@ Peek: faktycznie, w GT 5 Prologue nie ma śladów po gumach, tzn. są takie tesktury na asfalcie ale nie nanoszą się nowe w trakcie wyścigu, w tym aspekcie możnaby oczekiwac aby GT 5 się poprawiło
@sierżantharris: ustawienia elektronicznych wspomagaczy jazdy są w GT 5 Prologue rozbudowane; na wymaksowanych faktycznie samochód prowadzi się jak po sznurku, ale jak już zjedziemy z ustawieniami ABS i ESP to już naprawdę samochód bryka jak się patrzy
. Do tego w GT 5 Prologue jest też przełącznik fizyki: "standard" oraz "professional". Na tym pierwszym pojazd wiele wybacza, ale już na tym drugim driftowanie czy nawet pokonywanie zwykłych długich łuków toru na dużej predkości wymaga już wyczucia, pulsacyjnego hamowania w odpowiednim momencie (chodzi o to aby wyjechać z zakrętu a przy tym być najszybszym na wyjściu z niego) i wielu godzin treningu i zdecydowanie czuć symulacyjne zacięcie znane z serii Gran Turismo; z kierownicą wrażenia są bardzo fajne (nawet z tanszą, nie koniecznie G25).
Na G25 dochodzi do tego symulacja sprzęgła, co zwyczajnie wymaga klasycznej już nauki jazdy, ale wrazenia są super i człowiek poci się nie miłosiernie
Najbardziej lubię wyścigi online w 16 typa z fizyką na proffesional + każdy indywidulanie stuningowany. Naprawdę po 3-4 okrązeniach pot ścieka z czoła, bo wyścigi są naprawdę "real driving". Najmniejszy błąd i wypadasz z wyścigu, bo wsród dobrych wyjadaczy Gran Turismo różnice w okrązeniach wynoszą 300-400 tysięcznych sekundy, a przejechanie przez trawkę (a raczej próba wyjechnia z niej na jałowym biegu) to jakieś nawet 2-3 sekundy straty i dalej jedzie się już tylko dla samego uczestnictwa w nadzieji że ktoś przed tobą też zaliczy wypad z toru.
Także GT 5 Prologue potrafi być "real", aż do bólu. Nie mówiąc już, że aby uczestniczyć w wyścigach na serio trzeba zrobić licencje (przejśc liczne proby czasowe i zrecznościowe), bo inaczej ścigamy się w prostych wyścigach dla maksymalnie 8 graczy online, bez tuningu, na owalnych torach i bez dostępu do najlepszych aut. Także, aby wypowiadać się o "realności" GT 5 Prologue, trzeba minimum przejść wszystkie licencje, nauczyc się tuningu i przez kilkadzieisąt godzin uczyć się jezdzić na "profesional". Myśle ze to zniechęca wielu graczy, ale dla hardcorowców GT 5 Prologue jest po prostu świetny.
Super sprawą jest też to że wyniki okrązen są na zywo rejestrowane na serwerze, a powtorki najlepszych "okrązeń" w wykonaniu najlepszych kierowcow mozna ogladać (w celach edukacyjnych). Jedziesz sobie bolidem ferrari F1 w trybie "Time Attack", pocisz się i wyciszasz live czas...wyświetlacz podaje Ci że masz w tej danej chwili 6578 czas na świecie, a tracisz do pierwszego 545 tysięcznych sekundy. Jedziesz dalej, kręcisz czas 4356 przy stracie 399 tysięcznych sekundy i dochodzisz do wniosku że aby się dalej poprawić musisz podłubać w tuningu....poprostu kocham ten klimat wyścigu w GT 5 Prologue
k: