Amplituner z dolby atmos+głośniki 7.1 budżet około 12000

maciekplacek

New member
ja się zastanawiam nad listwą Monster Power EXP 600A, cena nie zabija ale liczę że przynajmniej zabezpiecza i za bardzo nie "muli".Widziałem tego Gigawatt-a wygląda jak małe dzieło sztuki.
 

Daniyal9

New member
Druga sprawa - dla mnie wielka nowość - zmieniam okablowanie na "konkrety".

Kupiłem listwę Gigawatt - pierwsze odsłuchy zdumiewające. Nie spodziewałem się, że to aż tak wielkie może mieć znaczenie.



Witam.
Możesz napisać model tej listwy oraz kabelek sieciowy który z nią połączyłeś?
Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:

Ruxpin

New member
Autosugestia działa cuda :D

Wysłane z Note 3

To są moje słowa! Dokładnie sam to pisałem w takiej właśnie formie i treści.

Tym razem postanowiłem zbadać temat.

Natomiast autosugestia nie ma tu nic do rzeczy, bo poprosiłem Żonę, żeby mi to poprzepinała w sposób nieregularny - zamieniając miejsce przyłączenia - raz do Gigawatta raz do mojej starej listwy, potem znowu do mojej starej listwy (ale z przerwą), potem do Gigawatta, potem .... itd. prośba była taka aby dowolnie wprowadzała wg swojego widzimisię, a ja miałem zgadywać (mówiąc "lepiej"/"gorzej") siedząc tyłem do kabli.

100% zgadłem! To nie jest autosugestia.
 

lobos

New member
Bez reklam
To są moje słowa! Dokładnie sam to pisałem w takiej właśnie formie i treści.

Tym razem postanowiłem zbadać temat.

Natomiast autosugestia nie ma tu nic do rzeczy, bo poprosiłem Żonę, żeby mi to poprzepinała w sposób nieregularny - zamieniając miejsce przyłączenia - raz do Gigawatta raz do mojej starej listwy, potem znowu do mojej starej listwy (ale z przerwą), potem do Gigawatta, potem .... itd. prośba była taka aby dowolnie wprowadzała wg swojego widzimisię, a ja miałem zgadywać (mówiąc "lepiej"/"gorzej") siedząc tyłem do kabli.

100% zgadłem! To nie jest autosugestia.
Macie sobie zabawy z Żonką :razz: Śmieję się oczywiście ;-)
W sumie jeśli faktycznie to wyłapujesz to listwa musi mieć wpływ, bo nic innego w danym momencie się nie zmienia.
 

Ruxpin

New member
Słyszysz różnicę między "zwykłym przedłużaczem" czy chociażby listwą Profigolda a Gigawatem? Możesz to opisać w stylu, ociepla, wyostrza.., itp.? Co konkretnie się poprawiło?

Ciężko jest to napisać jednoznacznie. To nie jest tak, że sprzęt zagrał dwa razy lepiej.

Zagrał inaczej.



Pojawił się jeszcze większy porządek pomiędzy poszczególnymi instrumentami ale i wokalem (został wyniesiony bardziej do przodu). Nie jest tak, że wszędzie w salonie jest masa odgłosów, tylko jakby porozsuwały się instrumenty bardziej gdzieś w dal.

Soprany stały się delikatniejsze w moich RF7II. Takie aksamitne, a nie świszczące.

Średnica jakby bardziej wyoblona i dokładniejsza (mocniej wybarwiona).

Bas zmienił charakter - uderzenie głębsze i mocniejsze, ale i natychmiast skończone kiedy wymaga tego dany fragment (bez takiego wybrzmiewania poza taktem - nie wiem jak to inaczej powiedzieć). Taki mocny bas w punkt ale krótki i szybko schodzący ze sceny. Efekt jest taki, że dźwięki są bardziej przejrzyste. Podobne wrażenie jak przy zmianie źródła z 16 na 24 bity.

Na koniec - nieporównywalnie większa siła i dynamika.

Siła: sama Yamaha RX-A3040 w moim przypadku ustawiona mocno basowo potrafiła pociągnąć RF7II do około -10db (na potencjometrze mocy) bez zniekształceń, grając czystym basem. Po podpięciu do Gigawatta gra do 0db idealnie. Między -10 a 0 db jaka jest różnica to pewnie każdy wie. Ogromna.

Dynamika: nie wiem czy znacie mój sub: seismic110? Pewnie mało kto, bo to nie jest popularne i często spotykane urządzenie. Ale jak powiem: około 1750 Wat mocy, to większości z Was wzbudzi to wyobraźnie co on potrafi. Yamaha z Gigawattem znosi jego brzmienie w dotychczasowym ustawieniu i muszę go regulować na nowo. Po prostu niknie i go nie słychać - no może minimalnie słychać, gdzie dotychczas jego uruchomienia wywoływało trzęsienie ziemi.

Mam nadzieję, że coś wyjaśniłem (?).
 

Ruxpin

New member
Macie sobie zabawy z Żonką :razz: Śmieję się oczywiście ;-)
W sumie jeśli faktycznie to wyłapujesz to listwa musi mieć wpływ, bo nic innego w danym momencie się nie zmienia.

Wiesz co - pewnie gdybym tego nie usłyszał, a Żona nie zauważyła, że ja to rozpoznaje, to szlag by mnie trafił, że na Jej oczach wypierniczyłem tyle kasy na jakąś bzdurę (kolejną).

Poza tym - Ci co mają Żony - pewnie wiedzą jak to działa. Jeśli "Ona" mówi: "miałeś rację, gra lepiej (i teraz najważniejsze) dobrze, że wydałeś tyle kasy, bo faktycznie słychać, że było warto..." - to naprawdę musi być lepiej. Bo raczej Żony mówią: "czy nie szkoda Ci na to pieniędzy?".
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
Przeżyłem ostatnio podobne wrażenia ale z kablem RCA ;)

Znajomek pożyczył mi kabel DIY, który jako używany kupił za 100€. Zrobiony z kabla ze srebra. Ja generalnie zawsze sceptyczny do takich rzeczy jeśli kosztują sporo. Nie mam jakiegoś najtańszego u siebie ale po podpięciu tego kabla doznałem szoku i olśnienia.
Przede wszystkim trójwymiarowość sceny spowodowała mi opad szczęki. Do tego doszły ciepłe i bardzo naturalne wokale a góra bardziej szlachetna/aksamitna.

Także po takich doświadczeniach bardziej otwarcie patrze na sprawy kabli i zasilania ;)

Po podłączeniu taniego kondycjonera Tacima też "wydaje mi się" że jest lepsza kontrola basu. Ale nie eksperymentowałem z tym wiele więc nie jestem do końca przekonany..ale jest i przynajmniej zabezpiecza sprzęt..
 
Ostatnia edycja:

Ruxpin

New member
Druga sprawa - dla mnie wielka nowość - zmieniam okablowanie na "konkrety".

Kupiłem listwę Gigawatt - pierwsze odsłuchy zdumiewające. Nie spodziewałem się, że to aż tak wielkie może mieć znaczenie.



Witam.
Możesz napisać model tej listwy oraz kabelek sieciowy który z nią połączyłeś?
Pozdrawiam.

Najtańszy zestaw: PF-1 z kablem LC-1.

Niestety jednak LC-1 okazał się za krótki (1,5m z końcówkami) ponieważ mam sprzęt "wbudowany" w ścianę i kable muszą iść zamaskowanymi zakamarkami wewnątrz ściany. Dokupiłem zatem do listwy 3m Wireword Stratus 7, a LC-1 poszedł jako końcowy pomiędzy listwą a Yamahą.

Wobec takich zmian wprowadzonych pozostaje mi jeszcze kupić zasilający do końcówki mocy MM7025 ("jak wszyscy, to Babcia też"). Zastanawiam się pomiędzy Supra Lorad 2,5 a Melodika MDP. (na kolejnego Stratusa czy Gigawatta muszę chwilę poczekać - przynajmniej aż sprzedam SR7010).
Macie jakieś zdanie nt. porównania Melodiki z Suprą?
 

