Niestety, sama obecność gniazda USB nie powoduje od razu obsługi wszelkich urządzeń opartych na tym interfejsie. Czyli, mówiąc krótko, to urządzenie wspiera jedynie pamięci masowe typu dysk twardy oraz pen-drive.
Niezależni programiści próbują się z problemem łaczności bezprzewodowej zmierzyć, ale czy dadzą radę? Czas pokaże. Raczej doczekamy się jakiegoś nowego modelu ze stajni WD.
Osobiście uważam, że taka możliwość byłaby mile widziana, ale z drugiej strony podoba mi się, że za względnie nieduże pieniądze dostaję do ręki urządzenie potrafiące sporo odtworzyć z zewnętrznych nośników danych.
Od jakiegoś czasu przymierzałem się do zakupu takiego urządzenia, ale nie uśmiechało mi się płacić za dysk twardy w środku, kartę sieciową, czy takie wynalazki, jak torrent.
Posiadając przenośny dysk twardym, nie widzę problemu. Podłaczam go do komputera, zrzucam materiał i podłaczam do WD. Wszystko, może niezbyt wygodne, ale i tak szybsze, niż przez sieć Wi-Fi.
Zresztą, większość materiału już na dysku jest. Jest to mój filmowy dysk roboczy, więc nawet przerzucania za bardzo nie ma.![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Dlatego miło by było, aby WD rozszerzył ofertę. Rozszerzył, a nie zastąpił stosunkowo proste urządzenie wypasionym w wynalazki za nieludzkie pieniądze. Gama produktów powinna spełniać potrzeby różnych odbiorców.
Mam nadzieję, że niedługo będziesz mógł sobie kupić WD z Wi-Fi. To chyba jedynie kwestia czasu.
ArtS![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Niezależni programiści próbują się z problemem łaczności bezprzewodowej zmierzyć, ale czy dadzą radę? Czas pokaże. Raczej doczekamy się jakiegoś nowego modelu ze stajni WD.
Osobiście uważam, że taka możliwość byłaby mile widziana, ale z drugiej strony podoba mi się, że za względnie nieduże pieniądze dostaję do ręki urządzenie potrafiące sporo odtworzyć z zewnętrznych nośników danych.
Od jakiegoś czasu przymierzałem się do zakupu takiego urządzenia, ale nie uśmiechało mi się płacić za dysk twardy w środku, kartę sieciową, czy takie wynalazki, jak torrent.
Posiadając przenośny dysk twardym, nie widzę problemu. Podłaczam go do komputera, zrzucam materiał i podłaczam do WD. Wszystko, może niezbyt wygodne, ale i tak szybsze, niż przez sieć Wi-Fi.
Zresztą, większość materiału już na dysku jest. Jest to mój filmowy dysk roboczy, więc nawet przerzucania za bardzo nie ma.
Dlatego miło by było, aby WD rozszerzył ofertę. Rozszerzył, a nie zastąpił stosunkowo proste urządzenie wypasionym w wynalazki za nieludzkie pieniądze. Gama produktów powinna spełniać potrzeby różnych odbiorców.
Mam nadzieję, że niedługo będziesz mógł sobie kupić WD z Wi-Fi. To chyba jedynie kwestia czasu.
ArtS
Ostatnia edycja: