ekran który daje zupełnie nowe światło na konsumowanie treści z PornHuba
może odkupię za kilka msc.
Ja bym się zastanawiał nad tym odkupywaniem
Ze świata smartfonów/smartphonów (niepotrzebne skreślić)
- Thread starter armanig
- Rozpoczęty
Ja bym się zastanawiał nad tym odkupywaniem
Btw. Kamiński, jak Ty nie widzisz na co dzień zastosowania dla takiego ekranu, to nie ma o czym gadać i faktycznie, to nie jest słuchawka dla Ciebie. Ja rozumiem, że ktoś lata o tyczce na co dzień i nie ma gdzie wepchnąć tego klocka do legginsów, ale dla wielu osób taka powierzchnia robocza, to zbawienie.
Po za tym, ekran który daje zupełnie nowe światło na konsumowanie treści z PornHuba, a ten nie widzi zastosowania, nie mogę...
W mojej branży i przy moich zainteresowaniach, taka powierzchnia do użytku, to wręcz marzenie, już sama kolekcja fotek na takim ekranie, to zupełnie inne wrażenia, a gdzie jakieś serwisy, prezentacje, komfort przeglądania bez wpatrywania się w to małe g... od dekad, mapy, obliczenia, arkusze, no ja nie wiem kto czym się zajmuje, ale faktycznie, jak ktoś tylko odbiera i wysyła wiadomości i od biedy sprawdza co tam u cioci Grażynki na fejsbuku, to faktycznie, nie tędy droga ; )
Ja się będę zastanawiał, może odkupię za kilka msc. zobaczymy.
Lolo, sprawdż na żywo. Na tych fotach, faktycznie wygląda topornie. Takie ujęcia z góry.
Na żywo świetnie wygląda, o wiele lepiej jak cała reszta w sklepie.
Czuć piniądz na kilometr ; )
Właśnie wręcz przeciwnie, jestem super userem smartfona i tutaj lolo bardzo dobrze to ujął, korzystam z telefonu w przeróżnych sytuacjach, setki razy dziennie włączając ekran. Myślę, że w praktyce przez większość czasu korzystałbym tylko z przedniego ekranu, który jest 100x mniej praktyczny od obecnego telefonu. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której muszę edytować zlecenie, potem wysłać je w formie PDF, DOC czy nawet obrobionego screena i siadam sobie gdzieś, wyciągam folda, rozkładam go poczym trzymając w dwóch rękach biorę się do działania
Tersz wyciągam telefon, 5 kliknięć i wysłane. Tak więc to co teoretycznie wydaje się zbawieniem bo masz taki duży ekran, to IMO właśnie dla pokazywania zdjęć na FB u cioci się nadaje, a nie do pracy codziennej. Pewnie dopiero w praktyce by to wyszło, ale teraz czuję, że jedynie do wieczornego przeglądania internetu bym rozkładał telefon, a do codziennych zastosowań byłoby to utrapienie. Pomijam już fakt, że ten ekran jest po prostu słaby jakościowo, mało jasny i zżera baterie, co całkowicie wyklucza go do pracy u mnie Może za kilka generacji będzie to lepiej wyglądać i chociaż jakościowo dogonią serię S/Note. Wtedy się pomyśli i potestuje."Dla mnie perfekcyjnym rozwiazaniem jest Oppo 2021. Masz jeden glowny ekran (po co ci 2 ekrany??). Telefon wyciagasz z kieszeni przystawiasz kciuka i surfujesz w necie jak dotychczas. Chcesz wiekszy ekran - dalej trzymajac jedna reka miziasz kciukiem po boku i ci sie rozsowa. Dla mnie perfekcja. "
Takie rozwiązanie jest idealne dla mnie. Dużo lepsza opcja niż składanie. Przestrzeń robocza już na wstępie jest niezła, a po rozwinięciu to już wypas, bez żadnego rozkładania. Sam pomysł jest genialny, ciekawy kiedy wyjdzie takie urządzenie na masową skalę.
Nie powiem jednak, że nie jestem ciekawy jak ten Fold w praktyce się sprawdzi, czekam na info po kilku tygodniach testów od Armaniego.