Ruxpin

New member
Przeżyłem ostatnio podobne wrażenia ale z kablem RCA ;)

Znajomek pożyczył mi kabel DIY, który jako używany kupił za 100€. Zrobiony z kabla ze srebra. Ja generalnie zawsze sceptyczny do takich rzeczy jeśli kosztują sporo. Nie mam jakiegoś najtańszego u siebie ale po podpięciu tego kabla doznałem szoku i olśnienia.
Przede wszystkim trójwymiarowość sceny spowodowała mi opad szczęki. Do tego doszły ciepłe i bardzo naturalne wokale a góra bardziej szlachetna/aksamitna.

Także po takich doświadczeniach bardziej otwarcie patrze na sprawy kabli i zasilania ;)

Po podłączeniu taniego kondycjonera Tacima też "wydaje mi się" że jest lepsza kontrola basu. Ale nie eksperymentowałem z tym wiele więc nie jestem do końca przekonany..ale jest i przynajmniej zabezpiecza sprzęt..


Kupiłem właśnie Oasisa pomiędzy Yamahę a Marantza i nie mogę złapać różnicy.

Zatem co trzeba kupić? DIY?
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
Zapewne zależy jaki to kabel, jaki był poprzedni i w jakim sprzęcie użyty.
Obawiam się że w kablach jest dużo więcej ładnego wyglądu niż dużego wpływu na brzmienie. Co powoduje że jeszcze trudniej nie wtopić z zakupem..
Drugi znajomy (kompletny maniak i zboczeniec audio) porównywał swojego kabla za 1000€ z tym DIY i się załamał że dźwięk jest identyczny. Bo jednak materiały na tego DIY kosztowały ok połowy tego co ma nie mówiąc o porównaniu do ceny jako używka.

Sam zamówiłem wczoraj QED Reference Audio 40 i nie wiem co z tego wyniknie..
 

Ruxpin

New member
Zapewne zależy jaki to kabel, jaki był poprzedni i w jakim sprzęcie użyty.
Obawiam się że w kablach jest dużo więcej ładnego wyglądu niż dużego wpływu na brzmienie. Co powoduje że jeszcze trudniej nie wtopić z zakupem..
Drugi znajomy (kompletny maniak i zboczeniec audio) porównywał swojego kabla za 1000€ z tym DIY i się załamał że dźwięk jest identyczny. Bo jednak materiały na tego DIY kosztowały ok połowy tego co ma nie mówiąc o porównaniu do ceny jako używka.

Sam zamówiłem wczoraj QED Reference Audio 40 i nie wiem co z tego wyniknie..

No cóż - trzymam kciuki za Twoje odsłuchy i sukces. Czekam (-y) na info.
 

Daniyal9

New member
Zapewne zależy jaki to kabel, jaki był poprzedni i w jakim sprzęcie użyty.
Obawiam się że w kablach jest dużo więcej ładnego wyglądu niż dużego wpływu na brzmienie. Co powoduje że jeszcze trudniej nie wtopić z zakupem..
Drugi znajomy (kompletny maniak i zboczeniec audio) porównywał swojego kabla za 1000€ z tym DIY i się załamał że dźwięk jest identyczny. Bo jednak materiały na tego DIY kosztowały ok połowy tego co ma nie mówiąc o porównaniu do ceny jako używka.

Sam zamówiłem wczoraj QED Reference Audio 40 i nie wiem co z tego wyniknie..

Mam polaczonego tego Qeda miedzy PM i SR i gra to bardzo dobrze.Wczesniej testowalem Qed Performance Audio 40 i Audio. Duzy plus dla Reference Audio 40 za szczegolowosc, wieksza glebie, wiecej tylnich planow. Mysle, ze bedziesz zadowolony. No i w bonusie wygodne przytwierdzanie do wejsc i wyjsc rca.
ps. Lubia sie wygrzac chociaz te 100-150 godzin w cieple Twojej muzyki.;)
 

rafa@rafa

Active member
Bez reklam
O! To napawa optymizmem. Na prawdę dzięki bardzo za wypowiedź. Choć postaram się emocje trzymać na wodzy do momentu podłączenia i osłuchania. U mnie trafią pomiędzy PM i NA.
Kurde, w najgorszym razie chociaż pięknie wyglądają :)

Mam u siebie jeszcze Atlas Integra ale jakoś cienko na basie i w ogóle niewielka różnica do jakichś najzwyklejszych tanich kabli.
Jak te się spiszą może wtedy tak samo trafią pomiędzy PM a SR.
 
Do góry