A ja tam zamiast Twoich figurek zapamiętam bardziej klatę w odbiciu klapsa filmowego
Też Cię lubie
Co do głośników, to a co Wy z tymi kolumnami. Ja też nie zamierzam modernizować obecnego stanu, ale 2 dodatkowe głośniki dla chcącego to nie problem. Jasne, ze nie przylepie 2 kolumn do sufitu, ot tak, do tego jeszcze pewnie wiszące kable głośnikowe na majtki po praniu. No dajta spokój
Dlatego wspomniałem o sufitach podwieszanych, robisz 2 dziury i montujesz głośnik ścienny, maskownica w kolorze sufitu i nic nie widać. Przecież to nie jest jakiś wielki problem.
Widziałem też rewelacyjne kolumny montowane do ściany w formie "dzieła sztuki", czyli gustowny obraz, a w środku głośnik.
Nie kieruję się tu żadnym marketingiem, zwyczajnie jestem ciekawy jaki efekt można uzyskać przy dzwiękach wydobywających sie z sufitu. Tylko tyle.
No nie rozumiem, tacy miłośnicy, a nikogo to nie ciekawi?