Fanatycy futbolu - czyli wszystko o piłce.

Pakolo

Active member
Bez reklam
Polacy też posprzątali, brakuje siedmiu foteli, czterech szafek i kosza na śmieci:D

Taki mały żarcik w nawiązaniu do wczorajszej sytuacji z Krakowa.
Wracam od klienta i widzę już drugą próbę włamania się do mojego samochodu, w którym ponownie zostawiłem laptopa - debil ze mnie, nie uczę się na błędach, a to druga taka sytuacja w ciągu 2 miesięcy i samochód ponownie do blacharza.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Pakolo szacun za samokrytykę , bo to głupota faktycznie na maksa, a tym bardziej, że to drugi raz .. trzeci raz na pewno tego nie zrobisz. :) Złodzieje lubią Twoje auto.. czyżby japończyk :)
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Spieprza, z hiszpanii.
Ma wyrok w zawieszeniu, fiskus hiszpanski pilnuje go na kazdym kroku, tez bym poszedl gdzie indziej. Szkoda ryzykowac. Wsiadzie za kolko po pijaku to go jeszcze w hiszpanii zamkna :) W sumie moze dobrze robi.



Co do Japonii to faktycznie dziwny kraj, sa mega, mega kulturalni, posprzata po sobie, dla turysty sa bardzo mili. Ale podobno powiedz japoncowi ze mieszkach i pracujesz w japonii to bedziesz Gajin xd
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Spieprza, z hiszpanii.
Ma wyrok w zawieszeniu, fiskus hiszpanski pilnuje go na kazdym kroku, tez bym poszedl gdzie indziej. Szkoda ryzykowac. Wsiadzie za kolko po pijaku to go jeszcze w hiszpanii zamkna :) W sumie moze dobrze robi.



Co do Japonii to faktycznie dziwny kraj, sa mega, mega kulturalni, posprzata po sobie, dla turysty sa bardzo mili. Ale podobno powiedz japoncowi ze mieszkach i pracujesz w japonii to bedziesz Gajin xd

Ucieka z innych powodów obiecali mu podwyżkę przed finałami LM, a po wygranej Prezes powiedział, że nie to miał na myśli.. Osobiście nie wiem czy nie wolałbym Go w lidze angielskiej.. włoski Fiskus też będzie Go pilnował na każdym kroku... Gdzie by nie był i Jemu podobni teraz to będa ich wszytskich pinować.. chyba, że do Chin by poleciał..pograć do emerytury..
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Prawidłowo jak się broni wyniku to tak się kończy.. A UK nie ma Sterlinga...na własne życzenie mają dogrywkę, pierwszy rzut rożny mieli... śmiech... a jak dojdzie do karnych to UK do domu pojedzie..znając życie... ale zobaczcie tu już sił nie mają, a Rosjanie jescze w dogrywce biegali :blagam:
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Kolumbia chyba lepiej gra niz anglicy. Ci juz sil nie maja.

.ps.
Druga polowa dogrywki jednak pressing ze strony wyspiarzy.
 
Ostatnia edycja:

Henry

Active member
Bez reklam
Loluś, Putin ich odpowiednio zmotywował, Syberia nie tak odległa ;)

A Kolumbia mam nadzieję, że awansuje, trzymam kciuki.

edit. Chyba niewystarczająco mocno trzymałem...Wyspiarze grają dalej.
 
Ostatnia edycja:

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Nie udało się bo grali na wynik... a idąc do rzutu karnego i tak jak zachował się Anglik to w trampkarz uczą co i jak trzeba robić.. i to jest przykład na to jak nie trzeba się zachowywać. Tylko to nie są trampkarze z IV ligi RP..
 

lolo2

Well-known member
Bez reklam
Ze co kurna?
Wy widzicie to samo co ja?

Rosjanie zabiegali rywali. 118 km i 115 km - to łączny dystans, jaki przebiegli wszyscy zawodnicy Stanisława Czerczesowa w tych spotkaniach. Dla porównania, podopieczni Adama Nawałki w meczu z Senegalem przebiegli 109,4 km, co było bardzo wysokim - czwartym - wynikiem w pierwszej kolejce spotkań. Podczas pamiętnego i jakże emocjonującego spotkania Portugalia-Hiszpania (3:3) Cristiano Ronaldo i spółka pokonali "zaledwie" 102,6 km, a Hiszpanie - 104,5 km
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolo nie wiem jak u Ciebie ale w Stolicy duzo się mówi o Rosjanach w kontekście dopingu.. o necie to nie wspominam.. Zauważ co napisałem w meczu z Hiszpanami, że po dogrywce potrzebne będą Rki.. A zobacz co się działo w dogrywce.. To nie jest normalne i to nie jest normalne żeby zawodnicy z Rosji byli wstanie tak sobie biegać w stosunku do piłkarzy np. z Hiszpanii, Anglii gdzie tam naprawdę dużo się biega i są do tego w jakiś sposób przygotowani fizycznie.
 
Do góry