Nikt gwarancji (zapewnień) nie da, pisaliśmy o tym nie raz.
Podstawą przy wyborze Oleda są warunki w jakich będziesz korzystał. Konkretnie.
Jak TV ma być katowany od rana do wieczora (dzieci, rodzina itp.), to z założenia trzeba się liczyć z przypadłościami jakie cechuje Oledy - mniej, lub bardziej w zależności od modelu.
W moim wypadku Oled jako główny TV odpada, ale gdyby warunki użytkowania były inne, to jak najbardziej.
Pytanie, czy chcesz być niewolnikiem TV. Z czystej praktyki - U mnie tv to koń roboczy, jak idę kimać, to włączam jakąkolwiek stacje muzyczną na TV i tak świeci kilka godzin, często na statycznym obrazie. Mam kompletnie wywalone na to czy leci kanał informacyjny kilka godzin (statyczne obrazy), pauza w filmie, spotify, gra itd. Tv jest dla mnie, nie ja dla niego.
Kilka lat, zero wypaleń. Zepsuje się, kupi się nowy. Swoją cenę zakupu już odpracował.
Równie istotne jest (nie ma co się czarować), jak z zasobnością portfela, jak te naście tyś. to "drobne", to też jaki sens przejmować się co się stanie z tv po 2 latach.
Gorzej, jak kasa była odkładana i coś mimo wszystko znaczy w domowym budżecie - więc domyślam się, że odpada "jakoś to będzie" i warto zastanowić się nad czymś, co przynajmniej z założenia nie będzie Ci trapić. Szczególnie, że już na dzień dobry wspominasz coś o 5 latach.
No cóż, standard chciało by się rzec - dlatego wbrew pierwotnym założeniom często wyprowadza się z błędu zawczasu, bez względu czego autor szuka ; )
Z 3.5m - 75" to min.
Podstawą przy wyborze Oleda są warunki w jakich będziesz korzystał. Konkretnie.
Jak TV ma być katowany od rana do wieczora (dzieci, rodzina itp.), to z założenia trzeba się liczyć z przypadłościami jakie cechuje Oledy - mniej, lub bardziej w zależności od modelu.
W moim wypadku Oled jako główny TV odpada, ale gdyby warunki użytkowania były inne, to jak najbardziej.
Pytanie, czy chcesz być niewolnikiem TV. Z czystej praktyki - U mnie tv to koń roboczy, jak idę kimać, to włączam jakąkolwiek stacje muzyczną na TV i tak świeci kilka godzin, często na statycznym obrazie. Mam kompletnie wywalone na to czy leci kanał informacyjny kilka godzin (statyczne obrazy), pauza w filmie, spotify, gra itd. Tv jest dla mnie, nie ja dla niego.
Kilka lat, zero wypaleń. Zepsuje się, kupi się nowy. Swoją cenę zakupu już odpracował.
Równie istotne jest (nie ma co się czarować), jak z zasobnością portfela, jak te naście tyś. to "drobne", to też jaki sens przejmować się co się stanie z tv po 2 latach.
Gorzej, jak kasa była odkładana i coś mimo wszystko znaczy w domowym budżecie - więc domyślam się, że odpada "jakoś to będzie" i warto zastanowić się nad czymś, co przynajmniej z założenia nie będzie Ci trapić. Szczególnie, że już na dzień dobry wspominasz coś o 5 latach.
Ostatecznie zakupiłem telewizor Sony XR-65X90J, z którego jestem naprawdę zadowolony. Jednak, po tym stosunkowo krótkim czasie od zakupy, w moich oczach strasznie zmalał.
No cóż, standard chciało by się rzec - dlatego wbrew pierwotnym założeniom często wyprowadza się z błędu zawczasu, bez względu czego autor szuka ; )
Z 3.5m - 75" to min.
Ostatnia edycja: