Na 32 calowym LCD wyglądało to całkiem nieźle, ale niestety przekaz nie umywa się do jakości C+ Film HD czy NGC HD. A wszystko przez te nieszczęsne 720p, bo jak dla mnie to realizacja przekazu jest w FullHD, a potem przy transmisji skalują na 720. Do tego jeszcze dochodzi ponowne skalowanie w telewizorze / tunerze. I to niezależnie od ustawień, bo przecież większość TV HD Ready ma rozdzielczość pionową 768, więc nie ważne jak ustawimy tuner to i tak musi sobie TV trochę przeskalować. O TV FullHD nawet nie trzeba wspominać, bo nieważne czy w nim samym, czy w tunerze, ale skalowanie rzecz jasna być musi. I właśnie przez to podwójne skalowanie obrazu jest on nieco rozmazany i mniej naturalny, bardziej "cyfrowy" (w negatywnym znaczeniu), pomijając tutaj kwestię samej rozdzielczości, bo u mnie na Samsungu HD Ready widać wyraźną różnicę między transmisją 720 a 1080, a przecież teoretycznie rozdzielczość wynikową mam taką samą.
Najgorszą jakość wg mnie miało "studio" z Kryszakiem, przez to, iż, jak już słusznie zauważyliście, najprawdopodobniej był to upscale z SD. Wystarczyło sobie przełączyć na chwilę na NGC HD, gdzie też są często "zbliżenia twarzy w HD", żeby zobaczyć przepaść dzielącą obydwa przekazy. Szkoda naprawdę tego całego nowego sprzętu i wozu transmisyjnego, bo na pewno jakość samego nagrania jest zajefajna (tam gdzie rzeczywiście użyli kamer HD
), ale po transmisji w 720p już nie do końca. Miejmy nadzieję, że szybko przejdą na 1080i i będziemy mogli się cieszyć transmisjami żużla i piłki (zwłaszcza tej zagranicznej
) w doskonałej jakości.
P.S. Zauważyliście, że grafika ekranowa była definitywnie upscalem z SD?! Dosyć nie ostra w porównaniu z obrazem na żywo. Ale to nie była grafika realizowana przez C+, tylko przez organizatorów, a ci nie bardzo byli przygotowani na HD, hehe.