Widzisz Pakolo pisałem,że trzeba wygrać mecz,a dopiero potem zastanawiać się kto będzie przeciwnikiem w półfinale. Na drugim forum dzisiaj napisałem, ..."że mam nadzieję, iż RM po tym co wczoraj się stało wyciągnie konsekwencje..." niestety nie wyciągnęli nie licząc CR 7, który też nie był dzisiaj mega, ale przynajmniej mu zależało.. Ale Koledzy jak drużyna ma wyjść zmotywowana skoro sam Prezes publicznie na dużo przed meczem mówi, że najprawdopodobniej w półfinale znowu spotkają się z BM - przecież to jest smiech na sali.
A Juve mieli bardzo prosty plan skoro udało się wczoraj Romie (gorszej drużynie) z Barceloną to dlaczego nie miałoby im się udać z RM jeśli Hiszpanie podejdą z takim samym nastawieniem jak Barcelona.
Pierwsza minuta grają u siebie(rozpoczęcie gry) i co robią nie grają piłkę do przodu tylko do tyłu - czy ktoś to jest w stanie zrozumieć ???? Graja na swoim stadionie, oni w pierwszych 10 min powinni nie wychodzić z ich połowy..
I nigdy chyba, a przynajmniej w ostatnim czasie nie było mi tak żal drużyny, która przegrała jak dzisiaj Juventusu, ale nie dlatego, że byli dzisiaj mega, bo dla mnie zarówno wczoraj Roma jak i dzisiaj Juuventus nawet połowy by tego sobie obie drużyny nie pograły gdyby barcelona i real zagrali tak jak powinni zagrać, a nie chcieli wygrać meczu chodząc po boisku.
Chciałem,żeby przegrał RM pomimo, że sercem jestem strasznie za tą drużyną , ale jesli RM nie przegra w LM to nic się nie zmieni w tej drużynie to znaczy Perez jak był prezesem tak będzie i do tego dziwne decyzje będą podejmowane. Dalej będzie grał Walijczyk jak i Francuz, których już nie powinno być, dalej nie kupią przynajmniej jednego obrońcy, bo kiedy nie ma Ramosa, a "Varan" gra tak jak dzisiaj to obrony nie ma.. i mój faworyt, który raz na x meczy się odradza Casemiro, który również powinien być wysłany w diabły i ostatni faworyt bramkarz, bo to, że czasem wybrania niemożliwe bramki do wybronienia to jedno, ale za dużo puszcza bramek i to takich, że nawet tego typu interwencje nie wypada aby zrobił to bramkarz w naszej lidze. I do tego w ważnych meczach takie kiksy mu się zdarzają Czas na zmianę bramkarza...
Kolejna sprawa to płatność za mecze... o co chodzi? kiedyś coś usłyszałem w c+ sport ja do tego bym dołożył.. mianowicie powinna być w klubie jakaś komisja i po wniosku trenera po meczu bez względu czy to ligowy mecz czy też LM taka rada powinna się zbierać i większością głosów powinna ukarać zawodnika po meczu w którym dany zawodnik zasłużył na to tak jak np dzisiaj bramkarz .. i taka komisja by podejmowała decyzję, że zabiera się np 50% uposażenia pensji za ostatni miesiąc. I wtedy to daje jakiś power i motywację do tego, żeby nie spieprzyć niczego w danym meczu, aby wychodzić na mecz z pełnym poświęceniem tak jak to było kiedyś za czasów np Bońka, Lubańskiego, Lato.. gdzie piniądze to były jako drugie skrzypce.. A dzisiaj dochodzi do takich sytuacji, że dany gościu pieprzy mecz na maska i nieistotne wtedy jest ile taki CR 7 bramek strzela ile poświęcenia włożył w mecze bo jeden z drugim gra nie w tym konkretnym meczu, ale gdzieś dla zabawy w 4 lidze.
Czy ktoś z Was myśli, że dzisiaj piłkarze barcelony to płaczą i nie będą spać po nocach bo odpadli ??? Można pomarzyć. mają to w głębokim poważaniu - ważne, że konto się zgadza.
Natomiast jak komuś nie pasuje to niech idzie szczęścia poszukać za boiskiem..
Koledzy ilu z nas dalej by pracowało w naszych firmach jak byśmy w jeden dzień nie w 90 min, tylko nawet w jeden dzień popełnili tyle błędów co bramkarz RM dzisiaj.. zastanówcie się i uczciwie sobie odpowiedzcie.. I nie zarabiamy tyle co oni.. ba nie zarobimy tego przez 40 lat pracy co owni w 10-14 lat.. to dlaczego są traktowani jak księciunie z bajki.. ?
Natomiast co do meczu to karny był i to dla mnie nie podlega dyskusji, był pchnięty w polu bramkowym, uniemożliwił piłkarzowi oddanie strzału, karny się należał. Tak samo jak czerwona kartka za te ataki na sędziego, ja już dawno mówiłem, że powinny się przepisy zmienić i do sędziego nie ma prawa nikt z buzią lecieć tak jak to zrobił Buffon i jego koledzy.. To on podejmuje decyzje i od odpowiada i również ich powinno się brać na ruszt jak coś spierdzielą. Oczywiście być może inny sędzia by nie podyktował karnego , ale inny sędzia, może by uznał bramkę z pierwszej połowy, gdzie na spalonym na pewno Hiszpan nie był.. a na pewno z tych kamer, które pokazywały potem całą tą sytuację. Nawet był za obrońcą nie tylko na równi.. Wiec tym bardziej, może chciał się zrehabilitować, gdzie w tej sytuacji miał pełne prawo podyktować rzut karny, który należy tak wykonać żeby strzelić. Bo nie jedni myślą sobie, że to jest bardzo proste , nie wspomnę o takiej sytuacji jak dzisiaj miała miejsce i jaka to była presja na piłkarzu. Tylko żeby to wiedzieć to trzeba było samemu pograć chociażby w tych seniorach i stanąć kiedyś w namiastce tego co dzisiaj było przy rzucie karnym wykonywanym przez CR 7.
Ps sorki za błędy jakby były, ale taki jestem zły, że nawet nie chce mi się tego sprawdzać co napisałem. .