszystkim gier. Takie rzeczy ciężko porównać w sklepie, więc jedyne co mogę to zdać się na opinie użytkowników.

Druga sprawa jest taka że nigdy nie kupowałem żadnego najtańszego sprzętu w swojej klasie a już napewno nie za te pieniądze, stąd moje obawy co do tego Panasonica. Boję się, że Panasonic wypuścił szrot, który ma OLED w nazwie, tylko aby tacy jak ja brali w ciemno z racji technologi.

a twój obecny TV również nie przyjmuje nic powyżej 60hz.
Tak tylko mój 8 letni TV ma starszą technologię. Ja chce zrobić krok naprzód a nie stać w miejscu. BTW Konsola która w owym czasie hulała to PS3, więc na tamte czasy było spoko i mi to nie przeszkadzało. Ale w międzyczasie mialem PS4 Pro i już wtedy zauważyłem że jakość nie uległa większej poprawie (a widziałem jej możliwości u kolegów) mimo lepszej konsoli. Jak się później dowiedziałem spowodowane było tym że mój Philips miał słabą matrycę z pseudo HDR z 60hz odświeżaniem. Od kilku miesięcy jestem posiadaczem PS5 i chciałbym aby przynajmniej teraz miał z niej maks radochy. A co technologia przyniesie później, to już na razie nie moja sprawa.
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
PS. Czy gdybyś zamiast swojego 98" TCL mógł dostać w tym samym rozmiarze i w tej samej cenie oczywiscie, Oleda to nie skusiłbyś się ?;)

Po za tym, że nie widzę związku, to tak, skusiłbym się z ciekawości. Oled w takiej przekątnej, to niecodzienny widok i pewnie chciałbym doświadczyć takich gabarytów w jakości Oledowej.
Pytanie, czy jakbym się już nacieszył tą jakością, a po roku tv przy moim użytkowaniu zacząłby się wypalać, to czy chciałbym doświadczać corocznych wydatków na nowy tv ; )
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Masz wypalenia na Obłędzie użytkowanym obecnie ?


Nie i nie widzę ponownie związku, ale jako ciekawostke dodam, że na amoledzie na tablecie po jakiś 6msc. wyświetlania mam wypaloną datę i zegarek, wklejałem kiedyś zdjęcia.
Dwa masz poniżej.
Co ciekawe, mam stary ekran lcd do monitoringu który świeci niemal nonstop 24/7 od kilkunastu lat (!), a nie raptem 6msc. i nie ma takiego wyjarania.
Dla jasności, nie zestawiam Amoleda z tableta, do Oleda z TV. Ot, ciekawostka i tyle. Chociaż w Oledzie TV zapewne stałoby się podobnie.

Co do Oleda tv, to mam w drugim pomieszczeniu i używany typowo, żeby nie powiedzieć sporadycznie - chociaż zamysł jest/był, żeby go tyrać ile wlezie i wg. potrzeb.
Więc nie mam mowy o reprezentatywnym przykładzie. Mógłbym jeszcze coś napisać o oledzie przy PC, gdzie musiałem powyłączać w menu serwisowym większość funkcji - irytujące wygaszacze, rotacje, czy automatyczne ściemnianie przy białych planszach, ale to już pisałem w innym wątku.

Generalnie dalej nie wiem, co ma piernik do wiatraka?
Chcesz powiedzieć, że jeżeli sam czegoś nie wyjarałem, to przy moim użytkowaniu w głównym salonie, gdzie tv traktuje jak woła roboczego, nie załatwie go w rok?
Ja jestem niemal pewien, że po 12msc. to nie będzie już ten sam tv :grin:

Wspomniany tablet z amoledem,



20220619_185243.jpg
1000024830.jpg

Dwa
 
Do góry