Szybciej nie, ale łatwiej.
Poprostu wrzucam torrent taki na NAS i on sobie powoli pobiera.
Bez zbędnego, w tym przypadku, pośrednika.
I mimo wszystko tak mi właśnie pasuje. [emoji106]
Tyle ,ze ze zbędną pracą urządzenia.
Jaką "zbędną"?
NAS jest włączony 24/7, zawsze.
Co do internetu, położyli u mnie przy ulicy kabel optyczny, w tamtym roku i tak wczoraj z ciekawości patrzyłem, co ma, ta firma w ofercie...Moim zdaniem każdy ma co...bardziej woli.
Mi bardziej pasuje fizyczny NAS. Tak jak cały czas płyty blu ray. Po za tym z tą chmurą i ogólnie internetem może być różnie.