Ostatnia edycja:
Nie wyobrażam sobie sytuacji w której muszę edytować zlecenie, potem wysłać je w formie PDF, DOC czy nawet obrobionego screena i siadam sobie gdzieś, wyciągam folda, rozkładam go poczym trzymając w dwóch rękach biorę się do działania
Ogarniasz kciukiem cały ekran,czy włączasz One Handed Mode ?
Wyrobiłem sobie taki chwyt, że radzę sobie bez tego trybu. Trzymam telefon małym palcem od spodu, a jak sięgam dałem to kładę na dłoni. Robię to automatycznie już. Belkę i tak ściągam bez sięgania do góry, wystarczy maznąć byle gdzie. Jest taka opcja do włączenia, więc spokojnie praktycznie bez kładzenia na dłoni ogarniam cały ekran przez większość czasu.Ogarniasz kciukiem cały ekran,czy włączasz One Handed Mode ?
Ostatnia edycja:
Przekonują mnie te argumenty... chyba wezmę tego Folda ; )
Faktycznie, model Ultra - vel Patelnia, tyle wnosi względem chociażby mojego Note 10, że hej. Nie dość, że praktycznie nie do użytku na szybko, a mam duża rękę i ledwo ogarniam jedną Note10, więc nie bardzo widzę jeszcze większego kloca, to wnosi wiele nowinek, zatem wymieńmy... większy jaśniejszy ekran, lepsza bateria, lepszy aparat... eee, coś jeszcze? Błagam.
Rozumiem porównywać Folda do mojego Note10, bo tutaj faktycznie stracimy tą poręczność jednej ręki, już jest na granicy przyzwoitości do szybkiego sprawdzania, ale do Ultra? Toć to taka sama cegła i kompromisy jak Fold i cała masa wyrzeczeń w szybkim użytkowaniu, tyle, że Fold jest faktycznie grubszy. Jedyny minus, to węższy ekran przedni, no, ale mamy ten drugi który deklasuje wszystko.
U mnie jeszcze dochodzi kwestia wypadów do lasu, zajęcze skoki na rowerze, ocieranie się o drzewa, więc co jak co, ale to ja mam duży dylemat.
Nie wiem zobaczymy, chętnie wziąłbym na rok na testy i się przekonał w praktyce.
Potem ew. został, lub wrócił do mojej mini patelni.
Chyba, że wezmę Folda 2, nie wiele się różni i można mieć za "grosze".
Kusi mnie jak cholera ten duży ekran, obiektywnie widzę tyle samo wad, co korzyści.
Jak ktoś ma Folda, niech się wypowie.
Faktycznie, model Ultra - vel Patelnia, tyle wnosi względem chociażby mojego Note 10, że hej. Nie dość, że praktycznie nie do użytku na szybko, a mam duża rękę i ledwo ogarniam jedną Note10, więc nie bardzo widzę jeszcze większego kloca, to wnosi wiele nowinek, zatem wymieńmy... większy jaśniejszy ekran, lepsza bateria, lepszy aparat... eee, coś jeszcze? Błagam.
Rozumiem porównywać Folda do mojego Note10, bo tutaj faktycznie stracimy tą poręczność jednej ręki, już jest na granicy przyzwoitości do szybkiego sprawdzania, ale do Ultra? Toć to taka sama cegła i kompromisy jak Fold i cała masa wyrzeczeń w szybkim użytkowaniu, tyle, że Fold jest faktycznie grubszy. Jedyny minus, to węższy ekran przedni, no, ale mamy ten drugi który deklasuje wszystko.
U mnie jeszcze dochodzi kwestia wypadów do lasu, zajęcze skoki na rowerze, ocieranie się o drzewa, więc co jak co, ale to ja mam duży dylemat.
Nie wiem zobaczymy, chętnie wziąłbym na rok na testy i się przekonał w praktyce.
Potem ew. został, lub wrócił do mojej mini patelni.
Chyba, że wezmę Folda 2, nie wiele się różni i można mieć za "grosze".
Kusi mnie jak cholera ten duży ekran, obiektywnie widzę tyle samo wad, co korzyści.
Jak ktoś ma Folda, niech się wypowie.
Ale ja Cie nie namawiam
Sam wymieniłem, bo jest dopracowany i lepszy pod każdym względem bez praktycznie żadnej dopłaty. Tylko głupi by nie skorzystał. To, że nie potrzebujesz jasnego ekranu to spoko, ale dla mnie teraz nie ma powrotu do poprzedniej jasności. Aparat, różnica kosmiczna szczególnie zoom, który daje inne możliwości fotografowania, ale to też nie każdy potrzebuje Obecny Fold to jak cofnięcie się 5 generacji w tył pod tymi względami, a zyskuje tylko duży ekran po rozłożeniu. Korzystanie z przedniego ekranu u mnie to pewnie z 90% czasu, więc dla tych 10% dziennie nie ma to sensu. Przedni ekran przy obecnym telefonie to jakiś żart i musiałbym te 90% czasu się tak męczyć. Nie dzięki. Rozumiem jednak, że ktoś jest w stanie posiadać sredniaka z rozkładanym ekranem, bo i tak nie korzysta z telefonu w mój sposób i średnia klasa jest dla niego wystarczająca.
Oppo ma 100x lepszy pomysł na poszerzenie przestrzeni roboczej. Narazie prototypowo, ale w przyszłości jest to zdecydowanie lepsza opcja. Fajnie jak by Samsung coś zadziałał w temacie.
Ostatnia edycja:
Ok, ok. Ja będę wykorzystywał duży ekran jak usiądę, ławka, murek, łóżko, jacuzzi sekunda i rozłożony i komfort w porównaniu do tego hiper top of the top bez porównania i tak będzie lepszy. Natomiast z buta, do sprawdzenia gdzies na spacerze, czy odpisania, spokojnie wystarczy ten na froncie, bez przesady, to dalej kawał ekranu. Grubość mnie jedynie przeraża, to jest największy minus.
Btw. Ktoś wie jak wrócić do poprzednich ustawień Chrome, który po zamknięciu (czy zrzuceniu) wraca do ostatniej otwartej/przegladanejj strony, a nie głównej że wszystkimi zakładkami i całym majdanem.
Coś się pokrzanilo po ostatniej aktualizacji.
sekunda i rozłożony i komfort w porównaniu do tego hiper top of the top bez porównania i tak będzie lepszy. Natomiast z buta, do sprawdzenia gdzies na spacerze, czy odpisania, spokojnie wystarczy ten na froncie, bez przesady, to dalej kawał ekranu. Grubość mnie jedynie przeraża, to jest największy minus.Btw. Ktoś wie jak wrócić do poprzednich ustawień Chrome, który po zamknięciu (czy zrzuceniu) wraca do ostatniej otwartej/przegladanejj strony, a nie głównej że wszystkimi zakładkami i całym majdanem.
Coś się pokrzanilo po ostatniej aktualizacji.
Czyli wszystko wraca do kwestii indywidualnych potrzeb. Folda 2 do jacuzzi nie bierz czasem
Piramida wysłał mi inne zdjęcie z Twoich imprez. Mam mieszane uczucia
I jak tam Fold przyszedł już?
Plotki mówią, że S22 Ultra ma mieć 7". Nieźle.
Plotki mówią, że S22 Ultra ma mieć 7". Nieźle.
Ostatnia edycja:
Co tam Fold. Usmiałem się:
"Komisja Europejska zmusi Apple do przejścia na wspólny standard USB-C"
https://www.centrumxp.pl/Publikacja...-Apple-do-przejscia-na-wspolny-standard-USB-C
"Komisja Europejska zmusi Apple do przejścia na wspólny standard USB-C"
https://www.centrumxp.pl/Publikacja...-Apple-do-przejscia-na-wspolny-standard-USB-C
Co tam Fold. Usmiałem się:
"Komisja Europejska zmusi Apple do przejścia na wspólny standard USB-C"
https://www.centrumxp.pl/Publikacja...-Apple-do-przejscia-na-wspolny-standard-USB-C
No i slusznie.
Ja akurat w "japka" nie wchodze, ale zdecydowanie to bardziej pozyteczne, niz standaryzacji wielkosci ogórka.
Używam 6.8" od dwóch lat. 7" mnie nie przeraża
Mówisz, że w Ping Ponga będziesz grał?
Miałem okazje pobawić się dłużej Foldem 2 i Ultra 21.
Powiem tak, jestem już niemal pewny Folda (2/3), a co do Ultra mam pewne przemyślenia, ale to wszystko z perspektywy mojego użytkowania i nie mam tu na myśli zabawy (tu bajka), a czynności które przekładają się na pieniądze (tym bardziej bajka). Kwestia tego jak, gdzie i co będziemy robić na tych słuchawkach.
Co do Ultra, to powiem tak:
Gdybym nie miał Note10, a coś kilka generacji wstecz, a przede wszystkim słuchawkę z dużo mniejszą przekątną (np. 5.5"- 5.8") to dziś bym go brał i już raczej nie szedł na kompromisy.
Ew. dopłacił dla dobrego samopoczucia te pare stówek, ale 1500-2000, w życiu.
Natomiast z mojej perspektywy (Note10), to szczerze mówiąc, myślałem, że ta powierzchnia robocza w 21 Ultra jest znacznie większa, a przez to o wiele korzystniejsza w typowym użytkowaniu, co rekompensowałoby większe wymiary i ścisk jajek w kieszeni, a tu w zasadzie nie wiele więcej jak u mnie. Ot dodatkowy pasek na górze. Niech też nikt mi tu nie wkleja jakiś zdjęć, a weżmie położy te słuchawki obok siebie i na żywo oceni ile realnie zyska.
Tyle wizualnie na pierwszy rzut oka, ale jak to wypada w praktyce bazując na znanych sobie aplikacjach, wszak słuchawka ma m.in do tego służyć, a nie do grania patelnią w ping ponga.
Otwierając kilkanaście różnych aplikacji, stron, zdjęć, wykresów, programów, łącznie z całym badziewiem z którego korzystam od lat, jednoznacznie stwierdzam, że korzyści są marginalne. Pewnie, że jest ODROBINĘ bardziej komfortowo, ale ta odrobina, to za mało, aby mówić o znaczącej poprawie komfortu, a pamiętajmy, że tracimy na ergonomii korzystając typowo na co dzień (chociażby gorszy chwyt i mniej komfortowe latanie kciukiem). Szczerze mówiąc, to szybciej otworze folda, niż dostanę kciukiem gdzieś w róg ekranu, a łape mam dużą. Nie wiem jak ktoś z tego może korzystać jedną ręką przy małych rączkach.
Ten telefon tak nie leży pewnie jak coś pokroju Note 10. Więc to nie są same przyrosty, a też wady - dla wielu większe jak marginalne zalety z większego ekranu. Realnie z wymiany, nie uzyskałbym większych korzyści, żeby nie powiedzieć praktycznie żadnych - mowa cały czas o przekątnej (nie o aparacie, baterii itp.)
A konkretnie:
To z czym już się męcze u siebie od dawna i wygląda żle, lub zwyczajnie męczy, WYGLĄDA DOKŁADNIE TAK SAMO NA ULTRA UJOWO!
Męczyłbym się dalej tak samo, tyle, że mając przed oczami "kilka" milimetrów więcej pola roboczego, a to za mało, aby wskoczyć na następny level.
Realną wisienką na torcie z wymiany byłby lepszy ekran, przyjemniej się na niego patrzy, ale to też nijak ma się do komfortu pracy na jakiś plikach, dokumentach, bo dalej to będzie małe, a bardziej na przeglądaniu PornHuba w 4K, a kto ma dożywotnie abo, ten wie jak istotne to są kwestie ; )
Piszę o tym bo ktoś mógłby (czytając te porównania ostatnie) błędnie pomyśleć, że słuchawka pokroju Ultra 21, jest świetnym kompromisem pomiędzy mniejszym Note10 (lub czymś podobnym), a takim Foldem. Otóż nie, nie jest to żaden kompromis i paradoksalnie szkoda, bo przez chwilę przeszła mi myśl, aby wymienić z założeniem, że będę miał jakąś namiastkę Folda, a dostałbym coś, co praktycznie nic realnie nie wnosi, a dodatkowo uciska w gaciach. Nie ma tu "coś za coś", jak w przypadku składaka.
Nt. baterii już się wypowiadałem nie raz, dla mnie każdy z obecnych smartów ma gównianą i nie o tym mowa. Z każdą mogę żyć i każda wytrzyma tyle ile potrzebuje, a Fold 2 nawet więcej jeżeli nie będziemy siedzieć cały dzień na dużym ekranie. Nie o to chodzi.
To musiałoby mieć te 10000 mAh, aby w ogóle zaczynać jakąkolwiek dyskusje porównawczą.
Lub tak jak Infinix ładować słuchawkę od zera w... 10 min. To są rewolucyjne rozwiązania i konkretne argumenty, a nie jakkiś "fast charging" który potrzebuje godziny.
Podobnie aparaty. Taki Ultra ma lepszy od mojego i to jest fakt, ale ten mój już na tyle dobry, że za 20 lat przeglądając albumy nie będzie wstydu. Przecież to dalej robi świetne zdjęcia. Nie dajmy się zwariować, jak ktoś nie potrafi robić zdjęć, to i lustrzanką je spapra, a to nie czasy 5 generacji wstecz i Galaxy S6.
Fold2 pod każdym względem lepiej wypada technicznie od mojego Note10, a jak jest porównywany, to do Ultra 20 i 21 - czyli flagowców. Aparat nie jest tak dobry, ale i tak świetny. Dla mnie kompletnie bez znaczenia przy tej jakości. Kiedyś za tym goniłem, ale dziś?
Tak czy inaczej, trzeba kupić Folda 2 Fold 3 nie wiele wnosi względem moich oczekiwań (np. wodoodporność), F3 ma też gorszą baterię (bez znaczenia) i przedni aparat, a za rok, dwa zmienić na coś nowszego nie tracąc przy tym 5k i chyba to jest główny argument.
Jest też bardziej ergonomiczny od Ultra w chwycie, czy podczas rozmów, ale kto z tego będzie korzystał przy grubszych sprawach, jak ma w środku tablet? ; ) Lepsze ma też głośniki od Ultra, no i można dowolnie postawić przy wideorozmowach (dla mnie duży realny atut).
Kamiński, jako żeś nadworny Cebularz na forum, to daj znać, jak znajdziesz jakąś dobrą ofertę na Folda 2.
Wiem, że na Amazonie był jakoś ostatnio za 4k.
Miałem okazje pobawić się dłużej Foldem 2 i Ultra 21.
Powiem tak, jestem już niemal pewny Folda (2/3), a co do Ultra mam pewne przemyślenia, ale to wszystko z perspektywy mojego użytkowania i nie mam tu na myśli zabawy (tu bajka), a czynności które przekładają się na pieniądze (tym bardziej bajka). Kwestia tego jak, gdzie i co będziemy robić na tych słuchawkach.
Co do Ultra, to powiem tak:
Gdybym nie miał Note10, a coś kilka generacji wstecz, a przede wszystkim słuchawkę z dużo mniejszą przekątną (np. 5.5"- 5.8") to dziś bym go brał i już raczej nie szedł na kompromisy.
Ew. dopłacił dla dobrego samopoczucia te pare stówek, ale 1500-2000, w życiu.
Natomiast z mojej perspektywy (Note10), to szczerze mówiąc, myślałem, że ta powierzchnia robocza w 21 Ultra jest znacznie większa, a przez to o wiele korzystniejsza w typowym użytkowaniu, co rekompensowałoby większe wymiary i ścisk jajek w kieszeni, a tu w zasadzie nie wiele więcej jak u mnie. Ot dodatkowy pasek na górze. Niech też nikt mi tu nie wkleja jakiś zdjęć, a weżmie położy te słuchawki obok siebie i na żywo oceni ile realnie zyska.
Tyle wizualnie na pierwszy rzut oka, ale jak to wypada w praktyce bazując na znanych sobie aplikacjach, wszak słuchawka ma m.in do tego służyć, a nie do grania patelnią w ping ponga.
Otwierając kilkanaście różnych aplikacji, stron, zdjęć, wykresów, programów, łącznie z całym badziewiem z którego korzystam od lat, jednoznacznie stwierdzam, że korzyści są marginalne. Pewnie, że jest ODROBINĘ bardziej komfortowo, ale ta odrobina, to za mało, aby mówić o znaczącej poprawie komfortu, a pamiętajmy, że tracimy na ergonomii korzystając typowo na co dzień (chociażby gorszy chwyt i mniej komfortowe latanie kciukiem). Szczerze mówiąc, to szybciej otworze folda, niż dostanę kciukiem gdzieś w róg ekranu, a łape mam dużą. Nie wiem jak ktoś z tego może korzystać jedną ręką przy małych rączkach.
Ten telefon tak nie leży pewnie jak coś pokroju Note 10. Więc to nie są same przyrosty, a też wady - dla wielu większe jak marginalne zalety z większego ekranu. Realnie z wymiany, nie uzyskałbym większych korzyści, żeby nie powiedzieć praktycznie żadnych - mowa cały czas o przekątnej (nie o aparacie, baterii itp.)
A konkretnie:
To z czym już się męcze u siebie od dawna i wygląda żle, lub zwyczajnie męczy, WYGLĄDA DOKŁADNIE TAK SAMO NA ULTRA UJOWO!
Męczyłbym się dalej tak samo, tyle, że mając przed oczami "kilka" milimetrów więcej pola roboczego, a to za mało, aby wskoczyć na następny level.
Realną wisienką na torcie z wymiany byłby lepszy ekran, przyjemniej się na niego patrzy, ale to też nijak ma się do komfortu pracy na jakiś plikach, dokumentach, bo dalej to będzie małe, a bardziej na przeglądaniu PornHuba w 4K, a kto ma dożywotnie abo, ten wie jak istotne to są kwestie ; )
Piszę o tym bo ktoś mógłby (czytając te porównania ostatnie) błędnie pomyśleć, że słuchawka pokroju Ultra 21, jest świetnym kompromisem pomiędzy mniejszym Note10 (lub czymś podobnym), a takim Foldem. Otóż nie, nie jest to żaden kompromis i paradoksalnie szkoda, bo przez chwilę przeszła mi myśl, aby wymienić z założeniem, że będę miał jakąś namiastkę Folda, a dostałbym coś, co praktycznie nic realnie nie wnosi, a dodatkowo uciska w gaciach. Nie ma tu "coś za coś", jak w przypadku składaka.
Nt. baterii już się wypowiadałem nie raz, dla mnie każdy z obecnych smartów ma gównianą i nie o tym mowa. Z każdą mogę żyć i każda wytrzyma tyle ile potrzebuje, a Fold 2 nawet więcej jeżeli nie będziemy siedzieć cały dzień na dużym ekranie. Nie o to chodzi.
To musiałoby mieć te 10000 mAh, aby w ogóle zaczynać jakąkolwiek dyskusje porównawczą.
Lub tak jak Infinix ładować słuchawkę od zera w... 10 min. To są rewolucyjne rozwiązania i konkretne argumenty, a nie jakkiś "fast charging" który potrzebuje godziny.
Podobnie aparaty. Taki Ultra ma lepszy od mojego i to jest fakt, ale ten mój już na tyle dobry, że za 20 lat przeglądając albumy nie będzie wstydu. Przecież to dalej robi świetne zdjęcia. Nie dajmy się zwariować, jak ktoś nie potrafi robić zdjęć, to i lustrzanką je spapra, a to nie czasy 5 generacji wstecz i Galaxy S6.
Fold2 pod każdym względem lepiej wypada technicznie od mojego Note10, a jak jest porównywany, to do Ultra 20 i 21 - czyli flagowców. Aparat nie jest tak dobry, ale i tak świetny. Dla mnie kompletnie bez znaczenia przy tej jakości. Kiedyś za tym goniłem, ale dziś?
Tak czy inaczej, trzeba kupić Folda 2
Fold 3 nie wiele wnosi względem moich oczekiwań (np. wodoodporność), F3 ma też gorszą baterię (bez znaczenia) i przedni aparat, a za rok, dwa zmienić na coś nowszego nie tracąc przy tym 5k i chyba to jest główny argument. Jest też bardziej ergonomiczny od Ultra w chwycie, czy podczas rozmów, ale kto z tego będzie korzystał przy grubszych sprawach, jak ma w środku tablet? ; ) Lepsze ma też głośniki od Ultra, no i można dowolnie postawić przy wideorozmowach (dla mnie duży realny atut).
Kamiński, jako żeś nadworny Cebularz na forum, to daj znać, jak znajdziesz jakąś dobrą ofertę na Folda 2.
Wiem, że na Amazonie był jakoś ostatnio za 4k.
Ostatnia edycja:
Tak czy inaczej, trzeba kupić Folda 2
W sumie niegłupi pomysł
Ciekawe co przyniesie Fold 4...