Dziś rano biorę telefon do ręki, a tu czarny ekran i pali się tylko ciągłym zielona dioda. Nie reaguje na dotyk, na żadne przyciski. Kiedy jednak dzwonię "do siebie" z innego numeru i telefonu słychać normalny sygnał, ale nie mogę odebrać (bo ekran nie reaguje i jest czarny).
Jak co noc ładowałem indukcyjnie i jeszcze ok. godz. 22-giej wszystko było OK.
Nie wiecie jak teraz zrestartować ten szmelc Galaxy S6 bez wyjmowanej baterii, tak by nie wywaliło aplikacji, innych danych? Zwykły restart, nie do ustawień fabrycznych?
Jak co noc ładowałem indukcyjnie i jeszcze ok. godz. 22-giej wszystko było OK.
Nie wiecie jak teraz zrestartować ten szmelc Galaxy S6 bez wyjmowanej baterii, tak by nie wywaliło aplikacji, innych danych? Zwykły restart, nie do ustawień fabrycznych?