Tylko uważaj na cwaniaków, mi gość zarzekał się (a pytałem kilka razy), że nie będę płacił opłaty za podłączenie, a na rachunku była jednak doliczona.
Musiałem wystosować odpowiednie pismo do działu reklamacji i anulowali tą opłatę. Niesmak został.
Ostatnio była podobna sytuacja, z tym, że już na infolinii.
Kobitka stwierdziła, że nikt mi nie da lepszej oferty od niej - żaden osiedlowy przedstawiciel, żaden dział utrzymania klienta (DUK).
Faktycznie, oferta była całkiem atrakcyjna, szczególnie, że dostałem HBO na którym mi zależało, ale jak się potem okazało, obiecanki nie znalazły potwierdzenia w praktyce, a rozgadana kobitka zwyczajnie kłamała.
Na "szczęście" dekoder się zepsuł, a ja przy okazji rozwiązałem świeżą umowę, korzystając z możliwości rozwiązania umowy w okresie "próbnym".
Po tych zawirowaniach zadzwonił DUK (dział utrzymania klienta) i dopiero tutaj oferta została dopieszczona, czyt. dostałem najlepszą ofertę.